Sucha zgnilizna wierzchołkowa pomidorów

[rekawa]

Błagam!!!!!!! Pomocy!!!!! Już nic nie rozumiem. Moje pomidory mają suchą zgniliznę wierzchołkową . Co trzy dni spryskuję im owoce siarczanem magnezu w stężeniu podanym przez forumowicz na forum .Czy jeszcze powinnam coś zrobić???

[loginal]

Chyba nie ta kuracja, nie ta choroba. To tak jakby brać tabletki przepisane przez lekarza, ale po dłuższym czasie gdy choroba już zupełnie inna.

[Luka85]

Czy takie są u Ciebie objawy?

[rekawa]

loginal proszę napisz co robić. Za chwilkę może okazać się za późno. A mąż mówił" kobieto daj sobie spokój i tak się na tym nie znasz". Uparłam się, że mu udowodnię, że potrafię wyhodować własne pomidory. A tu taka porażka. Może jeszcze coś mogę zdziałać?

-- 14 lip 2012, o 20:08 --

Luka85 dokładnie takie!!!

[Luka85]

To oprysk saletrą wapieną a nie siarczanem magnezu. Ja już na swoich zastosowałem , ale tą chorobę miałem tylko na długoowocowych ,,Byczych rogach'' , sąsiad ma to samo na 100 krzaków zaatakowane są tylko 4 ,,Byczych rogów''.

[rekawa]

Luka85 czy saletrę wapniową kupię w sklepie ogrodniczym? Mam opryskać krzak, czy raczej owoce? Jak często i jak długo mam opryskiwać? Czy zasilać je równocześnie florowitem dolistnie?

[Luka85]

Tak saletrą wapniową , opryskać owoce , gdyż szybciej się do nich wchłonie. Wydaje mi się ,że powtórzyć nie zaszkodzi.

[rekawa]

Luka85 BBBBBBardzo dziękuje A masz może jakieś doświadczenia ze zgnilizną? Właściwie to subtelnie chcę zapytać, czy uda mi się uratować moje pomidorki.

[Luka85]

Ja nigdy tej choroby nie miałem u siebie a uprawiam już kilka lat pomidory , pokazała się w tym roku wraz z wprowadzeniem ,, Byczych rogów''. Z tego co przeczytałem to nie jest to choroba inwazyjna i atakuje tylko krzaki ,które słabo pobierają wapno. więc może nie będzie tak źle.

[rekawa]

Jestem zobowiązana . Jutro podjadę kupić wspomnianą saletrę. Może mi się uda i udowodnię mężowi, że potrafię mieć własne pomidory.

[Luka85]

Powodzenia!!!

[ppepina]

cytrynian wapnia,oprysk co 3 dni? coś takiego ostatnio mi się przewinęło w wątku o pomidorach(poczytaj)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=742

[loginal]

Ja nigdy tej choroby nie miałem u siebie a uprawiam już kilka lat pomidory , pokazała się w tym roku wraz ze wprowadzeniem ,, Byczych rogów''. Z tego co przeczytałem to nie jest to choroba inwazyjna i atakuje tylko krzaki ,które słabo pobierają wapno. wiec może nie będzie tak źle.

I ja dlatego w tym roku nie posadziłem ,,byczych rogów" ale za to to świństwo psuje mi green sausage.

[Luka85]

Tylko , że naprawde ładnie one wyglądają na krzaku mam już z 5 gron a pojedyncze owoce są nawet nawet. Chyba tak łatwo nie odpuszcze , już ja ziemie zawapnuje heh

[irena_earl]

Pomidory na balkonie dopadła sucha zgnilizna wierzchołkowa. Szukam czegoś z wapniem, co byłoby dostępne w ilościach niehurtowych. Na pomidory na balkonie na 100 lat wystarczyłyby dostępne w handlu opakowania, np najmniejszy worek saletry wapniowej ma 5 kg, a butelka Biocalu czy Miller InCA ma litr, tymczasem używa się 1,5 l na hektar.

Czy coś takiego można dostać w małym opakowaniu, ewentualnie czy może ktoś miałby odsprzedać 100 ml Biocalu czy InCa?