rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
Witam w nowym wątku.
Mam rabatę, na której jest modrzew,azalia, mahonia i hortensja. Wolne przestrzenie chciałabym obsadzić roślinką okrywową, której nie przeszkadzałoby takie kwaśne środowisko. Zaznaczam, że modrzew jest duży i co roku obsypuje całą rabatę igłami i malutkimi szyszkami. Rabata jest przy północno - wschodniej stronie domu.
Mam rabatę, na której jest modrzew,azalia, mahonia i hortensja. Wolne przestrzenie chciałabym obsadzić roślinką okrywową, której nie przeszkadzałoby takie kwaśne środowisko. Zaznaczam, że modrzew jest duży i co roku obsypuje całą rabatę igłami i malutkimi szyszkami. Rabata jest przy północno - wschodniej stronie domu.
Pozdrawiam. Ania
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
Witam sąsiadkę
U mnie na podobnej rabacie sprawdza się urocza, zimozielona golteria rozesłana. Poza tym radzi sobie barwinek i dabecja kantabryjska. Ale ewidentnie najlepiej i najszybciej rozrasta się golteria.
Pozdrawiam.

U mnie na podobnej rabacie sprawdza się urocza, zimozielona golteria rozesłana. Poza tym radzi sobie barwinek i dabecja kantabryjska. Ale ewidentnie najlepiej i najszybciej rozrasta się golteria.
Pozdrawiam.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
Julietko, dziękuję za tak szybką odpowiedź. Zapoznam się z roślinkami i wiosną wezmę się do pracy
)))

Pozdrawiam. Ania
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
Aaa, tak się teraz zreflektowałam, że i barwinek, i dabecja też są zimozielone, przecież
Barwinka mam w dwóch kolorach liści: zielone i zielone z kremowo/żółtą obwódką. Oba kwitną na niebiesko.
Jakbyś miała problemy ze zdobyciem powyższych, daj znać, podzielę się (golterią też)
Mamy do siebie blisko 

Barwinka mam w dwóch kolorach liści: zielone i zielone z kremowo/żółtą obwódką. Oba kwitną na niebiesko.
Jakbyś miała problemy ze zdobyciem powyższych, daj znać, podzielę się (golterią też)


- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
Julietko,dziękuję...
. Oczywiście, jak będę miała problemy,to się zgłoszę 


Pozdrawiam. Ania
Re: rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
A golteria w naszym klimacie nie wymarza?
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
W moim nic a nic 

- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
Ciągle myślę o tej golterii. Cały czas jest u Ciebie zielona i ma owocki?
Pozdrawiam. Ania
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
Nie jest zupełnie zielona, jak szczypiorek na wiosnę. Ta zieleń dostaje różnych odcieni pomarańczowo/czerwono/brązowych, tak jak niektóre rośliny, gdy robi się naprawdę zimno (mam na myśli mrozy). Ale cały czas jest ozdobna, listki nie przemarzają, nie usychają. Owocki są czerwone absolutnie do wiosny!
Rozmalinko, mam golterię od 6 lat, na początku rosła na patelni, na wygwizdowiu zimą, póki mój ogród jako tako nie dojrzał. Pamiętnej zimy chyba 2010, gdzie wymarzła mi na odsłoniętych miejscach irga płożąca, golteria nie doznała uszczerbku. Fakt, pewnie pod śniegiem kiedyś tam była, ale irga też.
Pojedź do ogrodnika i zobacz jak ona teraz wygląda. Wprawdzie mrozik od paru dni, ale zawsze jakieś rozeznanie będziesz mieć.
Zrobiłabym Ci aktualną fotkę, ale jestem chora i nie wychodzę z domu. Jeśli chcesz, to poczekamy aż będę na chodzie i cyknę fotę.
Rozmalinko, mam golterię od 6 lat, na początku rosła na patelni, na wygwizdowiu zimą, póki mój ogród jako tako nie dojrzał. Pamiętnej zimy chyba 2010, gdzie wymarzła mi na odsłoniętych miejscach irga płożąca, golteria nie doznała uszczerbku. Fakt, pewnie pod śniegiem kiedyś tam była, ale irga też.
Pojedź do ogrodnika i zobacz jak ona teraz wygląda. Wprawdzie mrozik od paru dni, ale zawsze jakieś rozeznanie będziesz mieć.
Zrobiłabym Ci aktualną fotkę, ale jestem chora i nie wychodzę z domu. Jeśli chcesz, to poczekamy aż będę na chodzie i cyknę fotę.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
Aniu
, wysłałam fotkę na maila, bo nie wiem jak tu wkleić.
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- belladonna
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 27 sty 2014, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
Witam krajanki, u mnie na ocienionej rabatce z rododendronami, azaliami i hortensją rosną całkiem dobrze hosty, a zadarniam (bardzo skutecznie) serduszką wspaniałą. Ta roślinka jest mocno ekspansywna, rozrasta się rozłogami, ale tylko w granicach kilku-kilkunastu centymetrów od rośliny matecznej (nie wyłazi metr dalej;-). W ciągu roku potrafi urosnąć z niej spora kępa. Jest wdzięczna i długo kwitnie (u mnie do października). Pozdrawiam
Blanka
"Co jest złe, można poprawić, ale nie można poprawić czegoś, czego nie ma". Jodi Picoult
"Co jest złe, można poprawić, ale nie można poprawić czegoś, czego nie ma". Jodi Picoult
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- belladonna
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 27 sty 2014, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: rośliny okrywowe na rabacie kwaśnolubnej
Niestety, nie. Zimą zostaje po niej gołe miejsce... To wada. Z zimozielonych mam runiankę japońską. Niewysoka, też się rozrasta, przeżyła już poprzednią zimę pod śniegiem:-)
Blanka
"Co jest złe, można poprawić, ale nie można poprawić czegoś, czego nie ma". Jodi Picoult
"Co jest złe, można poprawić, ale nie można poprawić czegoś, czego nie ma". Jodi Picoult