Róże, które powinny...ja bym to podzieliła na trzy kategorie
1. Pozytywistyczną, czyli sztuki, na które zawsze można liczyć, mocne, niezawodnie i długo kwitnące, niekłopotliwe. I tutaj mamy: Heidetraum, Leonarda da Vinci, Bonicę, Eden Rose, Mozart, Fairy. Solidna firma, róze dla każdego.
2. Romantyczną, czyli piękności ulotne i kapryśne, ale porywające - Graham Thomas, Casanova, Chopin, Mary Rose, Alchymist.
3. Mlodopolską ;-) - czyli naturszczyki, które urosną wszędzie, a ich prostą urodę docenią prawdziwi koneserzy - Nevada, Fruhlingsgold, Flammentanz.