Zawilec wieńcowy ( Anemone coronaria )

[dawidbanan]

a kiedy wykopywać zawilce Moim żółkną listeczki...

[chmara3]

z moich zawilców chyba nici nie wypuszczały jakis czas a po odkopaniu okazało się ,że bulwy zgniły. Przed posadzeniem moczyłam jeden dzień w wodzie wedle zaleceń Pani ze sklepu hm czy to by im poszkodziło??
Pozdrawiam

[igagabiwikii]

Kochani! Znalazłam coś takiego na stronie floralandu: ZAWILEC (Anemon)
Okres kwitnienia: czerwiec - lipiec. Okres sadzenia: III - IV oraz IX - XI.
Zawilce najlepiej udają się w glebie dobrze przepuszczalnej, dostatecznie wilgotnej i żyznej. Miejsca, gdzie rosną zawilce, powinny być wiosną i latem wyłożone wilgotną ściółką, a jesienią dobrze jest tam pozostawić opadłe liści z drzew. Konieczne jest przykrycie na zimę (najlepiej liśćmi i ściółką). Przed sadzeniem namoczyć na 24 godziny w letniej wodzie. Sadzić w grupach w odległościach ok. 5 cm
Mam nadzieję, że pomogłam;)
pozdrawiam.

[Elżunia 1187]

A ja kupiłam pod koniec czerwca przecenione w Biedronce i po moczeniu 24 godz posadziłam.Myślałam że nic w tym roku nie będzie a tu dzisiaj patrzę niebieski śliczny kwiatuszek.Jak pójdę na działkę to wkleję zdkjęcie

[marzenaF]

a ja kiedys wysadziłam oczywiście bez moczenia i psińcoooooo,ale od czego jest forum uczę się i jestem coraz bogatsza w wiedzę

[Aisyrk]

Moje zawilce już przekwitły i całkiem zginęły. Teraz nawet gdybym chciała wykopać na zimę, to nie znajdę.

[renzal]

Witajcie!

Zaczynam moją przygodę z zawilcami. Byłam pewna, że przegapiłam termin sadzenia, ale jak wyczytała mogę to zrobić jeszcze teraz.
Zakupione na jesieni bulwki wkłada dziś do letniej wody (zgodnie z zalecenie), a jutro wysądzę do małych doniczek, bo u mnie jeszcze mrozek.
Nie mam szczęścia do nowości, ale może tym razem? Kto wie?
Będę wdzięczna za rady.

Pozdrawiam

[Niesia]

renzal nie podlewaj za dużo bo zawilce tego nie lubią...bulwki gniją jak mają za mokro

Mój bidusek wygląda tak
Podlewam tylko po brzegach doniczki, nigdy tam gdzie jest cebulka!!!!....a tak na marginesie- strasznie dużo korzeni mają, posadziłam w dość dużych donicach i nic tylko sam jeden korzeń.

[ewa2019]

Odświeżam wątek-właśnie kupiłam bulwki zawilca.Trochę są dziwne jak je posadzić, skoro nie wiem, gdzie jest "góra"
a gdzie korzonki? Jaką ziemię dać-może być kompost?

[Bixxx]

Bulwki warto namoczyć na kilka godzin w letniej wodzie - zrobią się okrągłe jak małe ziemniaczki, wtedy widać która strona jest gładka a na której wyrastał pęd.

[ewa2019]

Dzięki-zaraz namoczę.Nim pójdą do gruntu,można posadzić do donicy?

[Bixxx]

Po co? Teraz już w zasadzie można posadzić bezpośrednio do gruntu. Przy posadzeniu do doniczki będziesz musiała je trzymać do połowy maja w domu - liście trzeba będzie zahartować, bo w domu wyrosną delikatne, mogą paść po posadzeniu jeśli będzie chłodno.
To tylko dodatkowe ryzyko uszkodzenia.

[Saskja]

U mnie wszystkie próby sadzenia bulwek do doniczek kończyły sie ohydną, rozmazującą sią i strasznie śmierdzącą białą mazią - bulwki gniły, choć ograniczałam podlewanie. Natomiast w gruncie jako tako rosną, choć pierwsze kwiatki pojawiły się dopiero teraz (sadzone były jesienią 2011). Od tamtego czasu zapomniałam o nich i na pewno ze dwa razy ziemia w tym miejscu była przekopana - a że bulwki wyglądają jak kamyczki, to ich nie znalazłam. No ale jak widac takie przekopanie do góry nogami im nie zaszkodziło

[ewa2019]

Posadziłam , i co? nie ma , nie ma, nie ma, wykopałam- a one prawie zgniły, opłukałam we wodzie i posadziłam do gruntu,
ok. 50 % wyrzuciłam

[IwonaJ]

Dostałam kilka bulw zawilców. Nie miałam do nich szczęścia do tej pory. Wiosenne sadzenie nie dało żadnych rezultatów, może dlatego, że nie namoczyłam bulwek. Teraz się zastanawiam, czy nie późno dla nich,a namoczenie przyniesie im pewnie więcej szkody niż pożytku.