Wajgela, czy cos robie źle?
- Agnieszka83
- 200p
- Posty: 470
- Od: 8 maja 2010, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Wajgela, czy cos robie źle?
Mam kilka problemów z krzewuszkami.
Posiadam ich 5szt.
1.Jedna z nich to variegata, kwitnie bardzo słabo , miał moze z 15 kwiatków.
Posiadam ją ok 3 lat i co roku tak słabo kwitnie.
2. Druga- Candida(Cała biała), w zeszłym roku bardzo obficie kwitła, w tym roku nie zakwitła wcale-fakt , że zmarzła podczas wiosennych przymrozków,ale czy to miało wpływ?
3.Trzecia -jasno-różowa ma taki problem, została kupiona dwa lata temu, jako dość duzy okaz i kwitła co roku r kilkoma pojedyńczymi kwiatam.
Dodam, że co roku przycinam krzewuszk po przekwitnięciu, ale nie wiem czy może przycinam za mocno lub za słabo.
Jak wg Was powinno sie przycinac krzewuszki.Zasilam od początku kwietnia.
Nie wiem gdzie leży problem bardzo słabego kwitnienia.
Posiadam ich 5szt.
1.Jedna z nich to variegata, kwitnie bardzo słabo , miał moze z 15 kwiatków.
Posiadam ją ok 3 lat i co roku tak słabo kwitnie.
2. Druga- Candida(Cała biała), w zeszłym roku bardzo obficie kwitła, w tym roku nie zakwitła wcale-fakt , że zmarzła podczas wiosennych przymrozków,ale czy to miało wpływ?
3.Trzecia -jasno-różowa ma taki problem, została kupiona dwa lata temu, jako dość duzy okaz i kwitła co roku r kilkoma pojedyńczymi kwiatam.
Dodam, że co roku przycinam krzewuszk po przekwitnięciu, ale nie wiem czy może przycinam za mocno lub za słabo.
Jak wg Was powinno sie przycinac krzewuszki.Zasilam od początku kwietnia.
Nie wiem gdzie leży problem bardzo słabego kwitnienia.
Re: Wajgela, czy coś robie źle?
ja przycinam krzewuszki wiosną, częsci które widac ze nie wypuszczą młodeych pędów, potem po przekwitnięcu wycinam wszystkie kwiatki i zakwita jeszcze raz. a w jakim miejscy są posadzone. krzewuszki lubia miejsca np. pod gałęziami drzew żeby mniały trochę cienia. sama widzę różnicę bo jedną mam własnie posadzoną pod drzewem i pięknie kwitnie a drugą na pełnym słońcu i rosnie zdecydowanie wolniej, na jesieni ja przsadzę w bardziej przyjazne dla niej miejsce.
- Agnieszka83
- 200p
- Posty: 470
- Od: 8 maja 2010, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Wajgela, czy coś robie źle?
Wszystkie moje krzewuszki rosną pod wielkim drzewem , pod płotem, ale mają też odpowiednio dużo słońca.
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Wajgela, czy coś robie źle?
Agnieszka83 ,przestań je przycinać,co prawda niby można je przycinać ale z własnego i cudzego doświadczenia wiem że potem słabo kwitną.Poza tym obfitość kwitnienia zależy też od odmiany.Ja mam czerwoną i białą,czerwona aż kapie od kwiatów,kwitnie bardzo długo właściwie do przymrozków,choć kwitnienie powtarzajace jest mniej obfite,natomiast biała kwitnie krótko i dużo słabiej.Niestety nie pamiętam ich nazw.
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Wajgela, czy coś robie źle?
Krzewuszki zawiązują pąki kwiatowe jesienią,więc przycinanie wiosną szkodzi kwitnieniu.praszka pisze:ja przycinam krzewuszki wiosną, częsci które widac ze nie wypuszczą młodeych pędów, potem po przekwitnięcu wycinam wszystkie kwiatki i zakwita jeszcze raz. a w jakim miejscy są posadzone. krzewuszki lubia miejsca np. pod gałęziami drzew żeby mniały trochę cienia. sama widzę różnicę bo jedną mam własnie posadzoną pod drzewem i pięknie kwitnie a drugą na pełnym słońcu i rosnie zdecydowanie wolniej, na jesieni ja przsadzę w bardziej przyjazne dla niej miejsce.