Pół roku z przyrodą

[semirek]

Skąd ten tytuł? Otóż nie posiadam ogrodu, ale jestem szczęśliwą właścicielką działki ROD. Nie oglądam więc przyrody przez pół roku. Nie jeżdżę wtedy na działkę bo jest po prostu zimno a nawet nie ma na niej wody (jest wyłączana z powodu mrozów). Tak więc adresuję ten wątek przede wszystkim do użytkowników działek, którzy drugie pół roku tęsknią do tej lepszej połowy kalendarza. Chcę pokazać Państwu moje życie od kwietnia do października a właściwie otoczenie, w którym uwielbiam być, pracować, przyjmować gości, odpoczywać.

[annodomini]

Witaj Aurelio. Masz ogród, tylko ktoś, kiedyś powymyślał jakieś dziwaczne nazwy. Będę zaglądał, bo widzę na Twoich zdjęciach, że wiesz jak przyjmować gości

[semirek]

i jeszcze smaczne porzeczki oraz czereśnie



Dziękuję za wizytę pierwszemu gościowi i częstuję czereśniami

[zuzola11]

Przyszłam i ja się przywitać
Widzę piękną zadbaną działeczkę
W taką pogodę jaką mamy za oknem to balsam dla oczu takie fotki pełne koloru . proszę o więcej fotek .
Pozdrawiam Kasia

[misia53]

Witam .
małe tez ma swój urok, być szczęśliwym to sukces jaki na działce osiągniemy piękne dorodne owoce.

[Esmeralda]

Dzień dobry Aurelko
Piękne imię
Wpraszam się na czereśnie i porzeczki

[semirek]

Adamie, Kasiu, Misiu, Esmeraldo dla Was i niezapowiedzianych gości, ale mile widzianych trochę wiosny

[semirek]

No i jeszcze coś smacznego, sama hodowowałam



[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dd6 ... 30bd2.html]

[misia53]

Witaj
mimo ze zima dopiero zagościła,marzę jak pewnie wszyscy o wiośnie kolorowym ogrodzie .Miło wracać do wspomnień w zimowe dni....piękne pachnące konwalie

[Esmeralda]

Aurelko, działka w ROD czy siedlisko, ale popatrz, mamy to samo:
mieczyki, tulipany, żonkile, konwalie, winogrona, jabłka, czereśnie, własne pomidory i ogórasy
Czuję się jak u siebie

P.S. Białe kwiatuszki nad konwaliami, co to? Chyba to mam u siebie, ale nie znam nazwy.

[semirek]

ja też nie znam nazwy, ale zawsze słyszałam od mamy , że to śpioszki. One zamykają kielichy jeszcze przed zmrokiem. Niestety już ich nie mam, gdzieś się zagubiły. Prowadziliśmy prąd do altanki takim kablem pod ziemią, więc było rozkopane trochę grządek.
Ale zostały szafirki.

[gracha]

Witaj Aurelko,czyję się swojsko u Ciebie,bo to samo mam ,będę odwiedzać Twoją działeczkę ,pokazuj swoje śliczności i smakowitości,zapraszam do siebie

-- 23 sty 2014, o 13:48 --

Na ostatnim zdjęciu to raczej szafirki

[E@K66]

Witaj Aurelko
Ja także jestem posiadaczka działeczki w ROD dlatego bardzo dobrze rozumię twoje cierpienie.
Staram sie dlatego mozliwie wydłużyć sezon wyszukując sobie różne prace. Nie rezygnuję z odwiedzin w czasie zimy i co sobotę zasuwam z plecakiem na dzialeczke ,robię obchód "włości" ,piję kawę na tarasie i wracam do domku.
Twoja działeczka jest piękna i zadbana ,rozumię za czym tęsknisz,życzę ci powodzenia

[korzo_m]

Witaj Aurelio wśród zielono- zakręconych.
Przez kilkanaście lat byłam posiadaczka działeczki ROD. Też tak jak Ty czekałam z utęsknieniem, aby zacząć już prace na działce oddalonej od miejsca zamieszkania 30 km.
Piękne owoce, czereśnie bardzo lubię. Czekam na dalsze zdjęcia.

[MariaWy]

Witaj Aurelio i ja przyszłam się przywitać , tym bardziej że ja też mam działkę w ROD jest bardzo młoda ja swoją przygodę zaczęłam trzy lata temu , Twoja wygląda na dojrzałą bardzo mi się podoba ,będę częstym gościem ,jeśli pozwolisz.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie.