Zbyt wielki świerk przy domu - czy może stanowić zagrożenie

[ptaku999]

Witam

Zastanawiam się czy świerk prawdopodobnie srebrny lub inaczej zwany kłujący może stanowić zagrożenie dla mojego domu. Pień świerka oddalony jest o 2,6 metra od ściany domu. Średnica pnia wynosi około 0,5 metra. Wysokość około 11 metrów, dom ma 10,5 metra a on jest troche wyższy od domu wiec mysle ze ma 11 metrów. Świerk został wsadzony około 14 lat temu. Zastanawiam się czy mam wyciąć go całkiem chociaż bedzie mi szkoda poza tym zrobiło by się łyso ... czy może przycinać mu czubek ? Poniżej wrzucam zdjęcia proszę o rzeczowe odpowiedzi. Pozdrawiam.

[PiotrekP]

W każdej chwili może się złamać , korzenie mogą rozsadzić fundamenty itd. Daj mu spokój i nic nie rób

[Zatorzanin]

Świerk ma system talerzowy, a więc płytki stąd ryzyko zagrożenia istnieje. Miałem podobny przypadek, dlatego drzewo zostało od dołu podkrzesane do wysokości 2 m, wierzchołek został skrócony o kolejne 2,5 m a pozostałe gałęzie skrócone od 1/3 do 1/2, całe drzewko zostało wymodelowane na stożek i widać, że puściło nowe pąki z których wybiją nowe gałązki w przyszłym roku, ale tym razem wszystko będę już przycinał, tak aby drzewo się zagęściło i nie rozrastało.

[Bartosz]

Świerk kłujący ma głęboki i niezbyt rozległy system korzeniowy i jest pod tym względem wyjątkiem wśród świerków.Nie obawiałbym się o zagrożenie dla domu i ja bym go zostawił.

[ptaku999]

OK a czy nalezy go przyciąć od góry ? Obawiam sie ze moze sie złamac i jeszcze spadnie na droge i komuś cos sie stanie albo spadnnie na jakis samochód ... Rozumiem ze ryzyko rozwalenia fundamentów odpada ?

[Bartosz]

Jeszcze raz dokładniej obejrzałem pierwsze zdjęcie i jednak ten świerk normalnie beż żadnych ograniczeń dla korzeni bardzo odporny na silne wiatry u ciebie ma dość mało miejsca na rozrost korzeni przez co może się wywrócić jeśli urośnie na tyle duży,że będzie wystawiony na silne wiatry więc chyba jednak lepiej abyś go skrócił.

[demeter1]

witaj, mam podobny problem ze świerkiem i jodłą kalifornijską - też porosły za duże. Mój M regularnie przycina im czubki w okresie jesienno-zimowym i to wcale nie mało: za pierwszym razem było ze 3 m ucięte. Na początku, po cięciu wyglądają głupawo - takie wronie gniazdo, ale wiosną gałęzie "podnoszą się" i tworzą nową stożkowatą koronę. Jeśli więc chcesz to tnij - nic im nie będzie, mówię z doświadczenia. Pozdrawiam

[ptaku999]

a ile metrow ciachnac ? cale drzewo ma z 11 to o 3-4 metry ?

[AlekWawq]

Witam. Cieszę się, że trafiłam na to forum, bo mam podobny problem. Świerk przed moim domem wyrósł za duży i boję się, że w razie jakieś burzy, silnego wiatru po prostu się złamie i stanie się jakieś nieszczęście. Dziękuję za rzeczowe odpowiedzi. Pozdrawiam!

[Comcia]

Koniecznie poczytajcie ten wątek by nie narażać się na naprawdę spore kary.

[ptaku999]

Proszę napiszcie w jakim okresie najlepiej przyciac te drzewo ? Teraz na jesienie czy moze czekac na wiosne ? Chce uciac około 3 metry z góry i poskracac troche gałęzie.

[demeter1]

Ścinałam na Boże Narodzenie poważnie dokładnie na choinkę do domu i stroiki Ale generalnie chyba zanim ruszą soki - do lutego

[demeter1]

Mam nadzieję, że wejdą zdjęcia Tak wygląda jodła i świerk 3 lata po ścięciu czubków, myślę, że nie najgorzej

[krismiszcz]

demeter1 tragicznie to wygłąda, po takim zabiegu traci cały urok drzewa. Więc czaszami lepiej włączyć wyobraźnie i przewidzieć jak za pare lat może wyglądać drzewo niż potem przyglądać się na takie przycięte dziwolągi.

[nikka55]

Tak wygląda jodła i świerk 3 lata po ścięciu czubków, myślę, że nie najgorzej

Ja też uważam, że nie najgorzej wygląda. Moim zdaniem całkiem ładnie A poza tym, bezpieczeństwo jest najważniejsze.
Nie zgadzam się z Krismiszcz