kosiarka a mrozy
kosiarka a mrozy
Hejka,
mam zwykłą kosiarkę spalinową, bez żadnych elektrycznych rozruszników i akumulatora. Na działce póki co nie mieszkam a stoi tam zwykły domek drewniany (2mx2m) - taka szopka na narzędzia. Z racji, że w bloku mam małą piwniczkę to i schowanie tam kosiarki będzie pewnym problemem. I tutaj pytanie: czy takiej kosiarce mróz (nawet do -30 stopni) może zaszkodzić? Jeśli tak to będę kombinował z tą piwniczką ale wolałbym tego uniknąć.
mam zwykłą kosiarkę spalinową, bez żadnych elektrycznych rozruszników i akumulatora. Na działce póki co nie mieszkam a stoi tam zwykły domek drewniany (2mx2m) - taka szopka na narzędzia. Z racji, że w bloku mam małą piwniczkę to i schowanie tam kosiarki będzie pewnym problemem. I tutaj pytanie: czy takiej kosiarce mróz (nawet do -30 stopni) może zaszkodzić? Jeśli tak to będę kombinował z tą piwniczką ale wolałbym tego uniknąć.
Re: kosiarka a mrozy
Paliwa nie spuszczaj.Na wiosnę nie będzie się ono co prawda nadawać i możesz to wylać,bo poleci po oktanach,ale zakonserwuje Ci kosiarkę.A czy może zaszkodzić chyba nie.U mnie kosa od lat ,,żyje '' w trudnych warunkach i nic jej nie jest.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: kosiarka a mrozy
Paliwo już spuszczone, a raczej zużyte 
No jak trzeba będzie to się doleje, tylko jak potem wylać na wiosnę?
A mógłbyś przybliżyć jakie to są u ciebie "trudne warunki"?

No jak trzeba będzie to się doleje, tylko jak potem wylać na wiosnę?
A mógłbyś przybliżyć jakie to są u ciebie "trudne warunki"?
Re: kosiarka a mrozy
Paliwo zawsze zostawiam na zimę.Chociaż trochę.
Trudne warunki.Budynek gospodarczy także tam jest trochę cieplej jak na dworze,ale i tak ciągle tam się drzwi otwiera i łażą w to i w tamto.Pilarka spalinowa też tam leży.I też nie spuszczam paliwa.
Trudne warunki.Budynek gospodarczy także tam jest trochę cieplej jak na dworze,ale i tak ciągle tam się drzwi otwiera i łażą w to i w tamto.Pilarka spalinowa też tam leży.I też nie spuszczam paliwa.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: kosiarka a mrozy
Przepraszam że tak dopytuję, nie bij 
Czyli rozumiem, że Twoja kosiarka jest narażona na duże mrozy? -20? I nie ma potem problemów z pompką, rozrusznikiem czy czymkolwiek? Żadne uszczelki nie puszczają?
A powiedz mi jeszcze proszę jak potem po zimie ściągasz to paliwo? Jakaś strzykawka, rurka?

Czyli rozumiem, że Twoja kosiarka jest narażona na duże mrozy? -20? I nie ma potem problemów z pompką, rozrusznikiem czy czymkolwiek? Żadne uszczelki nie puszczają?
A powiedz mi jeszcze proszę jak potem po zimie ściągasz to paliwo? Jakaś strzykawka, rurka?
Re: kosiarka a mrozy
Nie miałem nigdy żadnych problemów.Jedno co paliwo się nie nadaje ,bo będzie prychać i spadać z obrotów /kosa i pilarka wyjątkowo wrażliwe na jakość paliwa/ to idzie w ruch strzykawka.Weterynarz przyjechał psa zaszczepić to mi sprzedał dość dużą szpryce 

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: kosiarka a mrozy
No dobra... jakby co to cię odnajde.... (żartuję oczywiście
)
Dziękuję za odpowiedź

Dziękuję za odpowiedź

Re: kosiarka a mrozy
PIerwsze odpalenie po zimie przeszło bez problemowo 
Jeszcze raz dzięki za wskazówki

Jeszcze raz dzięki za wskazówki
Re: kosiarka a mrozy
A już się bałem, że będziesz mnie szukał 

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 14 kwie 2013, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wrocław
Re: kosiarka a mrozy
zostawiłem w altance na całą zimę olej do kosiarki, ten który rozrabia się z paliwem, będzie się nadal nadawał do użytku?:)
Re: kosiarka a mrozy
Nic nie powinno mu się stać.U mnie stoi nawet ten roślinny do pił łańcuchowych i nic mu nie jest.Przeca pod pierzynę nie będę brał 

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 14 kwie 2013, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wrocław
Re: kosiarka a mrozy
dzięki, potestuje za kilka dni i dam znać 
