Dark_Reaver pisze:Wychodowane z nasion, mają 4 czy 5 lat. Trochę brak myślenia przy kupowaniu

Myślałem właśnie żeby je na wiosne wysadzić do gruntu gdzieś na osiedlu. Dogadać się z administracją żeby przypadkiem go nie wykosili... Akurat za oknem mam duży nowy trawnik (skasowali plac zabaw). Aby żyły do tego czasu... w sumie szkoda by ich było, a na dworze w ziemi szybko by urosły i były ładne.
A skąd to przypuszczenie, że administracja osiedla (gdziekolwiek by to osiedle było, w jakimkolwiek mieście) wyrazi zgodę na posadzenie dwóch dużych drzew?

Nie przyszło ci do głowy, że jakby wszyscy sami sadzili zieleń w miastach powstałby chaos i bałagan?
Jak pozwolą na sadzenie to ok, choć nie sądzę, że taką zgodę uzyskasz.
Może zwyczajnie oddaj je na wiosnę komuś kto chciałby taką katalpę mieć w swoim ogrodzie? Ja sama swego czasu długo szukałam zwykłej surmii, w sklepach były jedynie szczepione Nany albo te o złotych liściach.
Na forum na pewno byłoby sporo chętnych.
Pod warunkiem, że w ogóle przeżyją do wiosny...