W tamtym roku spodobała mi się w szkółce malutka sosna, fajna drobna, gęsta. Kupiłem ją i Pani powiedziała że jak chcę utrzymać dotychczasowy pokrój to w maju "uszczyknąć" o połowę przyrosty. Tak zrobiłem, niestety wyrosły jakieś dziwne długie, dzikie igły
co z tym zrobić , żeby nie były takie "wyrośnięte" ubiegłoroczne przyrosty.