Ratunku! Mąż dziś przypadkowo pokiereszował korę na leszczynie kosząc trawę żyłkową wykaszarką.
Miejsce odarcia z kory ma ok 6 cm szerokości. Czy sama się zregeneruje czy lepiej ją czymś na wszelki wypadek opatrzyć? Jeśli tak to czym? Podpowiedzcie proszę.
Pozdrawiam. Marta.