Kto/co zjada mój różanecznik?

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
monroma
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 3 cze 2012, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Kupiliśmy Rhododendrona - Hybride 'Mrs. P. den Ouden', jakiś czas temu, pięknie kwitnącego, w donicy...Mąż przekopał i wymienił całą ziemię, w miejscu, w którym go posadziliśmy. Na początku było wszystko w porządku, jednak po jakimś czasie zaobserwowaliśmy brązowe plamki, pourywane kawałki liści...Dziś patrzę z bliska a na nim jakieś czarne stworzonka! Co to jest? Może ktoś wie? Próbowałam poszukać w wątku podobnego tematu, ale nie znalazłam.
Oto nasz biedny Różanecznik :cry:

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Tutaj zbliżenie, ale słabo widać, bo kiepskie zdjęcie! Doczytałam, że to może być opuchlak truskawkowiec? :shock:

Obrazek
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

To są mszyce. Opuchlak wyżera z brzegu liści dziury. Jest aktywny nocą.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
monroma
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 3 cze 2012, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Dziękuję Damek. Czy mogę na ty mszyce zastosować wodę z octem i płynem do mycia naczyń, jak w tym wątku?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p3087634
Albo w tym, z czosnkiem?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p2996723
Sądząc po tych zdjęciach w poradniku, to jakiś grzybek też zaatakował moją roślinkę? :cry:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=35605
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Ja bym zastosował albo mospilan albo pirimor na mszyce. powód: srdoki nie szkodza innym owadom, a sa skuteczne. Co do naturalnych- nie wiem nie stosowalem i nie znam rezultatów. Na lisciach to nie objawy choroby po prostu czasami rododendrony też zrzucaja liście ''ze starości''. Dopoki obajwy nie dotycza wiekszej powierzchni rosliny, to spokojnie nic sie nie dzieje. roslina wyglada tez dożywiona , wiec tylko wystarczy pozbyc sie mszyc. Ja osobiście bym je zgniótł ;:14 , bo widze, ze nie jest to plaga, ale jak sie brzydzisz to polecam te środki. :)
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
monroma
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 3 cze 2012, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Damek, nie wiem czy się brzydzę, bo nigdy nie zgniatałam...pędzę założyć rękawice i idę pozgniatać! Jeśli to ma pomóc, to zrobię to! Dzięki! Ugotowałam już ten wywar z czosnku, mogłabym też tym psiknąć, ale sama nie wiem...
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

wywar przyda się, bo moze mszyce przeniosly sie na inne rosliny zrób lustracje :)
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
monroma
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 3 cze 2012, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Pozgniatałam te robalki w palcach, ale musiałam popsikać też tym wynalazkiem z wody i czosnku (przez 2-4 dni), bo jednak sporo ich było. Na hortensji też widziałam ich troszkę. Obecnie nie zauważyłam już nic, więc chyba pomogło ;:138
Dzięki bardzo!
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Prosze bardzo. Pozdrawiam :wit i powodzenia w uprawie. :D
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
monroma
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 3 cze 2012, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Damek dziękuję, ale to powodzenie w uprawie średnio się sprawuje. Cały czas mam wrażenie, że "coś" zjada mojego różanecznika. Nie widać na nim tych małych robaczków - mszyc, ale te liście jakby były zjadane. Czy winowajcą mogą być ślimaki?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź :wink:
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Witam.
Monroma, obejrzałem całe zgłoszenie i na górnych zdjęciach widoczny jest nadmiar magnezu /żółte liście wierzchołkowe/ blokujący przyswajanie innych składników. To o problemach fizjologicznych. Następnym problemem to obecne pytanie: są wyraźne ślady żerowania mszyc /pomarańczowo-brązowe liście ze śladami minowania/ oraz ubytki liściowe. Najlepiej do likwidacji szkodników wykorzystaj Karate Zeon lub inny o podobnym działaniu, także na mszyce obficie skrapiając ziemię wokół rośliny.
Francik
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Po pierwsze mszyce nie minują liści. Po drugie zgadzam sie, że wierzchołkowe części rododendronu wskazuja na brak magnezu.Wżery na liściach moga byc przyczyna slimaków (1). Opuchlak charakterystycznie wycina brzegi liscia, tutaj masz widoczne prawie zeżarte połowe liścia. Dziurki w postaci postrzebionych i skorkowaciałych świadcza o ranach, np: uraz podczas gradoobicia, lub oparzenie słoneczne (4). Ostatnie liscie to kolejny dowód na niedobór skałdników mineralnych, np: magnezu, żelaza (5 ostatnie zdjęcie).
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
monroma
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 3 cze 2012, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Dziękuję za odpowiedzi, tylko...Francikrecz napisał, że jest nadmiar magnezu a Damek, że brak magnezu :roll: Czyli nadmiar czy niedobór tego magnezu? Jak to sprawdzić? Stosując te paseczki do badania pH gleby?
"Mszyce nie minują liści (...) liście ze śladami minowania?" Jak mam to rozumieć? Wasze odpowiedzi są sprzeczne albo ja za małą ilość kawy wypiłam ;:oj bo niewiele już z tego rozumiem.
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Najpierw wyjaśnienie odnośnie minowania. :) Minowanie jest to rodzaj żerowania przez najczęściej gąsienice, miniarki w liściach.
Szkodnik wgryza sie pod skórke liscia i tam żeruje powodując wyżerki w postaci takich ślaczków- zdjęcie w linku http://choroby-szkodniki.pl/?p=881 .
Mszyca natomiast posiada aparat kłujaco-ssący więc wysysa soki z roślin. Objawy żerowania mszyc to przede wszystkim, np: punkciki ubumierającej tkanki na liściu oraz inne objawy jak spadź, zwijanie liści itp.
Jeżeli rozchodzi sie o żółkniecie liści to jednak ja przychylam sie ku niedoborze żelaza. Niedobór magnezu wywołuje troszkę inne objawy. Żelazo Bierze udział w syntezie chlorofilu. Niedobór żelaza objawia się głównie chlorozą ( zółknięcie), dotyczącą w największym stopniu młodych liści. Zahamowany jest także wzrost rośliny na skutek spowolnienia fotosyntezy.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Witam.
Polemika z Damkiem 1718. Ten charakterystyczny sposób wyżerania miękiszu gąbczastego liścia przypomina swym wyglądem minowanie dlatego objawy od góry mają wygląd min, ale tak dzieje się tylko w przypadku liści grubych , mięsistych, takich jak u rododendronów, których owad nie jest w stanie "wziąć na jeden kęs".

Francik
Francik
Awatar użytkownika
monroma
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 3 cze 2012, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kto/co zjada mój różanecznik?

Post »

Ok!
A możecie mi w takim razie podpowiedzieć, co robić?
Opryskać czymś - na mszyce, może wcześniejsze pryskanie nie pomogło? Chociaż teraz nie widzę tych maleńkich robaczków...
Na zdjęciu widać jakby to było minowanie przez gąsienice i zwinięty liść, czyli efekt działania mszyc...
Czyli moja ziemia jest zasadowa, skoro brak w niej żelaza i liście żółkną?
Koniecznie muszę zakupić paski do badania pH gleby i dokwasić, jeśli wyjdzie zbyt zasadowa, tak?
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”