Witam wszystkich,pózną jesienią dostałam nasiona od pewnej starszej pani.Hoduje króliki i ona z dobroci serca chciala mi pomóc,więc wziełam.Tylko nie wiem co to jest ta lub ten korpiel, może ktoś się spotkał z taką nazwą.Przecież jak posadzić coś o czym się nie ma badego pojęcia .
Pchać to jeden ze sposobów, aby udało się w życiu. Drugi to ciągnąć.
Korpiel (lub karpiel) to to samo co brukiew z tego co wiem
A co do sadzenia to wysiewasz tak jak kapustę, a potem z rozsady na miejsce stałe. U mnie jeszcze gdy hodowaliśmy krowy, mieliśmy karpiele co roku i niektóre były wręcz ogromne. Dla królików w sam raz
Reni, jeżeli to będzie karpiel o żółto- kremowym miąższu- to jest jadalny (zupy, jadłam też i na surowo), jeśli o białym to karpiel pastewny.
Kiedyś to była bardzo popularna karma dla zwierząt domowych.
Nie wiem jaką masz ziemię, karpiel potrafi urosnąć dosyć spory, tak jak burak pastewny. Nie pamiętam rozstawu, dzieckiem wtedy byłam- ale chyba co 20cm. Nie chcę Cię wprowadzać w błąd, może ta sąsiadka Ci podpowie.
Posiałam brukiew w rzędach oddalonych na 25cm, wzeszła mi gęsto i muszę przerwać. Czy ktoś mógłby mi napisać jakie odstępy zostawić pomiędzy roślinkami
Sprawa dość pilna
Z góry dziękuję za odpowiedź
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Karpiele rosną bardzo duże, więc moim zdaniem najlepsza odległość do 20-25cm. Tak przynajmniej robiła mama u mnie jeszcze kilka lat temu Jak będą w mniejszym odstępie to zaczną chorować, gnić i nie urosną takie duże jak powinny - wiem z doświadczenia.
...no właśnie a ja dzis szukałem brukwi na wszystkich straganach...liczyłem na pozostałosci z przechowalni...nie było nigdzie a szkoda bo zapaliłem się na zupę z brukwi na tłustej gąsce..z ziemniaczkami i marchewką...pychota...niestety gąska do zamrazalnika...a brukwi kupiłem nasiona...i chociaż juz późno to jutro je wysieje...a czego nie zjem to zjedzą moje zwierzaki...czyli zupa poczekać chyba musi na sezon jesienny ale...wtedy będzie duuużo gąsek do ...konsumpcji gotowych..i żeby nie przerywac i nie tracic czasu pobawię się i dam co 25cm po dwa nasionka słabszą siewkę usunę i tyle...mam czas ;)
chyba , że ktos z forumowiczów ma mały zapasik to z 10 sztuk kupiłbym wysyłkowo