Na forum jestem od 2009r w sekcji doniczkowej ale odkąd pamiętam marzyłam o własnym ogrodzie.
Aż wstyd się przyznać że zajęło mi to tyle lat ale były ważniejsze rzeczy a czas leci tak szybko.
Mam w końcu i ja swoją oazę spokoju, bo to własnie daje mi ogród.
Uwielbiam rośliny, zwierzęta, w ogóle naturę. Chyba mam to po babci, ona miała pozastawiane parapety roślinami a w ogródku jak na tamte czasy miała cudnie.
Nie będę przynudzać, chciałabym tylko dodać że ogródek jest zaczęty od jesieni 2013 i jeszcze dużo mu brakuje, także proszę uruchomcie wyobraźnię i zapraszam.



Jak widzicie duży nie jest ale mi w zupełności wystarczy, nie chciałam rezygnować z dużego podwórka i miejsca na grilla, altankę, ale to odległa przyszłość.
Jak roślinki się rozrosną to będzie to jakoś wyglądać, większość to nasadzenia zeszłoroczne dlatego tak jałowo jeszcze.
Teraz bez krępacji mogę pisać w waszych wątkach a nie tylko podglądać z cichca.