Kilka tygodni temu kupiłam sobie dwa kwiaty: -(pięknie kwitnie

) i właśnie hiacynta wodnego. Co do pierwszego pytania,nie chcę wyrzucać tych młodych roślin z odrostów,ale nie wiem co z nimi zrobić,już po kilku dniach wyrósł nowy okaz(teraz mam cztery,trzy odrosty i macierzystą). A co do drugiego,czytałam w necie że jest to typowa roślina do oczek wodnych,i w naszym klimacie jest jednoroczna,wyjątkowo dwulatka albo bylina,po przezimowaniu,które jest bardzo trudne,trzeba roślinę kłaść w doniczce ze żwirkiem czy coś(bo przecież nie będzie rosnąć na lodzie

),a i tak nie zawsze się udaje,bardzo rzadko. Czy w warunkach domowych może żyć dłużej niż rok?
P.S. Wiem,że to może trochę dziwne czy śmieszne,że hoduje ją w domu w zwykłej misce,ale mieszkam w domu i nie mam działki ani ogrodu i zwyczajnie nie mam miejsca,a bardzo polubiłam te roślinki.

Widziałam w centrum ogrodniczym za 9.50,więc grzechem było nie kupić.

Aha,wiem,może zła kategoria,ale pisze "rośliny wodne",więc tu umieszczam. I jeszcze chciałam napisać: "Co zrobić z odrostami hiacntu wodnego,i czy trzymana w misce może przezimować?".
Moje rośliny: hiacynty wodne,-,storczki,kaktusy,bambus,muchołówka,róża jerychońska i całe multum innych na balkonie.
Moje zwierzęta: chomiki - Kuleczek(miała być Kuleczka) i Filutek,pies Amo,17 rybek.

Pzdr
