Trafiła mi się zaraza jedna na jednej odmianie fasolki. Miedzian nie pomógł, wyrwałam w całości.
Co teraz z uzyskaną kupą chorego zielska? Ususzyć i spalić? Zakopać nie mam gdzie a to suszenie to może sprzyjać rozwiewaniu cholerstwa po okolicy.
Antraknoza fasoli
- hela druga
- 50p
- Posty: 89
- Od: 6 wrz 2011, o 15:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Równina Świdnicka na Dolnym Śląsku
Antraknoza fasoli
Jutro - legendarna kraina gdzie znajduje się 99% całej ludzkiej produktywności, motywacji i osiągnięć. /za kwejkiem/
Re: Antraknoza fasoli
Spalić trzeba, jeśli się obrywa chore liście, czy coś w tym rodzaju to się pali.