dzisiaj w rogu mojej działki zauważyłem zgniłego i śmierdzącego grzyba, a właściwie dwa. Były już zawilgotniałe i gniły. Niepokoi mnie czy owe grzyby nie będą miały wpływu na żywotniki i kilku bylin które rosną w pobliżu. Rzadko chodzę w tą część działki i niestety wyrosły takie olbrzymy.
Jak się tego pozbyć i jakie zagrożenia względem roślin ozdobnych mogą one mieć.
Grzyb może konkretnie zniszczyć rośliny. Najlepiej od razu weź się za leczenie. Fungicydy skutecznie zwalczają grzyby w uprawach. Może uda Ci się uratować rośliny.
rejek pisze:Grzyb może konkretnie zniszczyć rośliny.
W jaki sposób grzyb , który sobie wyrasta samodzielnie może niszczyć inne rośliny ? Nie mówię tu o chorobach grzybowych roślin, a konkretnie o tym przypadku grzyba z kapeluszem który sobie rośnie między kwiatami ;-)
Z grzybami to nie jest wcale taka prosta sprawa .
To co widzimy to owocnik , strzępki grzybni muszą najpierw przerosnąć np . pień drzewa i i gdy jest wystarczająco dojrzała wydaje owocniki . Poza tym grzyby rosną w symbiozie z wieloma roślinami .
Jak grzybnia przerasta podłorze widać doskonale na belotach do amatorskiej hodowli boczniaków czy pieczarek .
Żeby skutecznie zlikwidować grzyby rosnące na działce trzeba pozbyć się zgrzybionych np. kawałków drewna , albo zastosować środki przeciwgrzybowe .
U mnie na działce wyrasta wiele dziwnych grzybów , nie walczę z nimi . Są w końcu elementami ekosystemu .
Po za tym zauważyłam , że nie pojawają się co roku . Na starej lipie tylko raz były owocniki Zimówki aksamitnotrzonowej i od pięciu lat się nie pojawiły .
Podobnie z opieńką , która potrafi siać spustoszenie wsród drzew owcowych . Jest u mnie na działce , bywały lata , że było ich bardzo dużo . W tym roku pokazało się tylko kilka egzemplarzy .