--------------------------------------------------anulka pisze:Ja juz ledwo zipię.Wszystko na głowie i jeszcze rosliny.Własnie dzisiaj postawiono mi diagnozę -przeciążenie stawówA jutro jadę na działkę i muszę połozyc folię do oczka no i chwasty
zlikwidować.W niedzielę jadę do ogrodnictwa ,gdzie mają rarytaski
i znowu cos przytargam.
Anulko, bo nie wytrzymam !Po usłyszeniu takiej diagnozy jedziesz po prostu na działkę , trochę potyrać !!!! Powinnaś , Kobieto , pojechać na działkę z leżaczkiem, książką , zaparzyć sobie kawusię ( albo ziółka, nie wiem , co lubisz) i trochę odpocząć . Folia poczeka...chwasty też. Trzymaj sie cieplutko , E.