Czy ktoś słyszał o takim wynalazku? Słyszałem od jednej starszej pani aby pod krzaczek pomidora (pod korzenie) dać kawałek chleba, który pleśniejąc wytwarza penicylinę i w związku z tym choróbska warzywka się nie imają!? Podchodzę do tego sceptycznie ale być może w tym jest odrobina prawdy jak w większości mądrości ludowych
