proszę o pomoc w identyfikacji palmy.
Otrzymałam ją do reanimacji, poprzedni właściciele potraktowali ją Roundapem (nie pytajcie mnie po co, nie mam bladego pojęcia), następni zalali, miała trafić na śmietnik, ale komuś się przypomniało, że ja kwiatki lubię i rosną mi ładnie.
Więc palma jest. No i problem jest taki, że jest TAK zmasakrowana, że nie przypomina mi nic z tego, co określa się mianem "palmy w donicy". Efekt taki, że nie wiadomo, czego potrzebuje. Pomóżcie

