Pieprz syczuański z nasion

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
lulek
50p
50p
Posty: 75
Od: 8 paź 2008, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k. Gniezna

Pieprz syczuański z nasion

Post »

Mam w gruncie od roku , wcześniej trzymałem w doniczkach, ale dochowałem się własnych nasion i sadzonek czy ktoś ma podobne doświadczenia?
Obrazek
Awatar użytkownika
lucy23-61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1561
Od: 14 wrz 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pieprz syczuański z nasion

Post »

Rozumiem, że u ciebie zimował w gruncie.Duży jest rodzic?
Zabezpieczony był jakoś?
lulek
50p
50p
Posty: 75
Od: 8 paź 2008, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k. Gniezna

Re: Pieprz syczuański z nasion

Post »

Rodzice (kupiłem 4latki), bo mam 4 dorosłe w tym 3 odmiany(dwie owocują). Nie wiem dokładnie ale duże znaczenie ma tu zapylanie krzyżowe, i im więcej tym lepiej. Obecnie między nie wsadziłem przezimowane w zimnej szklarni (temp do -5) ubiegłoroczne siewki i czekam co dalej. Te własne okryję na zimę jeśli rodzice padną to o potomków zadbam, jeśli przeżyją to + dla mnie.
Awatar użytkownika
lucy23-61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1561
Od: 14 wrz 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pieprz syczuański z nasion

Post »

Zapylają się same, czy za pszczołę robisz?Jak kwitnie i kiedy?
Ja wyglądają owoce?Używasz ich w kuchni?
lulek
50p
50p
Posty: 75
Od: 8 paź 2008, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k. Gniezna

Re: Pieprz syczuański z nasion

Post »

Zapylają się bo są owoce, raczej muszki, pszczół nie widziałem.
Zbieram gdy widzę że pierwsze owoce się otwierają, dosuszam w domu.
Gdy świeże to bardzo piekące (do pół godziny czuć lekkie odrętwienie na wargach) , posiada ciekawy aromat.
Jutro zrobię i dodam zdjęcie owoców (jak się wyrobię).

---- 2 lip 2015, o 07:50---

Obiecałem
2 odmiany w różnych fazach : kwiat i młody owoc.
Miłego
Obrazek

Obrazek


----29 lip 2015, o 14:10---
?
Na początku trzymałem w nieogrzewanej widnej piwnicy, ostatnią łagodną zimę wsadziłem część w grunt. Teraz ma wszystko w gruncie. (stare i młode 8 sztuk). Na wszelki wypadek część młodych rozdałem a część przetrzymam w piwnicy. Polecam młode osłaniać tak jak róże.
W Chinach i Tybecie rosną czyli powinny być odporne na mróz. (tylko jaki?). Te z Ameryki też powinny nie przemarzać ale widzę różnicę że te z szerokimi liśćmi są mniej odporne na mróz, odbijają, ale schną całe gałązki.
edith
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 27 maja 2008, o 12:31

Re: Pieprz syczuański z nasion

Post »

Jak przetrwał pieprz, ja mam spore drzewko, ale boję się zostawić na zimę w gruncie.
lulek
50p
50p
Posty: 75
Od: 8 paź 2008, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k. Gniezna

Re: Pieprz syczuański z nasion

Post »

Dołącz zdjęcie bym mógł ocenić czy to ta która przemarza.
Kolejny rok i kolejne dobre zimowanie mimo mrozu -15, bez śniegu (tylko lekka okrywa z traw).
Cierpi tylko odmiana o szerokich liściach i przemarza prawie do gruntu (ciężko odbija).
Za to mam nowe przemyślenia: bardzo dobrze rozwija się w półcieniu, gorzej w słońcu ale tylko tam owocuje. W upały warto podlać jeśli mają sucho.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”