Zamieranie gałęzi metasekwoi chińskiej + problem z czubkiem

[Azarat]

Kilka gałęzi na mojej metasekwoi wygląda tak:
Zdjęcie 1 Zdjęcie 2
Podczas gdy na pozostałych liście już się rozwinęły. No i mam problem z czubkiem. Nie wiem czy zmarzł czy co ale już 2 rok tak się dzieję:
Czubek
Były dwa czubki więc tego po prawej przyciąłem a teraz jest tak jak widać.

[selli7]

Zdjęcie czubka mi się nie otwiera.Jaką masz glebę, czy gliniastą i zwięzłą, czy lekką i przepuszczalną?

[Azarat]

10-15 cm ziemi, potem piasek, od 1,20-1,50 m pod ziemią zaczyna się glina.
Zdjęcie czubka: http://img294.imageshack.us/img294/3117/img4525c.jpg

[selli7]

Ja widzę zamieranie gałązek, wygląda na to, że system korzeniowy niedomaga, został zaatakowany jakimś grzybem.Widocznie gleba mu nie odpowiada, rósł do czasu, a jak sięgnął korzeniami do tej nieprzepuszczalnej warstwy gliniastej to zaczął chorować Ale może jeszcze ktoś inny się wypowie.

[Azarat]

Co można na to poradzić? I czy to dużo zaszkodzi drzewu? Na razie się nie pogarsza.

[Azarat]

Niestety na kolejnych gałęziach liście "oklapły". Blisko drzewa stoi od roku paleta z cegłami klinkierowymi. Czy to może mieć jakiś związek? W bliskiej odległości od drzewa rośnie spora jabłonka (szkoda mi było ją wycinać) i sosna.

[mika30]

Witaj
Oglądam Twoją matasekwoję - moja ma to samo - zamieranie całych gałęzi. Czubki też mam dwa. Teraz niestety zupełnie suche. Dzwoniłam do szkółki w której kupiłam to drzewko, ale właścicieli nie ma do piątku - a załoga nie wie nic o chorobach. Podejrzewam grzyba.

[Azarat]

Na moim cypryśniku błotnym są podobne objawy Może przeszkadza mu to, że rośnie w miejscu gdzie jeszcze w zeszłym roku były grządki z pomidorami i ogórkami?

[Azarat]

mika30 i co z twoją metką?

[gruuubas]

Miałem podobny problem (jak na zdjęciu 1 i 2) z metasekwoją szczepioną na pniu. Zaczęła wypuszczać zielone listki, a w którymś momencie zatrzymała się. Z czasem te niedorozwinięte listki zaczęły przysychać i wówczas wpadłem na pomysł aby obejrzeć dokładnie pień. No i niestety - podkładka przy samej ziemi okazała się całkowicie przemrożona, kora odłaziła wokół całego obwodu. Zapewne musiała tam stać woda, która zamarzła. Oczywiście drzewko nie ma szans w takiej sytuacji, transport czegokolwiek do góry nie jest możliwy. Jak sądzę listki wypuściło korzystając jeszcze z zasobów zgromadzonych w pniu i gałęziach, no a potem koniec

[Azarat]

U mnie reszta drzewa jest zielona i ładnie rośnie. Więc może zmarzło akurat to co doprowadzało to co tam mu potrzeba do tych gałęzi a reszta nie. Choć na kilku gałęziach liście wyglądają jak porażone grzybem, będę musiał opryskać.

[Azarat]

No i w tym roku jest podobnie. To co robić?

[maryann]

Jak wygląda przekrój porażonej gałęzi? Jeśli nie jest jednolicie jasny tylko z przebrązowieniami wiązek przewodzących, to tylko potwierdza atak grzybów- verticilium lub phytophtora. Obciąć, a całość opryskać Aliette; jeśli są możliwości to również podlać.

[Azarat]

Liście na większej części drzewa wyglądają "dziwnie" w porównaniu do tych przy samej ziemi, które wydają się zdrowe:

"Inne":
http://img862.imageshack.us/img862/6946/img8735i.jpg
http://img848.imageshack.us/img848/3350/img8739r.jpg
http://img808.imageshack.us/img808/4882/drzewo.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/1223/img8727m.jpg

I zdrowe:

http://img818.imageshack.us/img818/4945/img8734n.jpg

Przekrój:

http://imageshack.us/f/818/przekroj.jpg/

Drzewo rośnie w miejscu gdzie może ma dosyć mokro, więc może to tego wina