Angielki prosto od Austina ?

Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Angielki prosto od Austina ?

Post »

Mam całą listę angielskich róż, których pożądam ;) i mam nadzieję zdobyć je po troszeczku. Może dwie albo trzy odmiany upoluję tutaj, ale większości upragnionych nie mogę po polskich sklepach ani szkółkach znaleźć.
Z okazji urodzin mam obiecaną przynajmniej jedną austinkę z Anglii, ale trochę się martwię, w jakim stanie do nas dotrze.
Możliwe jest zamówienie krzaczka z gołym korzeniem na listopad, ew. róży w pojemniku przez cały sezon, ale sporo drożej (a cała impreza i tak tania nie jest... ;) ).
Którą wersję lepiej wybrać?
Czy ktokolwiek z Was ściągał austinki bezpośrednio z ich macierzystej szkółki i mógłby coś w temacie podpowiedzieć?
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

Azalka

zapodaj listę..okaże się że nie potrzebna będzie Anglia :lol: :lol:
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

Zapodaję :)

Te, o których wiem, że mogę kupić je w Polsce:
Abraham Darby (raczej climber)
Cottage Rose
Gertrude Jekyll - climber
A Shropshire Lad
The Teasing Georgia - climber - nie jestem pewna, gdzie kupić się da, na stronie Rosarium można na nią sobie tylko popatrzeć

Austinki, których szukam - i zbankrutuję, jeśli przyjdzie mi je kupić w Anglii :cry: -
Pożądane w pierwszej kolejności
St Swithun (climber)
Wedgwood Rose (climber)
Mortimer Suckler - chyba też climber, ale nie będę się upierać, byleby był
Claire Austin - wszystko mi jedno jaka odmiana
The Ingenious Mr Fairfield

Też bym chciała, ale odkładam...
Port Sunlight
Strawberry Hill
Englands Rose
Maid Marion - nie pachnie najmocniej, ale jej wybaczę ;)
The Countryman
The Alnwick Rose


Obrazki ze strony Austinowej mogę tu też podłączyć, jakby komuś było łatwiej...
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

Wedgwood Rose kupiłam ze szkółki pod łodzią ( sprzedawali jako woodbrigde -po fotach wysłanych do Austina wiem co miałam- w tę zimę wymarzła)

Strawberry Hill i The Countryman widziałam w zeszłym roku w rajskim.
Musisz popatrzec w niemieckiej szkółce niedaleko Szczecina...może tam coś będzie - mają angielki.
Nawet cuda można trafić w niemieckim OBI.
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

A podpowiesz, gdzie ta niemiecka szkółka?
Naprawdę miałaś Wedgwood Rose :shock: Wow! :)
Będę próbować.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

The Alnwick Rose ma Vertigo, Claire Austin też gdzieś spotkałam, tylko nie pamiętam gdzie :oops:
x_p-r

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

Największy wybór róż angielskich to jednak szkółka Rosarium . Bardzo dobry materiał szkółkarski,róże z licencją,solidność dostawy,ceny też dobre .Kupiłem u nich sporo róż ,ostatnie 2-3 lata i nie mam powodów do reklamacji, wszystko się zgadza. 4 róże z poszukiwanych na pewno tam są (wiem,bo mam od nich) .Tylko niektóre odmiany znikają tam szybko więc trzeba wcześniej zamawiać. Osobiście unikam kupowania w marketach - fatalny materiał,przesuszony najczęściej,II wyboru, odmiany się nie potwierdzają .
Róże najlepiej sadzić jesienią ,z gołym korzeniem korzeniem,dużo lepiej i pewniej się przyjmują
Zakup w Anglii to zawsze ryzyko utknięcia przesyłki po drodze,więc lepiej kupować w miesiącach nie tak upalnych,wieksze szanse na dotarcie materiału nieprzesuszonego.Osobiście bym nie podjął latem ryzyka zakupu róż w Anglii ,nawet w pojemnikach z ziemią.
Pozdrawiam,Piotr
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

Angielki sa też dostępne na Allegro, kupiłam Crown Princess Margareta i williama Morrisa- teraz czekam czy to na pewno one, juz niedługo rozwina paki
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
x_p-r

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

Jeśli róży nie można dostać "na teraz" to zawsze można zostawić miejsce i kiedyś ,jak już będzie,to posadzić - to jest oczywiście opcja dla cierpliwych :-). Można poszukać też coś w zamian ,o podobnym kolorze,czy też zapachu - czasami różnice naprawdę są prawie niewyczuwalne. Na alle..tylko raz kupiłem róże i więcej tego nie zrobię :-).

Pozdrawiam,Piotr
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

Kupowałam róże w niemieckim Rosen Tantau z gołym korzeniem. Róże dostałam zabezpieczone w folie, miały mokre korzenie - duże, ładne krzaczki z gratisem. Po wpłaceniu pieniędzy róże dostałam w dwa dni. Od Austina róże pójdą dłużej ale na pewno dobrze je zabezpieczają.
Co do The Alnwick - był u nas w centrum w Poznaniu czyli niektóre z angielek są dostępne - miał prawie metr wysokości z dużą ilością kwiatów.
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

Z Rosarium już się kontaktowałam, znalazłam też jeszcze kogoś we Wrocławiu (nie szkółkę), ale tam różyczki dopiero na wiosnę.
Osobiście staram się nie kupować w marketach, ale poganiałam po Waszych wątkach i widzę, że sporo z Was upolowało tam prawdziwe skarby :O

A czy St Swithun ktoś ma?
x_p-r

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

Clair Austin jest tutaj do kupienia http://www.rozes.lt/htm/roses.htm ,trochę to bliżej zawsze . Podaję link ,bo jest tam też kilka innych przeładnych Austina ,choć sama szkółka jest znana z kolekcji róż historycznych ,m in. jest Nuits de Young .Pisząc o marketach to myślało mi się o tych co mają na składzie "sznurowadła ,mydła i powidła" :-),bo oczywiście co innego obi czy inne centra ogrodnicze ,tam jak najbardziej warto.

Pozdrawiam,Piotr
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

Zajrzyj na część****** na pewno mają!

Świetna oferta ale proszę zapoznać się z regulaminem dla ogłoszeniodawców lub zostać aktywnym uczestnikiem naszego forum do czego serdecznie namawiam.Będzie nam bardzo miło korzystać z porad znawcy przedmiotu a problemów z różami mamy co nie miara.
KaRo
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

oooo to Pani strona i sklep jest?
sporo róz :lol: :lol:
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Angielki prosto od Austina?

Post »

Nie zdążyłam zobaczyć :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”