Obstawiam cząber. Mam górski, u mnie zakwitł przepięknie w trzecim roku po posadzeniu małej sadzonki, rozłazi się niemiłosiernie i każdy pęd sam się ukorzenia.
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
No to już ewidentnie cząber, tymianek "patrzy" w górę i nic nie chce wypuszczać prócz zapachu
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Jeśli cząber, to na pewno nie górski, który ma twarde łodyżki (a starsze wręcz zdrewniałe) i wzniesiony pokrój.
Skoro się płoży, to będzie Cząber Douglasa.