Cięcie azalii

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Cięcie azalii

Post »

Kupiłam dziś kilka azalii i zastanowił mnie napis na etykiecie jednej z nich: piękny pokrój uzyskuje się dzięki regularnemu cięciu. Chodzi konkretnie o azalię Gibraltar. Czy wy tniecie swoje azalie? Czy nie osłabi to raczej ich kwitnienie i przede wszystkim czy ten zabieg rzeczywiście jest niezbędny do otrzymania ładnego pokroju rośliny?
Paulina
fiedler1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 8 kwie 2012, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cięcie azalii

Post »

Nie ruszaj Azalii pozwol jej ladnie zakwitnac !!!! mozesz ja nawozic !!! po kwitnieniu musisz wyskubac resztki kwiatow tak zeby zostaly same liscie.... zageszcza sie cieciem azalii po kwitnieniu !!! jezelo Twoja azalka to patyki rosnace w gore na boki i liscie masz na samej gorze to obetnij je o 10cm i powinna puscic nowe pedy (liscie) z uspionych pakow :) wrzuc fotke swojej azalii jak mozesz...


pozdr.
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Cięcie azalii

Post »

Nie mm zamiaru ciąć jej przed kwitnieniem, po.... też nie wiem, bo pokrój mają nawet ładny Po prostu zadziwiła mnie ta informacja i stąd moje pytanie Byłam ciekawa, czy rzeczywiście cięte azalie ładniej się rozkrzewiają
Paulina
fiedler1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 8 kwie 2012, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cięcie azalii

Post »

Ciecie rosliny dobrze wplywa na jej rozwoj... tzn rozkrzewianie ;) bedzie sie zageszczala przez co nie bedzie badylowata tylko nabierze forme poduchy...
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5859
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Cięcie azalii

Post »

Gibraltar akurat stosunkowo dobrze się krzewi i bez przycinania, tutaj fotka niestety nie najlepsza -pomarańczowy.
Obrazek
Są odmiany, które dobrze jest przycinać, bo same maja tendencje do wypuszczania długich pędów.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
herbata68
100p
100p
Posty: 131
Od: 19 lip 2008, o 10:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Syców

Re: Cięcie azalii

Post »

Witam !
Gibraltar akurat stosunkowo dobrze się krzewi i bez przycinania
No właśnie ! Z tym przycinaniem radziłbym uważać , ponieważ każda odmiana reaguje inaczej . I tak , np. Parkfeuer na przycięcie reaguje wypuszczeniem jeszcze dłuższych , pojedyńczych pędów . Ja stosuję inny sposób . Mianowicie nowym przyrostom po osiągnięciu ok. 10 -15 cm . po prostu uszczykuje stożek wzrostu . Dzięki temu zmuszam roslinę do wypuszczenia nowych pędówa a na tych uszczykniętych ma jeszcze czas na zawiązanie pąków kwiatowych . W ten sposób udaje się zagęścić te nawet bardzo oporne . A może ktoś ma inne sposoby ? Zapraszam do wymiany doświadczeń w tej kwestii . Pozdrawiam .
"Lepiej kijek pocienkować , niż go potem pogrubasić" . Pozdrawiam . ARAS .
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Cięcie azalii

Post »

Dorotko, a ta azalia przed Gibraltar to jaka odmiana?
Czyli Gibraltar zostawię w spokoju ale mam jeszcze pontyjskie Western Lights Ktoś ma jakieś doświadczenie z tą odmianą i jak z cięciem u niej?
Paulina
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5859
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Cięcie azalii

Post »

Ta druga to Irene Koster, stara odmiana, dobrze rosnąca, pachnąca.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
monimg
500p
500p
Posty: 565
Od: 13 lut 2012, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne

Re: Cięcie azalii

Post »

paola1a pisze:Dorotko, a ta azalia przed Gibraltar to jaka odmiana?
Czyli Gibraltar zostawię w spokoju ale mam jeszcze pontyjskie Western Lights Ktoś ma jakieś doświadczenie z tą odmianą i jak z cięciem u niej?
Jeżeli chodzi o Western Lights to niedawno ją zakupiłam. Dlaczego? No bo właśnie tylko ona była najbardziej rozkrzewiona. Normalnie ma chyba z 15 badyli zakończonych pąkami. Wszystkie okazy takie były, dlatego myślałam, że ona tak po prostu ma - krzewi sie niesamowicie. Wygląda na krzaczek. Inne azalie miały po 2, 3 badylki zakończone pąkami.
Jak wygląda u Ciebie?
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Cięcie azalii

Post »

Monimg, muszę przyznać, że w moim przypadku to też był chyba główny powód jej zakupu: była ślicznie rozrośnięta. Oby tak dalej
Paulina
Awatar użytkownika
monimg
500p
500p
Posty: 565
Od: 13 lut 2012, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne

Re: Cięcie azalii

Post »

Moja Western już kwitnie. Nie jestem zachwycona. Mnóstwo małych kwiatków na tych patyczkach. Taki sobie mniejszy krzaczek, który kwitnie na wyblakło fioletowo. Przyzwyczaiłam się do okazałych kwiatów azali. W zasadzie pojawiły się same kwiaty a liście nieśmiało wychodzą. Może to taka uroda: dużo badyli i cieniutkie kwiaty?
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Cięcie azalii

Post »

Moja jeszcze nie kwitnie ale już ostudziłaś mój zapał Zobaczymy co z nich będzie
Paulina
fiedler1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 8 kwie 2012, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cięcie azalii

Post »

Nie wiem jak ta odmiana kwitnie... ale nie ma co porwnywac kwiatow Azalii Japonskiej do Azalii wielkokwiatowej... Co do ich wielkosci i ilosc... trzeba pamietac ze kwitniecie rosliny jest uwarunkowane wieloma czynnikami...np. jak roslina zimowala , czy byla przycinana, czy stare kwiaty w zeszlym roku byly szybko usuwane itp. czasami tez tak jest ze roslina w jednym roku slicznie kwitnie a w drugim juz mniej efektowanie... z Azaliami roznie bywa :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”