Przechowanie roślin ze sklepu ogrodniczego w czasie mrozów
Przechowanie roślin ze sklepu ogrodniczego w czasie mrozów
Internetowy sklep ogrodniczy trochę się pospieszył z wysyłką roślin... Co prawda miała być już odwilż, ale prognozy się zmieniły i w centralnej Polsce czeka nas podobno jeszcze 1-2 tygodnie mrozów, w nocy nawet do -9 stopni. Proszę poradźcie, jak przechować rośliny, aby przetrwały mrozy.
Część z nich jest w doniczkach (hortensja pnąca, aktinidia, powojnik tangucki, rochodnik), część niestety z gołym korzeniem (drzewka owocowe: jabłoń, śliwa, brzoskwinia i czereśnia).
Do wyboru mam albo najchłodniejsze pomieszczenie w domu (+15 stopni), albo pozostawienie ich na dworze i jakieś zabezpieczenie. Niestety jestem z chorym dzieckiem uziemiona w domu, mogę użyć tektury, folii bąbelkowej, piasku, ew. materiału z kompostownika.
Będę wdzięczna za wszelkie porady. Noc za pasem, a sklep nie odpowiada...
Część z nich jest w doniczkach (hortensja pnąca, aktinidia, powojnik tangucki, rochodnik), część niestety z gołym korzeniem (drzewka owocowe: jabłoń, śliwa, brzoskwinia i czereśnia).
Do wyboru mam albo najchłodniejsze pomieszczenie w domu (+15 stopni), albo pozostawienie ich na dworze i jakieś zabezpieczenie. Niestety jestem z chorym dzieckiem uziemiona w domu, mogę użyć tektury, folii bąbelkowej, piasku, ew. materiału z kompostownika.
Będę wdzięczna za wszelkie porady. Noc za pasem, a sklep nie odpowiada...
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przechowanie roślin ze sklepu ogrodniczego w czasie mrozów
Rzeczywiście masz problem... Ale jak nie posiadasz piwnicy, to idealne byłoby zadołowanie tego w ziemi, jak tylko nie jest zamarznięta... Jak jest zamarznięta, to dwa trzy dni wytrzymają w tym chłodnym miejscu... Może jutro będzie lepiej i da się zadołować...
No, chyba, że rośliny są z jakiegoś przetrwalnika, tzn, nie były teraz na zewnątrz, tylko w pomieszczeniu( w tej szkółce), to lepiej do końca przetrzymać w pomieszczeniu... Choć tylko Ty wiesz, jak one wyglądają...
No, chyba, że rośliny są z jakiegoś przetrwalnika, tzn, nie były teraz na zewnątrz, tylko w pomieszczeniu( w tej szkółce), to lepiej do końca przetrzymać w pomieszczeniu... Choć tylko Ty wiesz, jak one wyglądają...
Re: Przechowanie roślin ze sklepu ogrodniczego w czasie mrozów
Dziękuję za odpowiedź. Rozpakowałam na razie te mniejsze, mają nabrzmiałe pąki, niektóre już po kilka rozwijających się listków. Ale nie wiem, o czym to świadczy, bo w ogrodzie też już pąki niektórych roślin tak w czasie marcowej odwilży wyglądały, jakby lada chwila miały się rozwinąć.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przechowanie roślin ze sklepu ogrodniczego w czasie mrozów
Wychodzi na to, że stały w jakimś pomieszczeniu w szkółce i wystawienie je teraz na zewnątrz spowoduje stratę tych rozwiniętych pędów... Wstaw je do tego pomieszczenia, którym dysponujesz i czekamy na lepsze dni... Potem można je hartować, wynosząc na dzień na zewnątrz, na zimne noce chowając do pomieszczeń, a potem tylko ogród... A, i podlewaj umiarkowanie... W razie problemów, pisz... I jeszcze te z gołym korzeniem, wsadziłabym do doniczki z ziemią, a potem przesadziła z tą ziemią do ogrodu... Bo długo mogą Ci tak wegetować, a w ten sposób będą zabezpieczone...
- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Przechowanie roślin ze sklepu ogrodniczego w czasie mrozów
Nie dopuść do wyschnięcia korzeni. Owiń choćby sraj-taśmą i polej wodą. I trzymaj w najzimniejszym pomieszczeniu, jakie masz do dyspozycji.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Re: Przechowanie roślin ze sklepu ogrodniczego w czasie mrozów
Mam podobny problem z różami. 10 dni temu kupiłem 3 sztuki. Zadzwoniłem nawet do producenta i mówił mi, że 2 tygodnie mogą sobie siedzieć w kapersie. Trzymam je w szopie, tam jest ok. 5 st. Ale te mrozy i śniegi mają dłużej potrwać... U mnie na podwórku leży 30cm śniegu. Nie wiem za bardzo co z nimi robić... 

- magduska81
- 500p
- Posty: 562
- Od: 11 wrz 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Wisła-Ach Lubelskie :)
Re: Przechowanie roślin ze sklepu ogrodniczego w czasie mrozów
O to tak i ja właśnie przy odwilży kupiłam róże,a teraz problem bo listki mają a na dworze śnieg i mróz i nie wiem czy podlewać czy nie za bardzo.Kiedy ta wiosna???
Przez moj ogród przewineło się wiele osób... po każdym została jakaś pamiątka. Najdroższe są te, które pozostały w sercu.
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przechowanie roślin ze sklepu ogrodniczego w czasie mrozów
Róże bez problemu może wsadzić do donicy i postawić ją w chłodnym miejscu.
Re: Przechowanie roślin ze sklepu ogrodniczego w czasie mrozów
I tak właśnie dziś zrobię. Czy może stać sobie taka różyczka w ciemnej szopie? Podlewać ją raz na jakiś czas?Deirde pisze:Róże bez problemu może wsadzić do donicy i postawić ją w chłodnym miejscu.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przechowanie roślin ze sklepu ogrodniczego w czasie mrozów
Tylko raz na jakiś czas i niewiele by nie ruszyła z pąkami.