niskie odmiany drzew owocowych - proszę o pomoc

[atomowa]

Mam pytanie do osób, które wiedzą coś na temat drzewek owocowych.

Mam niewielką działkę 7 ar, po budowie domu 10x9m, niewiele miejsca dostało, a ambicje na temat sadu i warzywnika mam wielkie . Szukałam w popularnej wyszukiwarce i nie mogę się połapać w odmianach.

Bardzo ładnie proszę , jak ktoś może mi pomóc niech mi doradzi, jakie niskie odmiany: czereśni,wiśni,jabłoni x2,brzoskwini i śliwy mogę posadzić, i żeby jeszcze nawzajem się zapyliły. Na razie mam posadzoną jedynie malinówkę i najwcześniejszą czereśnię Rivan - przesmaczna, choć poza mną gustują w niej szpaki.

Po lekturze wybrałam takie odmiany jak poniżej, ale nie wiem czy są niskie to raz, dwa czy sie zapylą wzajemnie i czy są w miarę odporne bo już się gubię w tych stronach.

Będę wdzięczna za każdą pomoc.

Jabłonie: Papierowka-oliwka żółta, Księżna Luiza ,szampion, James Grieve,antonowka,
Czeresnia ? Buriat wczesna, vega,vanda,Sredniopozna-Schneidera Późna,Sylwia-mała,
późna ? kordia lub Regina
Śliwa- węgierka,Shiro (śliwa japońska) i Santa Rosa
Wisnia Sabina, Debreceni z Botermo
Brzoskwinia Saturn

[atomowa]

nikt nie poradzi?

[Rossynant]

Poradzi ale nie w minutę, cierpliwości Ci, z których odpowiedzi najbardziej byś skorzystała zapewne są w ogródku. Chyba że przypadkiem uciekli do chłodku, jakom sam uczynił... Poczekaj z tydzień, co?
A zwłaszcza że zadajesz temat-rzeka...

Niskie są drzewka, nie odmiany. Jeśli drzewka mają być małe, muszą być szczepione na skarlających podkładkach - wiekszość dziś tak właśnie jest produkowana. Nie doradzam podkładek typowo karłowych, chyba że będziesz to systematycznie pielęgnować, lepsze 'półkarłowe: Jabłoń M26, P14 itp, Grusza - pigwa, Śliwa - wangenheima, Czereśnia, Wisnia - antypka i podobne, ew. Colt. Silniejszy efekt skarlenia uzyskasz sadząc drzewko 'wysoko szczepione' czyli kawałek pnia podkładki ponad ziemią, tak 10-15 cm. Im wyżej tym słabiej drzewko bedzie rosło.
Oczywiście same odmiany także mają rozmaitą siłę wzrostu ale i tak bez skarlania wyrosną "duże". Obrazowo: Papierówka czy antonówka rosną średnio - czyli nieskarlane mogą mieć 10 m... James Grieve rośnie słabo, nieskarlony przyrasta mi tylko po 1 m rocznie

Jabłonie - dobre, ale letnie i jesienne, zimowych nie chcesz?
Czereśnie np - Burłat i Sznajdera rosną bardzo silnie, Sylvia słabo. Czereśnie są duże tak czy owak, a Rivana właśnie wycinam, najgorszy z tych co mam. Wisnie akurat masz silniej rosnące, wolałbym inne osobiście. Śliwy japońskie - nie wiem czy słusznie, u mnie się nie sprawdzają z uwagi na klimat i górki - a to mianowicie w Kalwarii-Lanckoronie Węgierek jest dziesiątki różnych odmian, nie wiem o jakiej mówisz... Gruszek nie chcesz?

Poczytaj tu po Forum, pełno informacji i opinii. Np.:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=15877
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=1858
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=2027
i masa innych, trafisz po linkach czytając.

[atomowa]

Witam bliskiego sąsiada zatem .
Dziękuje za odpowiedź, no widzisz, człowiek całe życie się uczy.
A Ty jakie odmiany byś doradził w naszym klimacie? Na zimowych odmianach i gruszy też mi oczywiście zależy.

"muszą być szczepione na skarlających podkładkach" - widzę, że muszę uzupełnić spooro wiedzy, ja blondynka myślałam, że maszeruję do szkółki, mówie poproszę odmianę tę i tę i dostanę drzewko o małym przyroście Dzięki za linki, zaraz zaglądam.