Porzadki wiosenne w oczku

[betina02]

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem tu nowa ale już od dawna korzystam z Waszych rad. Tym razem postanowiłam poprosić Was o radę osobiście. Mam dwie sprawy.
1. W moim oczku, od wielu lat istniejącym, w tym roku w zimie zaczęła uciekać woda. Oczko jest wyłożone grubą folią i ma ok 60-100 cm głębokości. (Postaram się dołączyć zdjęcie). Nie wiem co może być tego przyczyną ale najwyraźniej gdzieś jest dziura. Postanowiłam przy okazji poszukiwania dziury zrobić porządki w oczku. Pozwolę wodzie zejść maksymalnie i wtedy mniej więcej będzie wiadomo na jakiej wysokości jest przeciek. I tu moje pierwsze pytanie. Jak załatać dziurę? Czym i tak żeby to było trwałe?
2. Jak już woda będzie spuszczona planuję zrobić porządek z roślinami. W oczku rosną grzybienie i o wiele za dużo grążeli. Chcę trochę grążeli usunąć. I teraz drugie pytanie - jak odróżnić kłącza? Według mnie wszystkie rośliny w oczku mają takie same kłącza. Może jednak czymś się różnią? Nie chciałabym wyrzucić lilii wodnych bo i tak mam ich mało. Proszę o radę bo w internecie nic nie mogę znaleźć na ten temat.

Napisane: N 06 mar 2011 18:53
Przesyłam zdjęcie oczka robione parę lat temu przy okazji czyszczenia. Widać na nim dobrze kłącza roślin oraz rodzaj folii, którą oczko jest wyłożone.



Tak się wkleja zdjęcia w tej sekcji, miniatura z linkiem do pełnego rozmiaru- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=27&t=19020
Poz tym jeśli jeszcze nikt nie odpowiedział na Twój post, to chcąc napisać następny post czy uzupełnić poprzedni, skorzystaj z funkcji Edytuj w pierwszym poście. Pisanie postów jeden pod drugim w krótkim odstępie czasu, i jeśli nikt jeszcze nie odpowiedział traktowane jest jako nabijanie postów i złamanie zasad Netykiety.

Paweł Woynowski,
Moderator

[Pawel Woynowski]

Na tych zdjęciach nie widać rodzaju folii. Można to sprawdzić podpalając maleńki kawałek uciętej folii, po zgaszeniu płomienia na folii wąchamy ją. Jeśli czujemy zapach parafiny to folia polietylenowa (budowlana, lub ogrodnicza). Polietylenu nie skleisz na zimno niczym, można go jedynie zgrzewać.
1. Nie wiem jaka masz folię, jeśli to budowlana to polecam niestety jej wymianę na folię PVC (PCW) taką specjalną do oczek, a najlepiej na folię EPDM. Jeśli to folia PVC to do klejenia stosuję klej .... "Szewski" Firmy Anser z Warszawy, to klej poliuretanowy, do kupienia w sklepach z chemia domową.
Innym klejem jest klej do klejenia rur PVC do nabycia w hurtowniach z tymi rurami. Tam też kupisz i aceton. Czyścisz bardzo drobnym papierem ściernym obie klejone powierzchnie (łatki i folii w oczku) następnie przecierasz acetonem miejsce klejenia i łatkę z takiej samej folii i nakładasz klej na powierzchnię klejoną i łatkę, czekasz kilka minut jak klej zbieleje (ok 3 - 5 min) i dociskasz mocno łatkę do klejonego miejsca, usuwając bąble powietrza między łatką i folią (dobry do tego celu jest wałek z twardego kauczuku). Łatka powinna być tak przyklejona, aby jej brzegi nie zawijały się i były dokładnie przyklejone, najlepiej posmarować klejem ciut większą powierzchnię na foli niż ma łatka, wtedy brzegi łatki będą dobrze przylegały do folii. Kilka godzinach po klejeniu uzupełniasz wodę. Jeśli łatka po przyklejeniu ma tendencje do zawijania brzegów to mocuję je do folii lasotaśmą (taśma techniczna, taka srebrna lub czarna na płótnie szer. ok 5 cm). Usówam lasotaśmę przed nalaniem wody do oczka.

2. Większość grzybieni ma grube pionowo rosnące kłącze o średnicy ok 5 - 10 cm z cienkimi korzeniami, tylko odmiany N. alba, N.odorata i N.tuberosa mają dłuższe, w przekroju owalne, mięsiste kłącza, rosnące poziomo tuż pod powierzchnią substratu.

Grążel ma długie, pełzające po substracie i rozgałęziające się kłącze, o średnicy do 8 cm, o przekroju poprzecznym eliptycznym. Na górnej powierzchni pokryte jest bliznami po starych, opadłych liściach. Z dolnej wyrastają nitkowate korzenie. Poza tym ma przez cały rok liście podwodne wyrastające tuż przy kłączu, wyglądają jak liście sałaty.

[betina02]

Przepraszam, ze trochę narozrabiałam na samym początku, ale jakoś nie mogłam sobie poradzić z tymi zdjęciami. Na pewno nie było moją intencją robić coś wbrew regulaminowi

Dziękuję bardzo za rady dotyczące oczka. Co do folii to muszę sprawdzić co to za rodzaj, natomiast już wiem, że to, co jest na zdjęciach to są grążele.

[AurorA]

2. Większość grzybieni ma grube pionowo rosnące kłącze o średnicy ok 5 - 10 cm z cienkimi korzeniami, tylko odmiany N. alba, N.odorata i N.tuberosa mają dłuższe, w przekroju owalne, mięsiste kłącza, rosnące poziomo tuż pod powierzchnią substratu.

Grążel ma długie, pełzające po substracie i rozgałęziające się kłącze, o średnicy do 8 cm, o przekroju poprzecznym eliptycznym. Na górnej powierzchni pokryte jest bliznami po starych, opadłych liściach. Z dolnej wyrastają nitkowate korzenie. Poza tym ma przez cały rok liście podwodne wyrastające tuż przy kłączu, wyglądają jak liście sałaty.

Paweł (pomijając wyjątki) grzybienie mają taka samą średnicę kłącza, korzenie, takie same blizny po liściach i rosną tak samo (pełzając) jak grążele. Rozpoznać najłatwiej po liściach, tylko grążel ma taki owalny kształt. Poza tym u grzybieni młode liście są zabarwione bordowo, a u grążela zielone + sałatowate pod woda. Na zdjęciu widzę głownie grążele, tylko na 1 fotce w centrum zdjęcia widać lilie wodną.

[betina02]

Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź. Tak jak myślałam - te grube kłącza to grążele. Czy jak je wyjmę z oczka (one nie rosną w żadnym pojemniku tylko w niecce na dnie, w mule i kamykach) to potem sadząc je z powrotem muszę jakoś zredukować te korzenie czy trzeba je dokładnie rozłożyć na dnie tak jak rosły?

[Pawel Woynowski]

Jak już będziesz miała kłącza na wierzchu, to je obejrzyj sprawdź czy nie mają zgnilizny (szkliste miejsca), jeśli tak, to wytnij je ostrym nożem do żywej tkanki, wycięte miejsca zasyp sproszkowanym węglem drzewnym. Korzenie skróć do ok 5 - 8 cm, czarne usuń. Po zabiegu kłącze włóż ukośnie do podłoża, zasypując je podłożem, uważając aby podłoże nie dostało się do stożka wzrostu, który powinien być nad powierzchnią podłoża. Kłącze można czymś przycisnąć, aby po nalaniu wody nie wypłynęło.

[AurorA]

Korzenie można osunąć całkowicie - nie są potrzebne, wystarczy obciąć około 10 cm wierzchołkowa końcówkę klaczą i posadzić. To odmłodzi rośliny.