
Fiołkami afrykańskimi pasjonuję się już jakieś półtora roku. Zaczęłam od ukorzeniania listków - z niektórych wyrosły mi roślinki, inne niestety, padły. Aby popełniać mniej błędów czytałam porady na forach ogrodniczych i stricte fiołkowych. Wtedy zaczęło być lepiej. Obecnie mam już trochę kwitnących fiołeczków i chcę je tutaj pokazać. Chciałabym też wymieniać się doświadczeniem z innymi miłośnikami sępolii.

RS - Lady Makbet

Ferguson - Kris
-- 28 kwi 2015, o 20:16 --

LE - Rubin Mogołov