mieszkam w domku trzy rodzinnym, a na dodatek w środkowym pomieszczeniu. Za domem mamy pas niezagospodarowanej zieleni (7m szerokości i ok 15m długości- którą chciałabym zagospodarować) Problem jest taki, że nasze "ogródki" nie są wcale odgrodzone.. a sąsiedzi są wścibscy.. O żadnych płotkach i murkach nie ma mowy. Chciałabym jeszcze tego lata usiąść spokojnie za domem i nie musieć patrzeć na sąsiadów.. Co zrobić? Znacie jakieś dobre i tanie rozwiązanie? (no i przede wszystkim szybkie)
