Sadzonki pobrane jesienią
Sadzonki pobrane jesienią
Witam.W tym roku mam zamiar 1-wszy raz w życiu pobrać sadzonki jałowców i cyprysików na jesień(wrzesień)
Jako ,że nigdy tego nie robiłem o tej porze roku, mam pytanie:
Czy sadzonki pobrane we wrześniu sadzić do gruntu i trzymać je tam aż np. do listopada a jak się zacznie zima to zabrać je z ziemia do domu(żeby nie zmarzły) do pokoju na poddaszu który zimą nie jest ogrzewany , ale przy mrozach nigdy tam temperatura nie spada poniżej 7 stopni celciusza
Jako ,że nigdy tego nie robiłem o tej porze roku, mam pytanie:
Czy sadzonki pobrane we wrześniu sadzić do gruntu i trzymać je tam aż np. do listopada a jak się zacznie zima to zabrać je z ziemia do domu(żeby nie zmarzły) do pokoju na poddaszu który zimą nie jest ogrzewany , ale przy mrozach nigdy tam temperatura nie spada poniżej 7 stopni celciusza
Re: Sadzonki pobrane jesienią
A co to nikt nie robi sadzonek iglaków na jesień? 

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Sadzonki pobrane jesienią
Ja nie robię - szkoda zachodu.
Ale Twoje plany wydają się praktyczne, z jedną adnotacją, od razu wsadź do doniczek.
Ale Twoje plany wydają się praktyczne, z jedną adnotacją, od razu wsadź do doniczek.
- krismiszcz
- 500p
- Posty: 577
- Od: 20 cze 2011, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lublin
Re: Sadzonki pobrane jesienią
Nie wiem jak inni ale ja sadzonkowanie preferuje wiosna (wczesną) i w przypadku thuj to 99% przyjęć. Nie robię nic szczególnego, ukorzeniacz potem wkładam w piasek pilnując cały czas wilgotności. A i jak pobierasz sadzonkę to pamiętaj obrywaj z tzw języczkiem nie wolno ciąć ponieważ miażdżymy tkankę.
Re: Sadzonki pobrane jesienią
krismiszcz - dzięki za odpowiedż.
jak pisałem gdzieś wcześniej...bawię się w to od 2005roku ale do teraz nie wiedziałem , że trzeba urywać z piętką...wiec ucinałem gałązkę...nie używałem ukorzeniacza (poza 2005rokiem) nie przygotowywałem podłoża i nie przykrywałem na zimę niczym a i tak zawsze coś tam się przyjęło:)
Ale teraz , już wiem dzięki forum o wiele więcej więc powyższych 4-błędów nie popełnię i może więcej sztuk mi się przyjmie...
Ja tez zawsze pobierałem sadzonki wiosna(kwiecień-maj) , ale z racji tego , że tegoroczne posadziłem z błędami to nie będę ich przecież wyrzucał...niech już siedzą ile się przyjmie tyle będzie...
Chcę spróbować jak najszybciej sadzenie bez powyższych błędów -bo sam jestem ciekawy czy większa ilość się przyjmie .... dlatego żeby nie czekać aż do następnej wiosny postanowiłem , że spróbuję jesienią....
Te które sadziłem wiosna nigdy nie zabierałem do domu itp. zimowały pod chmurka...
Ale nie wiem czy te pobrane i wsadzone jesienią zostawiać na zimę pod chmurką czy zabrać je do nieogrzewanego pokoju na zimę???
Podłóże to torf z piaskiem w proporcji 2/1 do sadzonek?? i piasek ciut grubszy ???
p.s. a może wiesz jak się sadzonkuje pęcherznicę żółtolistną "luteus"?? to krzew z żółtymi ładnymi liśćmi
Nie wiem czy pobrana gałązkę wsadzić taka długą do ziemi czy można ja podzielić na części tak jak np. winogron??
jak pisałem gdzieś wcześniej...bawię się w to od 2005roku ale do teraz nie wiedziałem , że trzeba urywać z piętką...wiec ucinałem gałązkę...nie używałem ukorzeniacza (poza 2005rokiem) nie przygotowywałem podłoża i nie przykrywałem na zimę niczym a i tak zawsze coś tam się przyjęło:)
Ale teraz , już wiem dzięki forum o wiele więcej więc powyższych 4-błędów nie popełnię i może więcej sztuk mi się przyjmie...
Ja tez zawsze pobierałem sadzonki wiosna(kwiecień-maj) , ale z racji tego , że tegoroczne posadziłem z błędami to nie będę ich przecież wyrzucał...niech już siedzą ile się przyjmie tyle będzie...
Chcę spróbować jak najszybciej sadzenie bez powyższych błędów -bo sam jestem ciekawy czy większa ilość się przyjmie .... dlatego żeby nie czekać aż do następnej wiosny postanowiłem , że spróbuję jesienią....
Te które sadziłem wiosna nigdy nie zabierałem do domu itp. zimowały pod chmurka...
Ale nie wiem czy te pobrane i wsadzone jesienią zostawiać na zimę pod chmurką czy zabrać je do nieogrzewanego pokoju na zimę???
Podłóże to torf z piaskiem w proporcji 2/1 do sadzonek?? i piasek ciut grubszy ???
p.s. a może wiesz jak się sadzonkuje pęcherznicę żółtolistną "luteus"?? to krzew z żółtymi ładnymi liśćmi
Nie wiem czy pobrana gałązkę wsadzić taka długą do ziemi czy można ja podzielić na części tak jak np. winogron??