Trawka dla królika

[TiestoPL]

Hejka jestem totalnie zielony w roślinkach, więc prosze o wyrozumiałaść. Mam królika i zrobiłem mu wybieg około 2x2,5 metra. Niestety na tej ziemi nie ma trawy więc kupiłem trawę w opakowaniu za 4zł (0,1kg.). Przegrabiłem cały teraz, rozsypałem mniej więcej po równo wszędzie i udeptałem nogą. Słońca tam mało dochodzi, ale czasami sięga. Moje pytanko jest czy to się przyjmie i kiedy podlewać ją?? I po ilu może już wyrosnąć. Dziękuje za pomoc. (Jak sie przyjmie to może zasadze jeszcze tam jakieś małe drzewo).

Napisane: Śr 06 kwi 2011 15:14
Troszke głupio napisałem, że kupiłem trawe, chodzi mi oczywiście o nasiona trawy.

Napisane: Śr 06 kwi 2011 17:28
Hejka i co nikt mi nie pomoże??

[dawidbanan]

Trawa powinna wykiełkować.
Teraz musi mieć wilgotną glebę, ale bez przesady, bo nasiona zgniją..

Przy sadzeniu tam drzewka, pamiętaj, że musi ono być nie trujące!, bo królik będzie je ogryzał.

[TiestoPL]

No to nie będe podlewał do ma padać jutro. Dziękuje za pomoc i uwage z drzewkiem.

[dawidbanan]

Z drzewkiem zanim kupisz, to poczytaj trochę.

Szkoda by królik się zatruł, a wiadomo, że listki będzie ogryzał..

[bystrzanka]

Jeśli tam jest mało słońca to nie sadź drzewka, bo jeszcze bardziej zacieni ziemię. Trawa niestety lubi jak jest jasno. Zwykła, najtańsza trawa może tam słabo rosnąć. Jeśli się nie uda to może poszukaj jakiś cieniolubnych roślinek zadarniających. Albo dosiej do tego koniczynę (królikowi na pewno posmakuje), babkę, mniszka (czyli popularne mlecze) - będzie to bardziej różnorodne, taka łączka i z czasem zaobserwujesz co się sprawdza najlepiej, co najbardziej smakuje królikowi.

[amalia]

TiestoPL--A ja bym Ci doradziła posiać tam koniczynke białą rośne w cieniu a i królikowi smakuje bo popularny mlecz sam się zasieje.A królik potrafi się podkopać i wyjdzie tam gdzie zechce .
życzę powodzenia,.

[Bartnik]

Z kończyną trzeba uważać, szczególnie z mokrą.W ogóle mokrą trawę nie powinno się dawać królikowi bo wzdęcia mogą być.Sam kiedyś wykończyłem tak parę królików przez moją głupotę.Teraz co prawda już nie hoduję króliki, ale wiedza pozostała.Co do trawy to dobrze jest mieć dobrą mieszankę roślin pastewnych, czyli wszystkiego po trochę.Oczywiście najlepszy dla królika jest mlecz.Do tego warto posiać kończynę lub lucernę oraz wykę,można też posiać tymotkę łąkową czy rajgras wyniosły.

[leff]

Odkurzam temat.

Kupiliśmy dzieciom króliki miniaturki.
Jakie w miarę łatwe w uprawie rośliny doniczkowe można dawać im do jedzenia?
Spotkałem gdzieś na "króliczych" stronach informacje że trujące są paprotki (tylko które?), fikusy, bluszcze, natomiast jako "jadalne" hibiskusy i golliwoog (Calisia).

Widziałem w OBI zielistkę (chyba Ocean) jako "trawka" dla królików i świnek morskich oraz Callisię (C. repens) jako "trawkę" dla gryzoni.
Karmił ktoś tym długouche?
Może oprócz Callisii trzykrotki?

PS. Do modów: może by tak to przenieść do "Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe".

[x_a-n]

Lepiej nie eksperymentuj i daj mu to co zwykle królik jada : http://www.miniaturkabeztajemnic.com/zywienie.html

[misiaczekm]

Królik to nie pies i nie nadaje się dla dzieci!!! Zawsze pozostanie dziki!!

Mam nadzieję, że za parę dni - miesięcy nie wyrzucicie go na śmietnik!!

Nie szalej!! Najpewniejsza dla króliczków - miniaturek to sianko i granulat....tylko dobrej firmy np. Alex oraz woda!!. Ja kupuję także pietruszkę, ale skórkę obieram.... wiadomo pryskane!!
Z trawą też ostrożnie, najpierw trzeba zaszczepić króliczki przed chorobami przenoszonymi przez ptaki...

Raz na jakiś czas marchewka, ale z tym ostrożnie... rzadkie bobki....
Raz na rok ogryzek od jabłka.... za dużo energii!!

Królik wytwarza energię z niczego.... nie można przesadzać bo ma słaby żołądek, niektóre rzeczy trawi dwa razy... zjada własne bobki.
Nie wolno też go głodzić bo jego kwasy żołądkowe strawią żołądek!!

Dobrą zabawą i ochroną dla mebli i kabli jest rozrzucenie po pokoju krążków po papierze toaletowym lub kartonów!!

[leff]

Lepiej nie eksperymentuj i daj mu to co zwykle królik jada : http://www.miniaturkabeztajemnic.com/zywienie.html

Na tej stronie są właśnie wymienione callisia i hibiskus jako polecane zioła.
Z kolej wymieniona w tych samych ziołach lawenda często wymieniana jest w innych zestawieniach jako trująca.

[agnieszka72]

Się wypowiem -jako posiadaczka uszaka.
Wszelakie zioła doniczkowe-ja swojemu przyniosłam miętę z działki-skubie że hej!
Mam w 3 donicach-na razie odrasta.Do tego rzeżucha .
Wysiałam mu pietruszkę,bazylię-nasuszyłam pokrzyw (działkowych).
Rośliny domowe-w większości są trujące-ja bym nie eksperymentowała .
Tu znalazłam
http://www.medirabbit.com/PL/GI_disease ... nts_pl.pdf
i może to się przyda
http://www.swiatkrolikow.com/lista.php#l3
Gdzieś czytałam o zielistce ale nie mogę odnaleźć.
Na temat lawendy się nie wypowiem bo nie czytałam.

Piotrze chyba trochę przesadzasz...jabłko(ogryzek) tak ale bez pestek,z granulatem nie wolno przesadzić żeby królika nie utuczyć.
Umiar-umiar przede wszystkim .

[misiaczekm]

Piotrze ...,z granulatem nie wolno przesadzić żeby królika nie utuczyć....

Króliczki/a posiadam już od ferii 2008 roku.. Jak córa przyniosła ze szkoły do domku królika, który okazał się królicą i to jeszcze w ciąży!!

Nie mam na myśli tych smakołyków - MIESZANEK!! co są sprzedawane i reklamowane jako cukierki!!
Tylko ten zielony granulat!! Ten co się robi z trawki i ziół... ja kupuję Alex-a
To nie ja przesadzam, tak mówi weterynarz.... jak już...
Miałem już problemy gastryczne u Mamuśki Mińka...

Nie radzę przesadzać z różnorodności podawanych pokarmów!! To nie są ludzie!!
Jak mówi wet, w zupełności wystarczy sianko, dobry granulat i woda!!

Od święta rzeżucha.
Latem zbieram pokrzywę, koniczynę, zwykłą trawę (i ta najszybciej znika) i babkę.

Broń Boże ta reszta świństw w kolorowych pudełkach!!

A z ogryzka jabłka to raczej ogonek dla ząbków!! Jabłko to trochę za dużo energii i cukrów.!!

Piotrze chyba trochę przesadzasz...jabłko(ogryzek) tak ale bez pestek,....
Umiar-umiar przede wszystkim .

A jak ja napisałem wcześniej... heh Tuczy się tą całą resztą!!

Raz na rok ogryzek od jabłka.... za dużo energii!!

Królik wytwarza energię z niczego.... nie można przesadzać bo ma słaby żołądek, niektóre rzeczy trawi dwa razy... zjada własne bobki.

Nie wolno też go głodzić bo jego kwasy żołądkowe strawią żołądek!!

A i najważniejsze, króliczki niestety nie mają odruchów wymiotnych. Radzę nie stosować trocin w klatkach!! Mogą się udusić...

Powinny być wypuszczane na co najmniej 4 h dziennie (trzeba zabezpieczyć meble, ściany (np. tapety) i przede wszystkim kable).

Jedno jest pewne... Nie warto wierzyć producentom karmy i ich kolorowym reklamom. Mają konkurencję i wymyślają coraz dziwniejsze rzeczy by ludzie zwrócili uwagę na ich produkt!!
...

[agnieszka72]

Piotrze dalej jestem zdania że trochę przesadzasz....
Kolega wyraźnie prosił o radę

....
Jakie w miarę łatwe w uprawie rośliny doniczkowe można dawać im do jedzenia?

a nie o wykład na temat hodowli/opieki.Nie neguję Twojej wiedzy choć osobiście trzymam się teorii że to co naturalne jest najlepsze.
Cyt. z vetopedii
Króliki są zwierzętami roślinożernymi, a to oznacza, że w naturze żywią się przede wszystkim zielonymi częściami roślin (jak trawy, zioła, warzywa, liście warzyw). Dlatego karmiąc naszego domowego pupila powinniśmy jak najbardziej upodobnić jego dietę do tej naturalnej.
http://www.vetopedia.pl/article156-1-Zy ... olika.html
Co do granulatu to kupuję Cuni Complete ale na króliczych forach piszą aby go odstawić (bo tuczy!!!) po 8 miesiącu i przejść na pokarm naturalny( przy stałym dostępie do sianka i wody).
Co do wypuszczania -mój jest z 'wolnego wybiegu' .Zamykany na noc aby sobie krzywdy nie zrobił.
Jedynie martwi mnie liczba mnoga.......

Kupiliśmy dzieciom króliki miniaturki.

Jaka to płeć? Bo maluchy ciężko jest rozróżnić .A problemy mogą się zacząć przy dorastaniu.

[leff]

Dzięki za odpowiedzi.

Nie są to zupełne maluchy, mają 3 miesiące, tak więc rosną i rozwijają się. Mają dużo ruchu i na tym etapie zapasienie im raczej nie grozi.
Są to 2 samiczki.

Jak wcześniej pisałem, spotkałem w OBI zielistkę jako pokarm dla królików i świnek morskich oraz callisię (golliwoog) jako pokarm dla gryzoni. W ramach króliczej piramidy żywieniowej na miniaturce bez tajemnic znalazłem info że ta druga polecana jest jako zioło, podobnie jak hibiskus. Nie spotkałem nic o zielistkach a mam ich kilka w domu, tak więc oddanie jednej uszakom dla mnie nie będzie problemem a im może zapewnić coś świeżego zimą.

Na razie dostają siano, marchewki i buraczki, jabłoniowe i gruszowe gałązki oraz trochę Cuni Junior Nature. Do tego co kilka dni po małym liściu sałaty z parapetu.
Mięta, bazylia i pietruszka posiane.