Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
Tak jak w temacie. Jakie jest Wasze zdanie?Czy na glebie ciężkiej warto ryzykować? Z tego co wiem jesienny wysiew nasion najlepiej udaje się na glebach lekkich, a nie tak jak moich piaszczysto gliniastych.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
Mnie z ozimych udaje się czosnek, sałata zimowa i to by było na tyle. Próbowałam marchew i pietruszkę, ale to trzeba wcelować z terminem,żeby nie wzeszła przed zimą, a to raczej mi się nie udawało.
Waleria
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
Czosnek to i mi wychodzi.Sałatę zimową kiedy siejesz?I czy do gruntu czy w szklarni
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
Z tą moją sałatą to jest zabawnie. Otrzymałam kilka lat temu od koleżanki nasiona z taką instrukcją: raz posiejesz j będziesz miała co roku. Zostawiam więc parę sałat na nasiona, same się wysiewają i na wiosnę kiełkują bardzo wcześnie.
Waleria
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
To masz fajnie
Przekopywanie jej nie przeszkadza?

- aśka2006
- 500p
- Posty: 554
- Od: 18 gru 2007, o 13:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
Bardzo mnie zainteresowała sałata zimowa. Czy mogę prosić o szczegóły uprawy - termin siewu, stanowisko, mrozoodporność, termin zbioru itd. (w gruncie czy w tunelu foliowym?)
Szukałam w internecie ale raczej mało jest tam informacji.
Jaką odmianę uprawiacie?
Szukałam w internecie ale raczej mało jest tam informacji.
Jaką odmianę uprawiacie?
Aśka
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
Asiu ja kupiłam pierwszy raz w tym roku sałatę "Zina" którą sieje się na początku września na rozsadniku, a sadzi do gruntu na początku października. Plon kwiecień- maj. Zobaczę co z tego wyjdzie.Na opakowaniu jest napisane,że zimuje w gruncie bez osłon.
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
Skoro plon kwiecień - maj to tak jak zwyczajnej sałaty
nie wiem czy jest sens martwić się całą zimę czy przetrzyma mrozy czy nie...?
U mnie w gruncie siedzi czosnek zimowy i zostawiłam też buraki liściowe - bo w drugim roku ponoć można je ciąć aż do lipca...

U mnie w gruncie siedzi czosnek zimowy i zostawiłam też buraki liściowe - bo w drugim roku ponoć można je ciąć aż do lipca...
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
Ja swoje buraki liściowe wykopałem i wsadziłem do szklarni pod stoły bałem się, że zmarzną. To burak liściowy zimuje w gruncie na polu?
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
Może i zimuje W zeszłym roku z różnych powodów, ogródek warzywny został nie ruszany.Buraki liściowe zostały więc w gruncie na zimę. Wiosną miały się dobrze. Nawet zaczęły "odbijać".Niestety nie mogłam sprawdzić czy dalej będą rosły bo jak ogródek warzywny był przygotowywany wiosną, tak buraki padłu ofiarą orania
W tym roku zerwałam wszystkie bo łodygi gotowane i polane sosem beszamel zbyt smakowały rodzince i znajomym
W przyszłym roku posieję buraczki w miejscu gdzie nie przygotowuję ziemi oraniem, a kopaniem, i zostawię na zimę.Zobaczymy co będzie.


- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
zimuje bo jest dwuletni podobnie jak marchew, pietruszka i seler oraz zwykłe buraczki, ale niestety korzenie tych warzyw nie będą nadawały się do spożycia bo na wiosnę silnie zdrewnieją i wypuszczą latem pęd kwiatowy w celu zawiązania nasion 

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 11 lis 2009, o 16:22
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
To zależy od warunków pogodowych jeśli będzie ciepło to warzywa zdążą jeszcze wykiełkować i wszystko na próżno :/
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
Pogoda jest ostatnio bardzo kapryśna. Myślę,że trochę wcześniejszy termin wschodów wiosennych przy uprawie ozimej, nie jest tak istotny w moim przypadku. Chciałam wiedzieć co Wy sądzicie na ten temat. 

Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
Obawiam się, że u nas na wsi lepiej sadzić tradycyjnie na wiosnę, pod agrowłókniną, można przyśpieszyć kiełkowanie i wzrost roślin, a ominiemy zbędne kiełkowanie w środku zimy(kalendarzowej) .perdii pisze:Pogoda jest ostatnio bardzo kapryśna. Myślę,że trochę wcześniejszy termin wschodów wiosennych przy uprawie ozimej, nie jest tak istotny w moim przypadku. Chciałam wiedzieć co Wy sądzicie na ten temat.
Chyba, że to będzie czosnek - ten sobie poradzi



- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Co sądzicie o ozimej uprawie warzyw?
W sumie przy ciepłej zimie możliwe jest, że skiełkuje sałata i rzodkiewka! ;-) Świeża sałatka w środku zimy? Faaajnie. Chyba spróbuję, mam miejsce, co mi tam! Sąsiad z rzodkiewkami tez tak zrobił. Ponoć były bardzo dobre! Tylko trzeba na mróz uważać. Bo zje sałatkę przede mną! 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6