Mini, mini kolekcyjka Beaty

[dewuka]

Ho, ho, ho - las maluchów, żeby nie powiedzieć dżungla - podziwiam i trzymam kciuki za powodzenie.

[Rafael1979]

Niech dobrze rosną za jakiś czas pochwal się jak dobrze maluchom u Ciebie Mam nadzieje, ze Vanda odpłaci się za dobre traktowanie...

[Beatrice]

Niech dobrze rosną za jakiś czas pochwal się jak dobrze maluchom u Ciebie Mam nadzieje, ze Vanda odpłaci się za dobre traktowanie...

Rafałku one już urosły, mąż na razie zabrał mi aparat, więc fotki będą za parę dni.
Ale z vandy chyba niestety nic nie będzie, szarzeje od środka i odpadły jej dwa zewnętrzne listki, może dać ją do spangum?

[Beatrice]

zdjęcia z komórki, więc są jakie są
maluszki wszystkie naraz



Penang girl, mam ją niecałe dwa miesiące a zobaczcie jaki słodziutki listeczek jej urósł




storczyk w ciąży, na keiki ma już dwa korzonki


pączki na Białasku tym mniejszym




różowy Pierwiosnek w pełnej krasie



i z drugiej strony

[Anusska]

Ładnie rosną Twoje storczyki Maluszki też już zaczynają ruszać, więc chyba warto było się na nie pokusić
A domki zrobiłaś im super - trochę śmiesznie w nich wyglądają A na jednym z nich to jakiś listek po vandzie stoi w kubeczku?
No i oczywiście pogratuluję pieknie kwitnącego 'Pierwiosnka' i pączków na białasku

[Jolusia]

Maluszki cudowne i widac ze im u ciebie dobrze wiec nic tylko tak dalej

[Beatrice]

Ładnie rosną Twoje storczyki Maluszki też już zaczynają ruszać, więc chyba warto było się na nie pokusić
A domki zrobiłaś im super - trochę śmiesznie w nich wyglądają A na jednym z nich to jakiś listek po vandzie stoi w kubeczku?
No i oczywiście pogratuluję pieknie kwitnącego 'Pierwiosnka' i pączków na białasku

Tak Aniu, na drugim pojemniku stoi Vanda, dzisiaj za radą Rafałka pójdzie też do spangum i do pojemnika z Penang Girl- tam jeszcze jest miejsce

[Beatrice]

Maluszki cudowne i widac ze im u ciebie dobrze wiec nic tylko tak dalej

Jolusiu, One jakoś tak same z siebie rosną, mniej o nie dbam niż o te wielkoludy.
Rano przed wyjściem do pracy (około 8:00 ) zdejmuję przykrywki na 15 minut, a co drugi dzień lekko namaczam całe doniczki.

Może mają coś z sierotek lubią być zadbane i nie zagłaskane na śmierć-"chyba", no tak w ogóle to się trochę wymądrzam, bo mam je ledwo troszkę i zero doświadczeń

[Jolusia]

Beato a zebys wiedziala ze wlasnie tak z nimi jest. Im mniej do nich zagladasz tym lepiej. Ladne i zdrowe okazy

[AnnaL]

Beatko maluchy rosną Ci świetnie, ale maja fajne domki. A różowy Pierwiosnek rewelacyjny.

[Beatrice]

A znowu mam pytanko, moje urodzinowe Oncidium kończy kwitnienie, co z nim teraz zrobić?
Czy potrzebuje odpoczynku?

[x-k-a]

Ooooo! Tolumnie widzę, Tolumnie ;:225
Podpowiedz mi, jak ją lepiej 'przechowywać' bo u ciebie widzę w sphagnum (i czytam, że rośnie ), natomiast ja się doczytałam, że dobrze im robi mała gliniana doniczka (bez podłoża). No i teraz chodzę nad nią, chucham i dmucham i boję się, że ma za sucho, z drugiej strony mam mało doświadczenia ze sphagnum, więc obawiam się przelania.

Widzę, że jest tu też Jola, więc może też coś mi podpowie

[Beatrice]

Ooooo! Tolumnie widzę, Tolumnie ;:225
Podpowiedz mi, jak ją lepiej 'przechowywać' bo u ciebie widzę w sphagnum (i czytam, że rośnie ), natomiast ja się doczytałam, że dobrze im robi mała gliniana doniczka (bez podłoża). No i teraz chodzę nad nią, chucham i dmucham i boję się, że ma za sucho, z drugiej strony mam mało doświadczenia ze sphagnum, więc obawiam się przelania.

Widzę, że jest tu też Jola, więc może też coś mi podpowie

Tak do mnie dotarła właśnie w spangum. I oczywiście za radą naszych kochanych przyjaciół z forum- tak ją zostawiłam. Wszystkie namaczam co drugi dzień w przegotowanej, odstanej wodzie. Wkładam osłonkę do wody-tak żeby nie zamoczyć listków i od razu wyjmuję.

A moje szklarnie- troszkę wyżej na tej stronie- to pojemniki do mieszania lakierów samochodowych o pojemności 2,5 l.
Porobiłam w nich dziurki.

Wszystkie żyją ( o dziwo ), więc chyba błędów jeszcze nie zrobiłam.

[x-k-a]

To ja też tak zrobię, jutro z rana przygotuję im szklarenkę, mam akurat spory plastikowy pojemnik (jakiś czas temu kupiony, z myślą zrobienia szklarenki dla choruszków, ale wyzdrowiały zanim szklarnia ujrzała światło dzienne ;) ), a czy Phal. Amboinensis też tam wstawić, czy niech sobie dalej stoi na parapecie wśród innych?

[x-k-a]

Oj samotna nie jest, bo cały parapet mam zastawiony często i gęsto innymi storczykami ;) Tolumnia przy okazji będzie miała towarzystwo w szklarence.