Postanowiłem tego podliczyć - stan aktualny 74 kwiaty w rozkwicie + 2 już opadły + 12 pąków kwiatowych. Zaszalałlesioc pisze:

Ja bym raczej postawił na sprzyjajace warunki pogodowe. W okresie kiedy wykształcały pędy kwiatowe codziennie porządnie lał deszcz a przez resztę dnia świeciło mocne słońce ciągle częściowo zasłonięte chmurami. To spowodowało bardzo wysoką wilgotność powietrza, odpowiednio rozroszone światło przez wiele godzin i niezbyt wysokie temeratury. Myślę, że to raczej te czynniki miały kluczowy wpływ na tak obfitie kwitnięcie... a odpowiednia woda do podlewania (miękka jak np. woda minerlna) to sprawa oczywiście ważna ale raczej drugorzędna.axela pisze:a może to rzeczywiście ta woda mineralna ma taki wpływ ? bo żeby mieć takie dwa egzemplarze to trzeba mieć duze szczęście. :)gratuluję ! piękny szczególnie ten z bordowo-różową warżką...