Skromny ogród Joli cz.4
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Tulipanku wcale nie zaśmiecasz mojego wątku u mnie wszyscy są mile widziani a to że pytasz o rade to przecież oczywiste jest że tu na forum sobie pomagamy i doradzamy
Ja z tym zawsze mam problem ,podobnie jak Ty
ja Ci nie poradzę ale mam nadzieję że nasi kochani forumowicze coś wymyśla i skorzystasz z ich rad
Agnieszko dziękuje Ci
jesteś bardzo miła....
Ja tez jestem szczęśliwa że moje miasto tak bardzo nie ucierpiało ale ta pogoda jest dziwna w tym roku...upały
za chwilę deszcz i ochłodzenie
a za jakiś moment znów upał ....z takiej właśnie pogody są te klęski żywiołowe
Agniesiu jak mi się uda zbiorę nasionka titoni i Ci wyślę jesienią
i trzymam kciuki
wiesz za co
Witaj Orinoko, milo mi Cię znów widzieć
to u Ciebie też była nawałnica
muszę do Ciebie zajrzeć i zobaczyć czy wszystko w porządku
Joluś u mnie większość aksamitek jest posadzona z przodu domu a tam zero ślimaków
ona tam nie mają skąd przyjść od sąsiada odgradza mnie wielki mur z przodu zaraz ulica także przód ogrodu jest odizolowany od tych wstrętnych ślimaków
A ogród za domem
to jest ich plaga, ślimaki żrą wszystko co się da ja swoje słoneczniki uratowałam bo jak się kapnęłam że są kikuty to kilka nakryłam słoikami. Obok mojego ogrodu sąsiad ma wielki ciemny sad i wieczorem wszystkie ślimaki idą jak armia w stronę ogrodu i pożerają co się da
oj istna plaga Joluś tymi ślimakami
Gieniu tak to prawda z przodu mam bardzo "zdrowy" ogródek i dlatego moje tulipany rosną jak na drożdżach. Wierzę że u Ciebie na wiosnę będzie prześlicznie, Ty Siostrzyczko o to już umiesz się postarać
I troszkę wiosny
a to dlatego aby jesień za szybko nie przyszła








Ja z tym zawsze mam problem ,podobnie jak Ty


Agnieszko dziękuje Ci

Ja tez jestem szczęśliwa że moje miasto tak bardzo nie ucierpiało ale ta pogoda jest dziwna w tym roku...upały



Agniesiu jak mi się uda zbiorę nasionka titoni i Ci wyślę jesienią



Witaj Orinoko, milo mi Cię znów widzieć



Joluś u mnie większość aksamitek jest posadzona z przodu domu a tam zero ślimaków


A ogród za domem



Gieniu tak to prawda z przodu mam bardzo "zdrowy" ogródek i dlatego moje tulipany rosną jak na drożdżach. Wierzę że u Ciebie na wiosnę będzie prześlicznie, Ty Siostrzyczko o to już umiesz się postarać

I troszkę wiosny









- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Joluś nie strasz jesienią.
Ja chcę laaato......
Dużo kwiatów, ciepełka w normie i słodkich owoców......
A jesień to kiedyś tam........
Ja chcę laaato......




Dużo kwiatów, ciepełka w normie i słodkich owoców......


A jesień to kiedyś tam........

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Grzesik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2335
- Od: 20 sty 2009, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Marcin, wspomnienia wspomnieniami, ale już trzeba planować wiosenne kwitnienie w naszych ogrodach ;) Co nie, Jolu?Mutari pisze:Witaj Joluś, Wy już wspominacie wiosnę. Przecież niedawno zaczęło się lato. Wiosnę i lato będziemy wspomianć w długie zimowe wieczory.

- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Witaj Joluś
, przecież po to to forum jest
.
Już postanowiłem , że w takiej kiszce to musze posadzić pojdyńczo... , chyba , że zaraz przy hostach po 3 szt. Na wiosnę jak kwitną tulipany to hosty dopiero wychodzą z ziemi i nie przysłonią ich liście host.. A gdy tulipany sie zeschną to załanią je trochę hosty ;:2
. Później zeschnięte bnadyle utne i od czerwca do zimy nie bedzie nic widac po tulipanach
.
Twoje tulipanki przepięnke
:P
. Ja już nie mogę sie ich doczekać..
. 3 rok odmawiam sobie większe tulipanowe zakupy
, teraz koniec sobie powiedziałem
, wykupie wszystkie Auchany
. Jako , że mojej mamie bardzo tulipany się podobają..
to powiedziała , ze mi ich nakupi
. Wpadłem na pomysł , żeby sadzić je do dużych plastkowych donic i później je zadołować w rabatce a później wykopać i posadzic inne rośliny a donice z przekwitniętymi tulipanami postawić w cieniu w miejscu gdzie by ich nie było widać..
Tylko troche nie che mi sie tak bawić.. i gdzie bym nie postawił to by były widoczne...
Pozdrawiam

No tak.. , prawdajollla500 pisze:Tulipanku wcale nie zaśmiecasz mojego wątku u mnie wszyscy są mile widziani a to że pytasz o rade to przecież oczywiste jest że tu na forum sobie pomagamy i doradzamy![]()





Już postanowiłem , że w takiej kiszce to musze posadzić pojdyńczo... , chyba , że zaraz przy hostach po 3 szt. Na wiosnę jak kwitną tulipany to hosty dopiero wychodzą z ziemi i nie przysłonią ich liście host.. A gdy tulipany sie zeschną to załanią je trochę hosty ;:2


Twoje tulipanki przepięnke












Pozdrawiam

|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||