Dimorfoteka złotokwiat ( dimorfoteca aurantiaca )

[mmgg]

Postanowiłem założyć nowy wątek, poświęcony tej pięknej roślinie jednorocznej, a często mylonej z osteospermum.
Udało mi się wyhodować cztery krzaczki dimorfoteki, z nasionek kupionych w lutym w tesco.
Mieszanka kilkubarwna okazała się piękna, a dwa krzaczki już kwitną. Dla mnie jest to jedna z najpiękniejszych roślin lata.
Oto zdjęciach wyhodowanych przeze mnie dimorfotek:



Uploaded with ImageShack.us

ta kwitnie,
kolejna z pączkami:



Uploaded with ImageShack.us

i jeszcze raz żółta i pomarańczowa razem:



Uploaded with ImageShack.us

[dawidbanan]

Ta roślinka jest prawie jak osteospermum

[mmgg]

Tak, są podobne do siebie, z tym, że osteo jest wieloletnie i oprócz koloru żółtego jest też w barwach fioletu czy różu, dimorfoteki zaś są tylko żółte, białe i pomarańczowe i są tylko jednoroczne.

[mmudant]

a czy one nadają się do pojemników na balkon?? i czy długo kwitną? macie jakieś doświadczenia z nimi? Bo w sumie piekne kwiatki, i może na przyszły rok zrobiłabym sobie rozsadę z nich ??

[esony1]

Witam, mam pytanie do osób, które wysiewały dimorfotekę, proszę powiedzieć kiedy jest optymalny czas na siew, tak aby już z końcem maja zaczęły kwitnąć ?

[welkam]

Chyba się skuszę... Spróbuje je wysiać pod koniec kwietnia.

[patasko]

Dimorfoteki to wdzięczne kwiatki. Każde nasionko wykiełkowało i zdobiły ogród przez długi czas.

[MirellaM]

Ja posieję dimorfotekę najpierw do paletki wysiewnej

[welkam]

Wysiewaliście już? Mam zamiar jutro to zrobić.

[Pauzalka]

Ja wysiałam część na rozsadnik w domu, a jutro wysieję trochę prosto do gruntu. Zobaczę czy będzie różnica między sadzonkami.

[welkam]

Wysiałam wczoraj dimorfoteke do skrzynek na balkonie.
Pierwszy raz widziałam nasiona tej rośliny. Jakieś takie duże mi się wydały.

[welkam]

Kilkudniowa dimorfoteka:

[Krakowiaki]

Kolejne zdjęcia dimorfoteki:

ach cudeńka a ja sobie wysiałam w kwietniu i mają się dobrze nawet po zimnym Brunonie 17 na 18 maja

[Magdallena]

Co tu tak cicho?
Ja również wsiałam dimorfotekę. Największy kłopot jaki z nią miałam to... nauczenie się tej nazwy Siałam ją w marcu/kwietniu w skorupkach po jajkach i jak podrosły i zrobiło się cieplej to delikatnie usunęłam część skorupki, żeby nie uszkodzić korzeni i wsadziłam do skrzynki. Widzę różnice w przyroście. Jedne się zatrzymały a inne kwitną od jakiegoś czasu. Z dwóch-trzech nasionek wyrasta spora roślina. Moje kwitną tak:


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

[Alenka]

Witajcie
Dziś skusiłam się na nasionka dimorfoteki..Zamierzam wysiać pod koniec kwietnia. Powiedzcie czy lubią ją jakieś szkodniki? I czy nadaje się do kompozycji?