Moja zieleninka kochana :)

[catleya]

Witam wszystkich serdecznie, jako że jestem nowa na forum.
Póki co cichutko podglądałam sobie Wasze kolekcje i będąc pod wrażeniem, obiektywnie stwierdzam, że moja nie jest aż tak imponująca. Ale łączy nas wspólna pasja, więc pozwólcie że Wam coś pokażę

Kilka Passiflor, Scindapsusów, Orchidei (na ktore przez remont nie ma właściwego miejsca - ale mam nadzieję, że się to szybko zmieni...) oprócz tego: paprotki, skrzydłokwiaty, juki, dracenki, fiołeczki, sukulenty, monsterka, hibiskus, kliwia, kawa, fikusik...




Jest porozstawiana po parapetach jeszcze jakaś drobnica, a w najbliższym czasie ujrzę epiphyllum, grudnika, gardenię, adenium...
Serdecznie pozdrawiam i podpatruje u Was przepiękne kwiatuszki

[AGA Z]

Witaj, wśród zdrowo zakręconych
Wypatrzyłam u Ciebie hoję compactę. Dorodny okaz.
Kolekcja zapowiada się bardzo ciekawie. Monstera też okazała. Jest to moje marzenie, ale niestety nie mam jej gdzie postawić więc pozostanie w sferze marzeń. Masz też sporo fiołków. Ciekawe jakie kolorki?
jeszcze raz witam i życzę miłego oglądania i czytania, bo to kopalnia wiedzy.

[catleya]

To że kopalnia wiedzy to zauważyłam i jak usiadłam do komputera po południu tak wstac do tej pory od niego nie mogę
AGA, bardzo mi jest miło że mnie odwiedziłaś, oglądałam też Twoje Hojki - super!
Ja z Monsterką sobie troszkę nie radzę, nazywam ją zdrobniale, bo może w końcu się mnie zacznie słuchac
Fiołeczki to większosc zwykłe, a częsc odmianowe Powder Bells. Miałam zawirowanie z karteczkami i w końcu nie wiem które jakie, ale może to i dobrze bo o wszystkie się demokratycznie i jednakowo troszcze
Idę dalej kopac tą wiedzę

[Kasia.N]

Witaj Bardzo ciekawa kolekcja! Mi od razu w oko wpadły kłujaki - bardzo fajnie wyglądają I storczyków masz sporo, ale będzie kolorowo I jaka paproć dorodna Pozostałych nie wymieniam bo równie cudne. Piękne i zadbane roślinki posiadasz

[catleya]

Dziękuję w imieniu moich zielonych.
Kasia, widziałam Twoje okazy i genialny pomysł na zrobienie więcej miejsca na parapecie, że ja na to nie wpadłam!
Póki co ubieram ściany w półki, na których będą stac doniczki, a jeśli miejsca zabraknie to wcale mnie to nie zmartwi, bo zawsze można wydłużyc parapet!

[bedo]

Na wstępie przywitam koleżankę równie świeżą tutaj, jak ja .
Zawsze miałem słabość do kaktusów, gdyż jako mały chłopiec miałem kilka na parapecie, ale niestety wszyscy wiemy, jaki zapał do roślin może mieć 10-letni rojber . Twoje są śliczne i coraz bardziej nachodzi mnie myśl, żeby i u siebie zrobić taki kłujący kącik. Na pewno będę zaglądał, żeby sprawdzić jakie nowości zapuściły u Ciebie korzonki.

[Edyta 74]

Witaj.
Masz piękną kolekcję roślinek a paprotka po prostu cudna.

[kinia22]

Witaj masz śliczne roślinki, bardzo mi sie podoba monsterka i paprotk

[catleya]

Dziękujemy za odwiedziny
bedo, w takim razie zabieraj się za kolekcję kaktusową. Ja swoje kupiłam naprawdę malutkie.
Edytko, Kiniu paprotkę za bardzo ścięłam na wiosnę, ale całe szczęście nieźle się zagęściła.

[kinia22]

Ja bardzo lubie paprotki miałam kilka ale każda niestety umiera dałam sobie z nimi już spokuj.

[DankaWS]

Piękne kwiaty, a jaka różnorodność I wszystkie bardzo zadbane.

[Krystyna.F]

Bardzo podobają mi się twoje zielonaski,są bombowe!!!
A tak w ogóle,to witaj wśród zdrowo i zielono zakręconych!!!

[Andziax007]

Witaj
Piękną i zdrową masz kolekcję zieleniutkich
Mnie też paprotki zauroczyły, są takie gęste
Draceny i juki jakie spore

[m@jk@]

I ja Ciebie witam serdecznie i cieplutko
piękna kolekcja, widzę, że bardzo lubisz kaktusy, bo sporo ich tam masz poza tym masz też zielone rączki jeśli chodzi o paprotki - takie gęste i zieloniutkie, aż miło popatrzeć
pozdrawiam i czekam na kolejne foteczki

[catleya]

Strasznie mi miło z powodu tak ciepłego przyjęcia.
Dziewczyny, dzisiaj lepiej przyjrzałam się tej paprotce i faktycznie jest całkiem ładna
Kinia, nie ma co się zrażac próbuj do skutku. Pokombinuj z miejscem i dbaj by nie miała "zimnych nóżek"
Całkiem niedawno zapadłam na zieloną chorobę ;)
A kaktusiki to moje pierworodne rośliny. Każdy mówił, że są najmniej kłopotliwe... Cóż powiem od razu, że nie mieli racji
Próbuję swoich sił ze stroczykowatymi. Trzymajcie kciuki, żeby mi coś zakwitło w przyszłym roku!
Mam już coś w zanadrzu nowego do pokazania. Ale na razie cicho sza, bo mój M. zabrał aparat