Krzewy i drzewa zakupione w marketach

[Kompost]

Dziś w Biedronce, a kilka dni temu w innym z marketów pojawiły się krzewy i drzewa owocowe. Kupujecie i hodujecie stamtąd rośliny?

[klon]

Jest wiele osób na forum,które są zadowolone z roślin marketowych.Ja mam chyba pecha-żona kupiła 1 różę i oczywiście nie zgadzała się kolorystycznie ,z żywotnością też słabo.Czarna porzeczka kupiona w markecie nie dość,że droższa niż w szkółce ,to padła.Siostra kupiła agrest,fakt posadzony w półcieniu rośnie słabo,mój kupiony w tym samym roku w szkółce już miał 2 owoce.
Wyleczyłem się od takich zakupów.Wolę podjechać do szkółki i przynajmniej odmiany mi się zgadzają i zawsze mogę liczyć na fachową poradę.

[Kompost]

Z tego co widzę w marketach jest wysyp różnorakich roślin czy to kwiatów, czy krzewów i drzew. Ceny faktycznie przyciągają klienta bowiem za drzewo owocowe liczą ok 15 zł. Fakt, jest to kupowanie trochę w ciemno, ale pytanie czy warto...

[Comcia]

Kupowałam i krzewy i drzewa w marketach, sadziłam, żyją i owocują.
Trzeba wybierać żywe sadzonki ale nie za bardzo wybujałe w cieple marketów, posadzić, bardzo, bardzo dużo podlać przy sadzeniu i tyle.
Róże jednak to loteria i nie kupuję w marketach.

[Kompost]

Ja w tym roku mam zamiar obkupić się trochę w drzewa i krzewy owocowe.
W zeszłym roku kupiłem derenie i rosną pięknie. Natomiast funkia, berberysy i winorośl nie przyjęły się...

[Lukas99]

Widziałem w Castoramie ostatnio drzewka jabłoni i innych. Zero informacji jakie podkładki, wzrostu itp. Jedyne co widziałem to opis samej odmiany. Także wszelkiego rodzaju markety odradzałbym osobie która chce wiedzieć co u niej rośnie w ogródku czy na działce...

[emalia112]

W ubiegłym roku kupowałam brzoskwinie. Podobno Inka czy zgadza sie - zobaczymy, ale brzydka nie jest. W tym roku w Bied .kupiłam Kokse Pomarańczową której nigdzie nie mogłam dostać. Drzewko bardzo ładne, producent szacowny, znany, nie anonimowy. Nie mam zastrzeżeń.

[seedkris]

Róże w kartonikach, żadna nie zgodziła się z metką. Na kartonikach z jeżynami brak nazwy odmiany. Ja więcej w marketach nie kupię sadzonek. Przyznać trzeba jedno, opakowanie kusi i przyciąga wzrok. Wolę rosnące rośliny w doniczkach, te mi sie zgodziły.

[klon]

Kompot możesz wyszukać w jakiejś szkółce interesujące Cię drzewka .Masz wtedy pewność ,że dostaniesz interesujące Cię odmiany,bo w przypadku drzew owocowych jest to ważne,że by wybrać drzewka z odmianą,która jest zapylaczem, w krzewach też lepiej sadzić różne odmiany .Teraz przesyłki kurierskie szybko docierają i rośliny nie ulegają zniszczeniu.Można też dostać niedostępne w marketach jak np. świdośliwa.

[emalia112]

Ja z kolei wyleczyłam sie w ubiegłym roku z zakupów internetowych. Róże przysłali mi takie, że bałam sie, że do tygodnia uschną . Cebulki kwiatów kupowałam ponad 300 to 60 z tego było z oznakami pleśni. Jak już przyjdą rozpakuje się przesyłkę to składać reklamacje nie jest prosto, a czas leci, terminy wysadzenia mijają, pieniądze zamrożone. W markecie widzę, jak jakość mi nie pasuje to nie kupuję.

[Kompost]

Mój asystent ds. zakupów zakupiła na promocji w markecie porzeczkę i agrest, no i niestety z uwagi na deszczową pogodę nie mogłem zasadzić. Drzewka wypuściły listki...

[Ewao4]

A ja dzisiaj w Biedronce widziałam kilka jabłonek i kilka moreli Early Orange ale morele były jakieś okulanty bez gałęzi bocznych i ogólnie towar przebrany

[Adas11]

Ja ile razy oglądam ofertę drzew owocowych to widzę odmiany sprzedawane od 20-30 lat ale jeśli dodali by odmianę o atrakcyjnych owocach to niestety niektórzy by mogli zrezygnować z zakupów owoców dlatego oferują odmiany takie jak wejdziesz do sklepu to powiesz że takich dużych i ładnych owoców na działce nie masz , ale wystarczy że zakupisz drzewka w dobrej szkółce co oferuje odmiany starsze , nowsze z obfitą ofertą odmian .
W przypadku dobrych szkółek oferują nie 2-3 odmiany ale zależy od gatunków 5-15 odmian i prosimy o odmiany mniej podatne na choroby dla działkowców i np. duże śliwy które są wielkie dostępne w markecie lub inna odmiana które ma wielkie owoce .
W marketach tylko kupujemy od sprawdzonego szkółkarza bo w innym przypadku kupione drzewko chore zarazi resztę drzew .

[wyrzynacz]

Popieram w calej okazalosci, w markecie to mleko moge kupic ale nie sadzonke. Wymeczone to w cieple, przenoszone z miejsca na miejsce, nie wiadomo co to jest naprawde, czy przezyje. Kupilem kiedys dwa razy, oba drzewka nie przyjely sie. Na podobnym poziomie oceniam drzewka z rynku czy gieldy. Przeciez one codziennie sa wyciagane i wkladane, na sloncu, korzenie wysuszone, drzewka jak olowek. Przeciez w szkolce kupie i taniej i wybor jest i w lepszych warunkach. Nie mowiac juz o wielkosci. Widzialem u znajomych wisnie ktore po 3 - 4 latach sa mniejsze niz te ktore ja sadzie. To o czym tu mowic. Juz nie wspominajac o tym co sie tak naprawde kupuje.

[Kompost]

Dlatego ceny mają atrakcyjne, no i z tego co obserwuję dużo osób kupuje rośliny właśnie w sieciówkach. Sam trochę kupiłem i póki co rosną zdrowo.