Inwazja kleszczy
Inwazja kleszczy
Wiosna tego roku jest szczególnie obfita w liczbe kleszczy, przynajmniej u nas. Codzinnie z moich zwierzaków wyciagam conajmniej kilka kleszczy. Najchętniej wbijają się w okolice gdzie jest miękka skóra i dobrze ukrwiona. Najczęściej znajduje kleszcze w okolicy pyszczka, na karku, pod szyją. Kleszcze trzeba szybko usuwać, bo przenoszą bardzo groźne choroby. Szczególnie groźna jest borelioza. Na temat tech choroby postaram sie co nieco napisać. Pamietajmy też że i my możemy miec tego wątpliwego gościa w skórze. Bardzo ważny jest czas. Do rozwoju chorób przenoszonych przez kleszcze dochodzi zwykle wtedy gdy kleszcz jest w skórze powyżej 48 godzin. Dlatego usuwajmy kleszcze jak najszybciej. Ukłócia kleszcza zwykle nikt nie zauważa. Odnajdujemy go wtedy gdy zaczyna swędzieć skóra, a to jest trochę późno. Dlatego po przyjściu z lasu, przechadzki po trawie warto zdjąc ubranie, zmienić na świerze, obejrzeć się.
Moim zwierzakom zafundowałam płyn przeciw kleszczom i pasozytom skórnym. Z doświadczenia wiem że zmniejsza to ataki na zwierzaki, ale nie zapewnia całkowietj ochrony.
Moim zwierzakom zafundowałam płyn przeciw kleszczom i pasozytom skórnym. Z doświadczenia wiem że zmniejsza to ataki na zwierzaki, ale nie zapewnia całkowietj ochrony.
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)
I tu pojawia się problem. Kleszcze przenoszą bardzo dużo chorób, ale na rynku jest dostępna szczepionka przeciwko pokleszczowemu zapaleniu mózgu "KZM" . Kleszczowe zapalenie mózgu może przebiegać łagodnie z objawami grypopodobnymi ale zdarzaja sie przypadki cięzkiego zapalenia opon mózgowich i mózgu kończące sie kalectwem a nawet zgonem. NIE MA szczepionek przeciwko boreliozie, jednej z najniebezpieczniejszych chorób przenoszonych przez kleszcze. Zachorowac mogą ludzie i zwięrzęta. Szczepionka z tego co wiem jest tylko dla ludzi.
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)
Możesz zastosować płyn FRONTLINE dla psów i kotów przeciwko kleszczom, wszołom i pchłom. Zdecydowanie pomaga, ale nie jest bardzo tani. Dostępny w opakowaniu jednorazowym lub rozpylaczu u weterynarzy. Ja kupiłam w rozpylaczu, wychodzi taniej.
A jak kleszcz wbije sie to oczywiście usuwać, nie ma innej rady.Ja codziennie moim kotom sprawdzam szyję, kark i pyszczek.
A jak kleszcz wbije sie to oczywiście usuwać, nie ma innej rady.Ja codziennie moim kotom sprawdzam szyję, kark i pyszczek.

Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)
Ja stosuję płyn na kark. Odchylam sierść i pryskam skórę, następnie wcieram . Aniu po prostu omijaj miejsca gdzie sa ranki. Moim kotom wcierałam płyn dwa dni temu. Dzisiaj robiłam oględziny. Nowych kleszczy NIE MA.
Jeszcze kilka słów o usuwaniu kleszczy. Nie wolno smarować kleszczy tłuszczem, wprawdzie łatwiej go wyciągnąć ale rośnie ryzyko zakażenia boreliozą i innymi chorobami. Kiedy kleszcz dusi się zaczyna wymiotować. Bakterie boreliozy znajduja się w jelicie kleszcza. Zawartość jelita wydostaje się wprost do krwi żywiciela. Co dalej już wiecie, zakażenie gotowe.
Osobiście sprawdziłam że najłatwiej wyciągnąć kleszcza ( pęsetą) jak dopiero co się wbił. Jak już posiedzi trochę w skórze często urywa się ryjek. Tak tez nie powinno być gdyz pozostałość kleszcza powoduje lokalne stany zapalne. Jeszcze kilka zdań na temat rozpoznania zakażenia boreliozą. Jeśli 3 do 30 dni od wbicia kleszcza powstanie rumień w postaci obrączki wokół ugryzienia to pewne jest jak w banku, że doszło do zakażenia boreliozą. Wtedy jak najszybciej do lekarza i seria antybiotyków. Leczenie boreliozy nawet we wczesnym stanie zakażenia jest długotrwałe.

Jeszcze kilka słów o usuwaniu kleszczy. Nie wolno smarować kleszczy tłuszczem, wprawdzie łatwiej go wyciągnąć ale rośnie ryzyko zakażenia boreliozą i innymi chorobami. Kiedy kleszcz dusi się zaczyna wymiotować. Bakterie boreliozy znajduja się w jelicie kleszcza. Zawartość jelita wydostaje się wprost do krwi żywiciela. Co dalej już wiecie, zakażenie gotowe.
Osobiście sprawdziłam że najłatwiej wyciągnąć kleszcza ( pęsetą) jak dopiero co się wbił. Jak już posiedzi trochę w skórze często urywa się ryjek. Tak tez nie powinno być gdyz pozostałość kleszcza powoduje lokalne stany zapalne. Jeszcze kilka zdań na temat rozpoznania zakażenia boreliozą. Jeśli 3 do 30 dni od wbicia kleszcza powstanie rumień w postaci obrączki wokół ugryzienia to pewne jest jak w banku, że doszło do zakażenia boreliozą. Wtedy jak najszybciej do lekarza i seria antybiotyków. Leczenie boreliozy nawet we wczesnym stanie zakażenia jest długotrwałe.

Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)
Myślę, że może jak są ranki lepiej będzie zastosować polecane preparaty w spocie - do zakraplania na okolice karku (uważając aby nie pokropić zranionego miejsca). Rozprzestrzenia się on po zwierzaczku b. cienką warstewką w warstwie łojowej skóry. Ale dla pewności najlepiej poradzić się weterynarza - preparaty te dostępne są tylko w lecznicach wet. więc będzie okazja do rozmowy. Na ulotkach pisze, że można je stosować u b. małych pieskow, kotków, suczek szczennych, karmiących (kotek też). No ale to ulotki reklamowe. Wiem, że znajomej piesek po zakropleniu tych tańszych preparatów dostępnych w sklepach zoologicznych miał silny świąt i sam rozdrapał skórę do ran. Nie zaobserwowałam takich reakcji u swojego pieska po Frontline lub Fiprexie. ;:53
W slepach zoologicznych można kupić specjalne plastikowe szczypce do usuwania kleszczy - są niezbyt drogie i b. praktyczne. Przed usunięciem owada można go pokropić spirtusem - będzie wtedy lekko "upity". Po wyjęciu też można rankę posmarować spirytusem. I tak jak napisała koleżanka uważnie obserwować miejsce po ukłóciu. Bo jak mi powiedział kiedyś weterynarz każda godzina odwlekająca leczenie jest b. ważna - leczenie zaczęte zbyt późno jest często nieskuteczne i kończy się śmiercią zwierzaka. Może się zdarzyć, że taki kleszcz w mieszkaniu zejdzie z pokropionego zwierzaka i będzie chodził np. po pościeli, firance - ale krzywdy raczej już nikomu nie zrobi bo prawdopodobnie jest już zatruty i wkrótce zostanie sparaliżowany. Preparaty te działają tak, że działają na układ nerwowy owada i paraliżują go 

Zgadza sie preparaty te działają na ukłąd nerwowy bezkregowców, nie maja ujemnego wpływu na kręgowce. Ale może się zdarzyć że będzie uczulenie na preparat jak to napisała o tym Zosia. Ze zwierzakami jak z ludźmi, zawsze może zdarzyć się nadwrażliwość. Pamietajmy jednak że ludzie nia maja takich zabezpieczeń. Owszem sa tzw. repelenty czyli odstraszacze np. OFF, ale nie dają one 100 % gwarancji , że taki kleszcz nie wbije się. Dlatego pamietając o swoich zwierzakach pamietajmy o sobie ;:54
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
(Albert Camus)
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Ludziom podaje się antybiotyki po usunięciu kleszcza. Można pogadać z weterynarzem, ale chyba nie warto przez cały okres ciepła faszerować zwierzaka lekami ?...Eliza pisze:I tu pojawia się problem. Kleszcze przenoszą bardzo dużo chorób, ale na rynku jest dostępna szczepionka przeciwko pokleszczowemu zapaleniu mózgu "KZM" . Kleszczowe zapalenie mózgu może przebiegać łagodnie z objawami grypopodobnymi ale zdarzaja sie przypadki cięzkiego zapalenia opon mózgowich i mózgu kończące sie kalectwem a nawet zgonem. NIE MA szczepionek przeciwko boreliozie, jednej z najniebezpieczniejszych chorób przenoszonych przez kleszcze. Zachorowac mogą ludzie i zwięrzęta. Szczepionka z tego co wiem jest tylko dla ludzi.