Moje zielone cztery kąty

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Gosiu a Ty nie masz rogowicy i dąbrówki ?
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
onka37
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 13 sie 2007, o 20:58
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Goś, pomarańczowy kosmos??? :shock: ja mam odcienie różowego i biały a pomarańczowego nie widzialam nawet, mogę się uśmiechnąć o nasionka? :oops: ja mogę nazbierać z moich
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Stasiu - niech nam teraz młodzież dba o przyrost naturalny, mnie becikowe nie kusi :lol:
Wierzba ciachnięta z konieczności - coś złapała :(

Martuś - ja mam trzy wierzby... i tylko hakuro odróżniam :lol: ...może jeszcze mandżurska nie przekraczałaby moich możliwości... a swoją drogą planuję takową :wink:
A zdradź mi, czy Ty robisz jakieś cuda z tą pułapką? Mam na myśli wyparzanie, "odzapaszanie" :roll: i w ogóle? Bo ja poczytałam w wątku kretowym... i zgłupiałam...
Mówisz, że to działa? Chyba spróbuję :roll:

Jolu - dąbrówka w jakiś tajemniczy sposób się u mnie znalazła, nie wiem skąd, ale zlokalizowałam ją w kilku miejscach i przesadziłam pod wiśnię, gdzie ma być taki okrywowy kobierzec: macierzanka, runianka i właśnie dąbrówka :wink: ... reszty nie posiadam :?

Onka - machniom :wink: Będę zbierać i dam znać, kiedy już będzie co wysłać :D Na opakowaniu napisane było "mix" - ja akurat wolałam biały i różowy... On listki ma takie trochę inne...
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Gosiaczku, to był tylko kawał, taki sobie, dla żartów. I nie dotyczył Ciebie, ale jak chcesz.....

Do gabinetu kierowniczki w salonie kosmetycznym wpada facet:
- Co to ma znaczyć! Zapłaciłem za dwie godziny solarium, a wyproszono mnie po piętnastu minutach!
- Proszę się uspokoić. W instrukcji jasno jest napisane, że w kabinie można przebywać maksimum 15 minut.
- Nie interesuje mnie, co jest napisane w instrukcji! Ja jutro znad morza wracam!

Druga sprawa: tzn. już ciąć wierzby nie wolno?, pa ;:21
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Gosiu macierzankę cytrynowa i rogownicę mam :lol: jakbyś chciała :roll:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

jollla500 pisze:Gosiu macierzankę cytrynowa i rogownicę mam :lol: jakbyś chciała :roll:
Kurczę... a ja mam... sklerozę :roll:
... bo macierzankę cytrynową też posiadam... od niedawna :oops: pod wiśnią właśnie...
A co do rogownicy - pewnie, że bym chciała... tylko, że ja nie bardzo mam co w zamian :( ...jeszcze...

Stasieńko - ja wiem, że nie o mnie :lol: ...i dziękuję - mam już parkę - wystarczy :wink:
A wierzbę drugą - taką zwisającą - przycinam regularnie - inaczej słałaby się po ziemi

Obrazek
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

gorzata76 pisze:A zdradź mi, czy Ty robisz jakieś cuda z tą pułapką? Mam na myśli wyparzanie, "odzapaszanie" :roll: i w ogóle? Bo ja poczytałam w wątku kretowym... i zgłupiałam...
Mówisz, że to działa? Chyba spróbuję :roll:
Odzapaszanie i wyparzanie? Pierwsze słyszę. Myję ją po każdym krecie i już.
Gdzie było o wyparzaniu?

Działa :D Trzeba odrobinę wprawy, żeby ją prawidłowo założyć, ale u mnie na 5 prób 4 kończą się sukcesem.
I jeśli odpowiednio szybko rurkę wykopiesz, to kret jeszcze żyje i można go wypuścić gdzieś daleko od ogródka :)
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Gosiu mi nie chodzi o to aby dostać coś w zamian :lol: a masz floksy szydlaste :lol: to bym Ci razem wysłała.........
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Marta - no, na którymś wątku o kretach było... żeby kret nie poczuł ludzkiego zapach... niby...
Spróbuję... tylko nie wiem, czy przy moim piachu nie zasypię przy okazji całago tunelu :roll:

Joluś - floksy mam wrzosowe (jeszcze z poprzedniego ogródka, więc w dużej ilości), ciemnoróżowych troszkę... małą kępkę białego i tyle samo takiego różowego z ciemniejszym oczkiem... jeden z tych dwóch coś nie bardzo... tylko teraz nie mam jak rozpoznać, który...
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Hm... to moje krety mają stępiony węch :)

Chodzą swoimi korytarzami i najwidoczniej nie wnikają co tam jak pachnie.
A w korytarzu rurka ;)

Wiem, że nornica nie ruszy tego co jej sypię, jeśli nie zrobię tego ostrożnie, bez dotykania (dlatego wytrząsam z pojemnika), ale krety łapią się aż miło.
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Kocina pisze:Hm... to moje krety mają stępiony węch :)
...po gnojóweczce? :;230
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Post »

Gosiu przed włożeniem pułapki na krety z zapadkami do tunelu ,należy ubrać gumowe rękawiczki
i krecik nie wyczuje zapachu człowieka.Codziennie trzeba spozierać do pułapki przez szparkę,czy krecik wszedł,
może też być ryjówka ,która jest bardzo pożyteczna,a potem z zawartością wynieść daleko poza ogród.
Przenosiny czyniłam z synem,który był bardziej odważny ode mnie :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

O widzisz Moja Droga. Oto mi chodziło. Czyli mogę przyciąć. Wielkie Dzięki. Pa, ;:97
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Gosia - po gnojóweczce to JA mam stępiony węch.

Po 5 minutach już NIC nie czuję ;)
Taka samoobrona organizmu :;230
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Martuś - jeżeli na "Maleństwo" gnojóweczka tak działa po 5 min, to co dopiero na takiego malutkiego krecika :lol:
A swoją drogą - nie wiem, czy bym przeżyła te 5 min :wink: ...i co uśmierciłoby mnie wprzódy: fetorek czy sasiedzi...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”