Nie ma takiej odmiany, jak Yellow Brandywine, jest Brandywine Yellow. Niby szczegół i się czepiam, ale proponowałbym zwracać uwagę na prawidlowe nazewnictwo odmian.jode22 pisze:Zwłaszcza smakuje mi Yellow Brandywine i nie jest kłopotliwy
, ale ja przytoczyłam nazwę Yellow Brandywine za sklepem internetowym Pomidorlandia, skąd kupowałam te nasiona.
Tak z czystej babskiej ciekawosci winterku skad wiesz jaka nazwa jest prawidlowa??winterek pisze:Jola,
OK, ja nie zwracam uwagi złośliwie, po prostu uważajmy na prawidłowe nazewnictwo.
Sklep o którym wspomniałaś, to chyba ten sam, ktory Opałkę nazywa Byczymi Rogami, lub raczej odwrotnie. Zresztą drugi sklep z PL, którego nazwy już nie pamiętam, robi dokładnie to samo. KOMPROMITACJA.
W każdym razie, używaj, proszę, nazwy prawidłowej, tj. Brandywine Yellow. A sklepy, niech dalej się kompromitują. My nie musimy.
,zastanawiam sie czy oni o tym wiedza ? Wlasnie dlatego ze poszukalam na necie to pytalam skad wiesz ktora nazwa jest prawidlowa.Skoro twierdzisz tak autorytatywnie ze ta a nie inna ( a sam nazwy nie wymysliles) to chyba na jakiejs wiedzy ta wypowiedz oparles???Ja miedzy innymi znalazlam to:winterek pisze:Proponuję, omijać takie firmy z daleka.
Nie ja wymyśliłem nazwy dla odmian pomidorów.
A która nazwa jest prawidłowa ? Cóż, zasoby sieci są przeogronme. Poświęć trochę czasu, znajdziesz odpowiedź.
Pozdrawiam.
Eeeetam,moge Ci podac z 10 takich stron na ktorych jest nazwa Yellow Brandywine.Myslalam ze swoje opinie opierasz na czyms bardziej konkretnym.Spytam Carolyn-ona jest autorytetem.winterek pisze:Masz tu 3 różne bazy danych, z 3 różnych części świata.
.
