

Zamierzam posadzić jeszcze 2 jabłonie na podkładce antonówki, i gruszę na podk. kaukaskiej. Dodam, że ileś lat wstecz, w tym miejscu nie było trawnika, tylko warzywa, które tato opryskiwał.
ERNRUD pisze:Zależy na co chorują. Na ślepy oprysk szkoda i materiału i środowiska. Przykładowo jeśli jabłoń jest chora na parcha to w uprawie amatorskiej żadne opryski nie mają sensu. U mnie na wsi kupują miedzian i jadą wszystko po kolei "na grzyba" wiosną...Zdrowe, czy chore - nie ważne. Jeśli chore - nie ważne na co. Miedzian pomoże. Nieraz ciężko to przetłumaczyć...
![]()
alette - postaraj się wrzucić zdjęcia. Trzeba wiedzieć z czym się walczy.
Absolutnie nie w okresie kwitnienia ale przed kwitnieniem.kaLo pisze:I dlatego wręcz wymagany jest oprysk a nawet dwa środkami miedziowymi.Jeden w okresie kwitnienia