Ogród Rosiowej
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Czytam i robię wielkie oczy, coraz większe, ja też ciężko pracuje nie powiem, ale to co ty piszesz to rady bym nie dała. Próbowałam, a jakże, jedno co mi wychodzi to wożenie taczką, ale rozrzucanie tej ziemi - wymiękam.
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- eury
- 200p
- Posty: 410
- Od: 1 kwie 2009, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jabłonna k/Warszawy
- Kontakt:
Gosiu,dawno u ciebie nie byłam...a tu tyle zmian...Też lubię błękity - skrawki nieba na rabatkach...
Prawdziwa siłaczka z ciebie....ale w jednym masz rację:najbardziej możemy liczyć na siebie
Mój M tez całymi dniami w pracy....ale cudne jest to ze zanim wejdzie do domu to obchód po ogródku robi,każdym przyrostem się zachwyca....a jak ja nad morzem się szlajałam to taras wykończył
- częściej trzeba wyjeżdzać
Moja charcica na szczęście nie pomaga mi w ogrodzie...ale...pilnie rejestruje czujnym okiem wszystkie zachodzące zmiany.Darpanko dla Kai
Prawdziwa siłaczka z ciebie....ale w jednym masz rację:najbardziej możemy liczyć na siebie

Mój M tez całymi dniami w pracy....ale cudne jest to ze zanim wejdzie do domu to obchód po ogródku robi,każdym przyrostem się zachwyca....a jak ja nad morzem się szlajałam to taras wykończył


Moja charcica na szczęście nie pomaga mi w ogrodzie...ale...pilnie rejestruje czujnym okiem wszystkie zachodzące zmiany.Darpanko dla Kai
Ogrodowa miniaturka Eury
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Grażynko, dla mnie najtrudniejsze jest wysypywanie ziemi/piasku z taczki, gdyż moja jest popękana, dziurawa, kalecząca. A reszta, no cóż, to jest spełnianie naszych marzeń.... Chyba to dodaje nam sił. Czasami też mi się wydaje, że już nie dam rady, ale wtedy włączam sobie zdjęcia zrobione zaraz, gdy kupiliśmy tą działkę. I wtedy widzę ile już zrobiliśmy. To od tamtego czasu nie noszę obrączki, bo mi już nie wchodzi na palec. Ale to jest nasze miejsce. Na takie nas stać i musimy zwalczyć wszelkie przeciwności. Tak sobie tłumaczę....
Chwilami wydaje mi się, że to przeklęta okolica.... Ale o tym nie będę tu pisać.
Chwilami wydaje mi się, że to przeklęta okolica.... Ale o tym nie będę tu pisać.
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Violu, czy ja jestem siłaczka??? Sama nie wiem.... Mój M niewiele robi w domu, bo go po prostu najczęściej nie ma. Ale dzięki temu ja nie pracuję, więc naprawdę nie narzekam. A jak jest, i się trochę wyśpi, to nadgoni to, czego ja sama nie dam rady zrobić. Kwiatkami się niestety nie zachwyca, ale toleruje moją korbę, za co wdzięczna będę dozgonnie.
Kaję pobiegłam wydrapać
Ale Twoja taka cudna jest strasznie...
Kaję pobiegłam wydrapać

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Aga, ja też często udaję blondynkę i bardzo mi to pomaga. Uwielbiam, gdy wtedy niektórzy wciskają mi różne brednie i myślą, że daję się nabierać. Do czasu....
A z robotą już nie mogę czekać. Nie mam kasy na firmę zakładającą ogrody, czy porządkującą teren. Zbliża się jesień i jeszcze dojdzie grabienie liści. Więc chociaż z tą wodą muszę się uporać, bo później wszystko mi się nawarstwi....
Kiedyś odpocznę....
A z robotą już nie mogę czekać. Nie mam kasy na firmę zakładającą ogrody, czy porządkującą teren. Zbliża się jesień i jeszcze dojdzie grabienie liści. Więc chociaż z tą wodą muszę się uporać, bo później wszystko mi się nawarstwi....
Kiedyś odpocznę....

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Gosiu Ty NIE PRACUJESZ?Mój M niewiele robi w domu, bo go po prostu najczęściej nie ma. Ale dzięki temu ja nie pracuję, więc naprawdę nie narzekam.

Policz chociaż to co byście wydali na tych "pracowników". Nie jestem wojującą feministką, ale nawet do siebie nie mów,że nie pracujesz.
Ja też robię prawie wszystko sama, bo mojemu strzelił kręgosłup i używa go tylko do pracy zarobkowej

Ale satysfakcję to będziesz miała jak stąd do równika

- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Kamkamk jak tylko jakieś zrobię, to na pewno wrzucę. Jakiegoś doła mam ostatnio. Może jutro będzie lepiej.
Beatko, mi chodziło o pracę zawodową. Ja wiem, że ciężko pracuję. Moja Babcia mi ciągle mówi, że niejeden chłop nie robi tyle co ja. Ale bardzo Ci dziękuję za to, co napisałaś. Znam takich, którzy twierdzą, że jak się siedzi w domu, to się tylko seriale ogląda, bo z nudów umrzeć można... No cóż.... Ja się jakoś nigdy nie nudzę. Wręcz odwrotnie
Beatko, mi chodziło o pracę zawodową. Ja wiem, że ciężko pracuję. Moja Babcia mi ciągle mówi, że niejeden chłop nie robi tyle co ja. Ale bardzo Ci dziękuję za to, co napisałaś. Znam takich, którzy twierdzą, że jak się siedzi w domu, to się tylko seriale ogląda, bo z nudów umrzeć można... No cóż.... Ja się jakoś nigdy nie nudzę. Wręcz odwrotnie

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22076
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Zrób sobie przerwę i wpadnij po makutrę
Czy wiesz,że z każdym rokiem będzie piękniej,przytulniej i bliżej końca
Niedawno również zajrzałam do pierwszych zdjęć z Twojej działki.
Gosiu jesteś tytanem pracy i fakt robisz to dla siebie dla Was...
ale rób po woli
Buziaki dla Tatenka choć on by nie chciał mi go dać


Czy wiesz,że z każdym rokiem będzie piękniej,przytulniej i bliżej końca

Niedawno również zajrzałam do pierwszych zdjęć z Twojej działki.
Gosiu jesteś tytanem pracy i fakt robisz to dla siebie dla Was...
ale rób po woli

- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Krysiu, jesteś w błędzie ogromnym. Tatenek bardzo często Cię wspomina, pyta kiedy pojedziemy, pokazuje które kwiatki przywiozłam od Ciebie, mówi o żabie i oczku. No i niestety pamięta drzazgę.
Po makutrę wpadnę, albo raczej przyjadę ze swoją
. Nie wiem tylko, jak do Ciebie dojadę. Jako doskonały kierowca, zawisłam dziś autem na wysokim krawężniku i musiałam czekać, aż przyjedzie mój M i mnie ściągnie...
To właśnie te zdjęcia powodują, że się nie poddaję, wiem, że warto. I mam jeszcze siłę....
Po makutrę wpadnę, albo raczej przyjadę ze swoją


To właśnie te zdjęcia powodują, że się nie poddaję, wiem, że warto. I mam jeszcze siłę....
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22076
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Gosiu zajrzyj do mojego postu z 2.września z godz. 16.13
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=448 ;:26
O rany ...kierowniczko .... musisz jeździć by miec wprawę... nie ma rady a do mnie jest dobra trasa na ćwiczenia...przyjeżdżajcie

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=448 ;:26
O rany ...kierowniczko .... musisz jeździć by miec wprawę... nie ma rady a do mnie jest dobra trasa na ćwiczenia...przyjeżdżajcie



- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Gosiu - dawno u Ciebie nie byłam ale nadrobiłam zaległości czytając wątek od drugiej dekady sierpnia. Podziwiam Twoje samozaparcie i gratuluję wydolności fizycznej; też kiedyś tak mogłam i też nie noszę obrączki i mam krótko przycięte paznokcie z powodu prac w ogrodzie.
Dzieciaczki udane, mąż doceniający Ciebie i Twój wkład pracy , psunia przeurocza i ogród piękniejący z dnia na dzień. To się chyba nazywa SZCZĘŚCIE
Ania





Ania
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Aniu, to się na pewno nazywa szczęście. Dobrze, że czasem jest pod górkę, wtedy się bardziej docenia różne rzeczy 
Krysiu, byłam, widziałam. Byłam pewna, że u Ciebie będzie im doskonale.
A co do prowadzenia samochodu, to znasz moje podejście. Nienawidzę jeździć, ale nie mam innego wyjścia. Najgorzej jest na wstecznym....
.

Krysiu, byłam, widziałam. Byłam pewna, że u Ciebie będzie im doskonale.
A co do prowadzenia samochodu, to znasz moje podejście. Nienawidzę jeździć, ale nie mam innego wyjścia. Najgorzej jest na wstecznym....

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki