Przepisanie działki na członka rodziny
- Saul
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 19 lut 2007, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Przepisanie działki na członka rodziny
Witam Państwa,
Nie jestem pewien czy zadaję to pytanie we właściwym dziale ale w porównaniu z innymi ten wydaje mi się najbardziej adekwatny, w innym przypadku proszę o przeniesienie. Chciałbym spytać jak sformułować podanie/wniosek o przepisanie działki w ROD na syna ? Istnieje w ogóle jakiś ogólny wzór czy też jest w tej kwestii całkowita dowolność ?
Serdecznie dziękuję za wszelką pomoc.
Paweł
Nie jestem pewien czy zadaję to pytanie we właściwym dziale ale w porównaniu z innymi ten wydaje mi się najbardziej adekwatny, w innym przypadku proszę o przeniesienie. Chciałbym spytać jak sformułować podanie/wniosek o przepisanie działki w ROD na syna ? Istnieje w ogóle jakiś ogólny wzór czy też jest w tej kwestii całkowita dowolność ?
Serdecznie dziękuję za wszelką pomoc.
Paweł
Re: Przepisanie działki na członka rodziny
Proponuję coś w tym stylu:
"Z uwagi na stan zdrowia, zrzekam się użytkowania działki nr.... na rzecz mojego syna.......(imię i nazwisko) i wskazuję go, jako swego następcę."
W lewym górnym rogu swoje dane, w prawym- miejscowość i data, na środku namiary na ROD, na dole podpis. Pismo lepiej osobiście zanieść do Zarządu, a najlepiej, gdyby i zrzekający, i przejmujący razem poszli z pismem.
Pozdrawiam.
"Z uwagi na stan zdrowia, zrzekam się użytkowania działki nr.... na rzecz mojego syna.......(imię i nazwisko) i wskazuję go, jako swego następcę."
W lewym górnym rogu swoje dane, w prawym- miejscowość i data, na środku namiary na ROD, na dole podpis. Pismo lepiej osobiście zanieść do Zarządu, a najlepiej, gdyby i zrzekający, i przejmujący razem poszli z pismem.
Pozdrawiam.
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 12 sie 2009, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rybnik/Śląsk
Re: Przepisanie działki na członka rodziny
U nas w ogóle nie potrzeba pisać podania.Przepisanie działki na członka rodziny a obcą osobę różni się tylko opłatą
przepisanie na członka rodziny -100
na osobę niespokrewnioną-300
przepisanie na członka rodziny -100
na osobę niespokrewnioną-300
pozdrawiam
Grażyna
Grażyna
Re: Przepisanie działki na członka rodziny
Tak się zastanawiam, czy Wy rozumiecie tekst pisany?
Gdzie w zadanym przez Saula pytaniu widzicie cokolwiek o cenach, czy w ogóle o potrzebie pisania podania?
Pytanie było proste, to i odpowiedź powinna być taka sama. Napiszcie swoją wersję i już, bo za chwilę zrobi się totalny Off i wątek wyląduje w śmietniku (i słusznie). A uważam, że jeśli będzie spoczywał w czeluściach archiwum, to z pewnością komuś, kiedyś się przyda.
Pozdrawiam.

Gdzie w zadanym przez Saula pytaniu widzicie cokolwiek o cenach, czy w ogóle o potrzebie pisania podania?
Pytanie było proste, to i odpowiedź powinna być taka sama. Napiszcie swoją wersję i już, bo za chwilę zrobi się totalny Off i wątek wyląduje w śmietniku (i słusznie). A uważam, że jeśli będzie spoczywał w czeluściach archiwum, to z pewnością komuś, kiedyś się przyda.
Pozdrawiam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Przepisanie działki na członka rodziny
I kto tu robi OFF-Topic?
Nie ma czegoś takiego jak przepisanie działki z ojca na syna, ,czy z matki na córkę, czy odwrotnie.
Osoba chcąca by jego członek rodziny przejął działkę dotychczas prze niego uprawianą musi napisać do Zarządu ogrodu podanie- zrzeczenie się z użytkowania działki i wskazać kto z członka rodziny chce ubiegać o dalszą uprawę tej działki.
Jednocześnie osoba która chce otrzymać działkę po swoim członku rodziny musi napisać podanie o przydział działki ogrodowej, wskazać o jaką działkę chodzi, kto jest jej właścicielem i jaki ich łączy stopień pokrewieństwa.
Dobrze jeszcze by, na jednym podaniu ( zrzekającego się) osoba ubiegająca się napisała oświadczenie że chce przejąć tę działkę i wyraziła zgodę na rozliczenie się za nasadzenia i budynki na działce, oraz by na podaniu ( ubiegającego się o przydział działki), osoba zrzekająca się również oświadczyła że wyraża swoją wolę przekazania działki , oraz że ustaliła z ubiegającym się o działkę wysokość rekompensaty za nasadzenia i obiekty znajdujące się na działce.
Zarządy Ogrodów w większości przychylają się do takich podań zrzekających się i nowych nabywców będących członkami rodziny, ale, to nie oznacza że muszą wyrazić zgodę na zamianę właścicieli na działce.
Zdarzały się w przeszłości że podania o zrzeczenie się były przyjmowane, a podania nowych nabywców, będących członkami rodziny były odrzucane, z uwagi na brak wolnych działek.
Najlepiej to udać się do Zarządu Ogrodu zarówno starego działkowcy, jak i nowego, które chce wejść w posiadanie działki po rodzinie i ten temat z Prezesem przedyskutować, by6 w ten sposób mieć pewność że zostanie dokonana zamiana zgodnie z planami rodziny, a jeszcze najlepiej to wszystko zarejestrować na dyktafonie.
Nie ma to jak zwykła rozmowa, która potrafi rozwiać obawy, czy Prezes nie zechce kogoś wyrolować, zwłaszcza tak gdzie jest głód działek.
Zabezpieczeniem takiej transakcji ( zamiany użytkowników) jest podanie że się dogadali, co do wartości nasadzeń i obiektów gospodarczych na działce, a nie podawanie ich wartości. bo wtedy Zarząd może przyjąć rezygnację , wypłacić wysokość odszkodowania za nasadzenia, i powiedzieć "do widzenia"
Zarząd nie może przejąć działki bez zapłaty za nasadzenia i obiekty , i jeżeli nie będzie podana kwota, to zawsze można zażądać przywrócenia działki z uwagi na zaniżenie wartości nasadzeń.
Ponadto w podaniach będą już adnotacje starych i nowych użytkowników i łatwo by było taką decyzje Zarządu uchylić przez wyższą instancję.
Nic nie mówić, tylko walić do Zarządu na rozmowę, rozeznać sytuację, i dopiero wtedy działać. Powodzenia ;;45 .
Nie ma czegoś takiego jak przepisanie działki z ojca na syna, ,czy z matki na córkę, czy odwrotnie.
Osoba chcąca by jego członek rodziny przejął działkę dotychczas prze niego uprawianą musi napisać do Zarządu ogrodu podanie- zrzeczenie się z użytkowania działki i wskazać kto z członka rodziny chce ubiegać o dalszą uprawę tej działki.
Jednocześnie osoba która chce otrzymać działkę po swoim członku rodziny musi napisać podanie o przydział działki ogrodowej, wskazać o jaką działkę chodzi, kto jest jej właścicielem i jaki ich łączy stopień pokrewieństwa.
Dobrze jeszcze by, na jednym podaniu ( zrzekającego się) osoba ubiegająca się napisała oświadczenie że chce przejąć tę działkę i wyraziła zgodę na rozliczenie się za nasadzenia i budynki na działce, oraz by na podaniu ( ubiegającego się o przydział działki), osoba zrzekająca się również oświadczyła że wyraża swoją wolę przekazania działki , oraz że ustaliła z ubiegającym się o działkę wysokość rekompensaty za nasadzenia i obiekty znajdujące się na działce.
Zarządy Ogrodów w większości przychylają się do takich podań zrzekających się i nowych nabywców będących członkami rodziny, ale, to nie oznacza że muszą wyrazić zgodę na zamianę właścicieli na działce.
Zdarzały się w przeszłości że podania o zrzeczenie się były przyjmowane, a podania nowych nabywców, będących członkami rodziny były odrzucane, z uwagi na brak wolnych działek.
Najlepiej to udać się do Zarządu Ogrodu zarówno starego działkowcy, jak i nowego, które chce wejść w posiadanie działki po rodzinie i ten temat z Prezesem przedyskutować, by6 w ten sposób mieć pewność że zostanie dokonana zamiana zgodnie z planami rodziny, a jeszcze najlepiej to wszystko zarejestrować na dyktafonie.
Nie ma to jak zwykła rozmowa, która potrafi rozwiać obawy, czy Prezes nie zechce kogoś wyrolować, zwłaszcza tak gdzie jest głód działek.
Zabezpieczeniem takiej transakcji ( zamiany użytkowników) jest podanie że się dogadali, co do wartości nasadzeń i obiektów gospodarczych na działce, a nie podawanie ich wartości. bo wtedy Zarząd może przyjąć rezygnację , wypłacić wysokość odszkodowania za nasadzenia, i powiedzieć "do widzenia"
Zarząd nie może przejąć działki bez zapłaty za nasadzenia i obiekty , i jeżeli nie będzie podana kwota, to zawsze można zażądać przywrócenia działki z uwagi na zaniżenie wartości nasadzeń.
Ponadto w podaniach będą już adnotacje starych i nowych użytkowników i łatwo by było taką decyzje Zarządu uchylić przez wyższą instancję.
Nic nie mówić, tylko walić do Zarządu na rozmowę, rozeznać sytuację, i dopiero wtedy działać. Powodzenia ;;45 .
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 26 kwie 2011, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Przepisanie działki na członka rodziny
WiTAM SERDECZNIE. U mnie niestety prazepisanie działki musi odbyc sie notarialnie.A onui biorą sobie opłaty liczone od wartości działk
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Przepisanie działki na członka rodziny
KRUSZYNKO w Pracowniczych Ogrodach Działkowych właścicielem ziemi jest Polski Związek Działkowy i oni przekazują tylko swoim działkowiczom ogród do użytkowania. Nasadzenia i obiekty ogrodowe ( altanka, tunel, szklarnia) są własnością użytkownika, reszta, czyli ziemia nie, i w związku z tym nic tam do roboty nie ma notariusz , bo nikt nie kupuje ziemi i nikt nie sprzedaje ziemi.
Notariusz jest potrzebny jak się kupuje działkę na własność, czego niestety nie ma w ogrodach działkowych.
Notariusz jest potrzebny jak się kupuje działkę na własność, czego niestety nie ma w ogrodach działkowych.
Re: Przepisanie działki na członka rodziny
Witam.
Właśnie dzisiaj byłem z mamą"przepisać" działkę na mnie.Poza zrzeczeniem się członkostwa mamy i mojego wniosku o przyjęcie,MUSZĘ odbyć płatne szkolenie(180 zł).Wiecie coś na ten temat?Czy to jest zgodne z prawem ?Gdzie mogę o tym poczytać? Na jakiej podstawie wymaga się tego ode mnie?
Ręce opadają,jakie u nas przepisy jeszcze obowiązują.
Pozdrawiam i proszę o pomoc.
PS.Jeśli dobrze zrozumiałem,to "prezes" może wiele.
Właśnie dzisiaj byłem z mamą"przepisać" działkę na mnie.Poza zrzeczeniem się członkostwa mamy i mojego wniosku o przyjęcie,MUSZĘ odbyć płatne szkolenie(180 zł).Wiecie coś na ten temat?Czy to jest zgodne z prawem ?Gdzie mogę o tym poczytać? Na jakiej podstawie wymaga się tego ode mnie?
Ręce opadają,jakie u nas przepisy jeszcze obowiązują.
Pozdrawiam i proszę o pomoc.
PS.Jeśli dobrze zrozumiałem,to "prezes" może wiele.
-
- 100p
- Posty: 123
- Od: 19 gru 2005, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Przepisanie działki na członka rodziny
Starg, jeżeli na wstępie swojego pobytu w ogrodzie stwierdzasz że, cytat "Jeśli dobrze zrozumiałem,to "prezes" może wiele.", to w różowych kolorach widzę Twoje stosunki w tym ogrodzie. Ale może się mylę. Po pierwsze; czy na pewno te 180 zł to opłata za szkolenie?. Ja śmiem twierdzić, że jest to wpłata wpisowego, którą płaci każdy nowy użytkownik działki w ROD, bez względu na pokrewieństwo. W tej cenie jest zawarta prenumerata miesięcznika "Działkowiec" na cały rok, który będziesz otrzymywać. Szkolenie kandydatów na działkowców przechodzi każdy nowy użytkownik działki. Na szkolenie kandydatów na działkowców, wykorzystywane są fundusze szkoleniowe. A to coś innego aniżeli to, o czym piszesz. Spróbuj trochę spokojniej podchodzić do tych spraw, a ułatwi Ci to życie, nie tylko w ogrodzie.
Pozdrawiam
Re: Przepisanie działki na członka rodziny
Stawiałem pierwszy kijek wytyczający tę działkę 25 lat temu(pomagałem wówczas tacie),więc nie jest mi obcy temat uprawy itd,itp.
Co do opłat,to muszę zapłacić 46zł za członkostwo i owe 180zł za szkolenie.Niezależna roczna opłata to 245zł.Moje pytania pozostają więc nadal aktualne.Nie lubię,gdy narzuca mi się jakieś bzdurne szkolenia,za które jeszcze muszę tyle płacić.Jest gdzieś o tym mowa w statucie PZD,ewentualnie gdzie mogę o tym poczytać?
Pozdrawiam.
Co do opłat,to muszę zapłacić 46zł za członkostwo i owe 180zł za szkolenie.Niezależna roczna opłata to 245zł.Moje pytania pozostają więc nadal aktualne.Nie lubię,gdy narzuca mi się jakieś bzdurne szkolenia,za które jeszcze muszę tyle płacić.Jest gdzieś o tym mowa w statucie PZD,ewentualnie gdzie mogę o tym poczytać?
Pozdrawiam.
-
- 100p
- Posty: 123
- Od: 19 gru 2005, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Przepisanie działki na członka rodziny
Starg, wejdź na stronę internetową PZD i tam znajdziesz; "prawo w PZD", dalej "Regulamin ROD" i w nim cały rozdział VII - "przyjmowanie w poczet członków Związku, itd". Dalej; Rozdział XIII - "Składka, opłaty i świadczenia". Tam nigdzie nie ma jakiejś opłaty za szkolenie. Takiej nigdy nie było i nie ma.
Pozdrawiam
-
- 100p
- Posty: 123
- Od: 19 gru 2005, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Przepisanie działki na członka rodziny
Rozmawiałem przed chwilą z naszym prezesem i on również jest zdziwiony, że ktoś ma płacić za szkolenie.
Pewny jestem, że to jakaś ściema w Waszych ogrodach. Zapytajcie dokładnie i napiszcie. Nadal twierdzę, że za szkolenie się nie płaci.
Pewny jestem, że to jakaś ściema w Waszych ogrodach. Zapytajcie dokładnie i napiszcie. Nadal twierdzę, że za szkolenie się nie płaci.
Pozdrawiam
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22055
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Przepisanie działki na członka rodziny
I to by było na tyle w kwestii działek w PZD.
Regulamin naszego forum precyzuje jasno w
CZĘŚĆ II. OBOWIĄZKI UŻYTKOWNIKA
§ 2.1.
pkt. j) Niedozwolone jest publikowanie treści związanych z PZD, ROD i pokrewnymi instytucjami;
Ponieważ dotychczasowe wiadomości zawarte w tym wątku mogą ewentualnie pomóc innym forumowiczom,
nie usuwam tego tematu a jedynie zamykam do dalszej dyskusji.
Regulamin naszego forum precyzuje jasno w
CZĘŚĆ II. OBOWIĄZKI UŻYTKOWNIKA
§ 2.1.
pkt. j) Niedozwolone jest publikowanie treści związanych z PZD, ROD i pokrewnymi instytucjami;
Ponieważ dotychczasowe wiadomości zawarte w tym wątku mogą ewentualnie pomóc innym forumowiczom,
nie usuwam tego tematu a jedynie zamykam do dalszej dyskusji.