
Forum z przyjemnością i zainteresowaniem przeglądam od co najmniej roku.Od czasu do czasu coś tam napiszę głównie w formie pytań.W końcu postanowiłem założyć swój własny wątek.Kaktusami interesuję się tak od około 5lat.Przez ten czas przez moje parapety "przewinęło się" sporo bardzo różnych roślin.Jak to bywa na początku podobało mi się wszystko i kupowałem co popadnie.Szybko okazało się ,że nie jestem w stanie zapewnić niektórym roślinom odpowiednich warunków głównie jeśli chodzi o nasłonecznienie.Wyciągały mi się niemiłosiernie.Niestety w swojej małej klitce dysponuję tylko 2 oknami o niezbyt korzystnej dla kaktusów północno-wschodniej wystawie.Przez te lata zawęziłem swoje zainteresowania do 3 rodzajów o tak mi się wydaje trochę mniejszych wymaganiach słonecznych.Są to Gymnocalycium,Turbinicarpus i Astrophytum.O ile astro i turbiniaków nie jest zbyt wiele (nie licząc hybryd astro) to wśród gymnoli można się realizować co też czynię.Mam ich dzisiaj z odmianami i formami coś około 100 szt.Moje kaktusy już od jakiegoś czasu na zimowisku w piwnicy.,podsuszone i niezbyt atrakcyjnie wyglądające ale na początek wklejam fotki zbiorowe moich astro i turbiniaczków.


Przepraszam za jakość zdjęć ale nie rozszyfrowałem jeszcze niedawno kupionego aparatu.To tyle na początek.
Pozdrawiam serdecznie.
Paweł.