Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
-
- 200p
- Posty: 336
- Od: 22 mar 2009, o 23:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów - Luszowice
Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
Witam;)
Ubiegłej jesieni posadziłem Świerki Kłujące wysokości około 2m.Mam pytanie czy teraz już należy sypać je nawozem dla iglaków albo jakimś innym wspomagającym egzystencję w tym pierwszym najtrudniejszym roku po wsadzeniu ?
Dzięki za ewent. odpowiedzi ;)
Ubiegłej jesieni posadziłem Świerki Kłujące wysokości około 2m.Mam pytanie czy teraz już należy sypać je nawozem dla iglaków albo jakimś innym wspomagającym egzystencję w tym pierwszym najtrudniejszym roku po wsadzeniu ?
Dzięki za ewent. odpowiedzi ;)
-
- 50p
- Posty: 84
- Od: 16 paź 2009, o 15:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Halinów
Re: Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
Moim zdaniem należy się wstrzymać z sypaniem. Dwumetrowe to duże drzewka, niech się najpierw dobrze ukorzenią i ciągną wodę, a nawóz by to utrudniał. Powiedziałbym, że dopiero w przyszłym roku można o tym pomyśleć.
Re: Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
A ja to bym całkiem nie sypał.Posadzone niech rośnie.Ja swoich nie nawożę niczym.Zmieniłem taktykę ,portfel nie chudnie i nie wywalam pieniędzy w błoto.Rośnie gagatek wolniej to ładniejszy/a 2 m to już taki w sam raz prawie.
A tak ponawożisz urośnie ,potem pytanie jak go zahamować i skracać końcówki żeby się zagęścił i wzrost przyhamował.Błędne koło
A tak ponawożisz urośnie ,potem pytanie jak go zahamować i skracać końcówki żeby się zagęścił i wzrost przyhamował.Błędne koło

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 50p
- Posty: 84
- Od: 16 paź 2009, o 15:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Halinów
Re: Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
Zależy, co się chce osiągnąć. Ja na przykład chcę, żeby świerk był duży, nie musi być gęsty. Poza tym, czy nie jest tak, że dzięki dostarczaniu potrzebnych minerałów, drzewa są mniej podatne na choroby?
Re: Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
john ale jak widzę często podgonisz go to on jest niesymetryczny wtedy ot dół gęsty góra ooooooooooooo przewodnik wyszybował,po prostu to nieładnie wygląda 

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- corbieres60
- 50p
- Posty: 66
- Od: 2 maja 2011, o 12:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
- corbieres60
- 50p
- Posty: 66
- Od: 2 maja 2011, o 12:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
-
- 200p
- Posty: 336
- Od: 22 mar 2009, o 23:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów - Luszowice
Re: Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
Witam ponownie i dziękuję za poprzednie odpowiedzi ;)
Tym razem mam pytanie takie , mianowicie... mam takie 2-3 letnie sadzonki świerka Srebrnego,Meyera w doniczkach takich malych i chcę teraz przesadzić je do większych ale proszę o radę jaką ziemie zastosować ? zwykła uniwersalna czy z domieszką torfu ?
Tym razem mam pytanie takie , mianowicie... mam takie 2-3 letnie sadzonki świerka Srebrnego,Meyera w doniczkach takich malych i chcę teraz przesadzić je do większych ale proszę o radę jaką ziemie zastosować ? zwykła uniwersalna czy z domieszką torfu ?
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
Witam
Czy to prawda że Świerk sitkajski często przemarza w Polsce?
Czy to prawda że Świerk sitkajski często przemarza w Polsce?
Re: Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
Osobiście nie mam gatunku tego świerka , ale wedle opisu potrzebuje dużo wilgoci /nieodporny na suszę / i oczywiście na niskie temperatury.
Z ciekawszych gatunków polecam świerk Kaukaski / wytrzymuje u mnie na terenie ,bez szwanku odmiana aureospicata/ ludzie sadzą w osłoniętych miejscach to będzie ok
/gleba przepuszczalna.
Ostrołęka pozdrawia
Z ciekawszych gatunków polecam świerk Kaukaski / wytrzymuje u mnie na terenie ,bez szwanku odmiana aureospicata/ ludzie sadzą w osłoniętych miejscach to będzie ok

Ostrołęka pozdrawia

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
W wikipedi pisze że rośnie na prawie każdej glebie i w dobrych warunkach przyrasta rocznie 1m.Tylko nie wiem jak jest z tym mrozem a bardzo mi się on podoba 

Re: Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
Dzięki że udało ci się odciągnąć mnie od głupiego pomysłu
Zamawiam na allegro dużą ilość Karagany syberyjskiej i przy okazji chce też kupić jakiegoś świerka dlatego chce wybrać coś z jego odmian.Mam do wyboru:
Świerk crassifolia
Świerk mayera
Świerk biały ?Densata?
Świerk Wilsona
Chce w jednym miejscu osłonić małą lukę w zalesieniu przy ogrodzeniu posesji,chce żeby świerk miał około 2m szerokośći albo więcej i minimum 3m wzrostu albo więcej.Z wyglądu wszystkie wymienione mi się podobają i chodzi mi tylko o to który szybko tam urośnie i który będzie najlepszy dla okolicznych ptaków.

Zamawiam na allegro dużą ilość Karagany syberyjskiej i przy okazji chce też kupić jakiegoś świerka dlatego chce wybrać coś z jego odmian.Mam do wyboru:
Świerk crassifolia
Świerk mayera
Świerk biały ?Densata?
Świerk Wilsona
Chce w jednym miejscu osłonić małą lukę w zalesieniu przy ogrodzeniu posesji,chce żeby świerk miał około 2m szerokośći albo więcej i minimum 3m wzrostu albo więcej.Z wyglądu wszystkie wymienione mi się podobają i chodzi mi tylko o to który szybko tam urośnie i który będzie najlepszy dla okolicznych ptaków.

Re: Świerki posadzone ubiegłej jesieni.

Świerk Wilsona :
,,Picea wilsonii
Naturalnie rośnie w zachodnich Chinach. U nas osiąga 6-18 metrów. Osiąga szerokość około 2-3 metrów. Bardzo źle znosi przymrozki dlatego też najlepiej nadaje się do najcieplejszych miejsc w kraju. Nie lubi też późnych przymrozków wiosennych ponieważ szybko wchodzi w okres wegetacji. Kilkuletnie okazy są odporne na mróz gdyż drzewo wychodzi z krytycznej wysokości przymrozków, jest bardziej ugałęzione i silniejsze. Pokrojem podobny do świerka pospolitego o ciemnozielonych malowniczych igłach długości 0,8-2,0 centymetra. Gałęzie bardzo ładnie się przewijają. ''
Twój wybór o gustach się nie dyskutuje , jak dla mnie Świerk meyera najciekawszy.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Świerki posadzone ubiegłej jesieni.
U mnie świerk sitkajski stojący całą zimę w donicach półtorówkach nie przemarzł ani trochę. Tyle że to odmiany, nie czysty gatunek, ale myślę że byłby podobnie mrozoodporny.