Róże parkowe
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Róże parkowe
Jestem świeżym posiadaczem róż parkowych. Ogólnie mówiąc róże są moimi ulubionym kwiatami. Moje doświadczenie z nimi nie jest zbyt duże jednak stale staram się zbierać nowe wiadomości na temat tych pięknych roślin. Z powodu, że ostatnio doszły mi również róże parkowe prosił bym forumowiczów o podzielenie się doświadczeniami w uprawie tej odmiany róż. Proszę tez o zamieszczanie zdjęć krzewów róż parkowych.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Czy nikt z forumowiczów nie zainteresuje się tematem róż parkowych. Proszę wszystkich, którzy mają fotki z tą odmianą róż wstawiajcie je w tym wątku.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 654
- Od: 28 maja 2006, o 15:43
- Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)
Mnie denerwowała stara róża parkowa, która miała zyczaj kwitnąć na 2,5 m pędach więc ściełam na 60 cm i w sezonie kwitła na wysokości moich oczu.
Innym - w moim wypadku - minusem było nie tylko długość pędów, ale ich przewieszanie się, w konsekwencji róża zajmowała prawie koło o średnicy ponad 4 m. Po prostu za dużo miejsca jak na działkę.
Innym - w moim wypadku - minusem było nie tylko długość pędów, ale ich przewieszanie się, w konsekwencji róża zajmowała prawie koło o średnicy ponad 4 m. Po prostu za dużo miejsca jak na działkę.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Yaro.czego oczekujesz po tej informacji.?
Róże parkowe uprawia się tak samo jak wszystkie inne.
Nazywa się je inaczej krzaczastymi.
Dorastają do 2,50m wysokości i mają rozkrzewiony pokrój.Najlepiej sadzić je jako solitery.
Są długowieczne,bardzo odporne na przemarzanie,nie wymagają radykalnego cięcia.
Sa gatunki:
- powtarzające kwitnienie-zawiązuja pąki na tegorocznych pędach,
więc kiedy trzeba je prześwietlić to robi sie to wiosną skracając do 1/3 lub 2/3 długości.
Z tego gatunku mam cudownie pachnąca pomarańczowo-łososiową WESTERLAND

-kwitnące jeden raz - zawiązują pąki na pędach starszych,więc wtedy kiedy trzeba przycina sie po kwitnieniu.
Z tego gatunku mam FRITZ NOBIS ,MARGUERITE HILLING
Róże parkowe uprawia się tak samo jak wszystkie inne.
Nazywa się je inaczej krzaczastymi.
Dorastają do 2,50m wysokości i mają rozkrzewiony pokrój.Najlepiej sadzić je jako solitery.
Są długowieczne,bardzo odporne na przemarzanie,nie wymagają radykalnego cięcia.
Sa gatunki:
- powtarzające kwitnienie-zawiązuja pąki na tegorocznych pędach,
więc kiedy trzeba je prześwietlić to robi sie to wiosną skracając do 1/3 lub 2/3 długości.
Z tego gatunku mam cudownie pachnąca pomarańczowo-łososiową WESTERLAND

-kwitnące jeden raz - zawiązują pąki na pędach starszych,więc wtedy kiedy trzeba przycina sie po kwitnieniu.
Z tego gatunku mam FRITZ NOBIS ,MARGUERITE HILLING
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Mam kilka czerwonych róż parkowych i jedną różowo-pomarańczową. Te czerwone osiągają ok. 2m wysokości, pomarańczowa jest trochę niższa. Te róże są mniej kłopotliwe w uprawie niz szlachetne. Przede wszystkim jak powiedziała KaRo są odporne na mróz i nie wymagają kopczykowania. W ogóle nie przygotowuję ich do zimy. Dopiero wiosną obcinam przemarznięte części pędów. Pędy są dość sztywne, więc raczej się nie przewieszają, chyba, że cieńsze ugną się pod ciężarem kwiatów 

- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Różę Westerland mam też i ja. Zawsze uważałam ją za pnącą, bo rośnie wysoka. Utrzymuję ją krótko ścinaną , bo w miejscu w którym rośnie potrzebuję gęstej róży- od kilku lat corocznie ją skracam dla rozgałęzień. Może jak już będzie dostatecznie szeroka puszczę ją wyżej
. Ma piękny kolori każdy kwiat jest w innej tonacji
tego samego koloru


- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Mariolko szkoda by było usuwać róże tak piękne, bo sądze że róże parkowe są najpiękniejszą odmianą. Ja mam 2 i wierzę, że jakoś przezimują i zaczną cieszyć oczy. Wiele zależy od nich, bo jeśli się wszystko uda to dosadzę kolejne 2 (marzy mi się biała i czerwona).
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Na początku róże parkowe to nie odmiana tylko grupa róż, ale to tak na marginesie. Mniejsze okazy doskonale nadają się na nieformowane żywopłoty, cięcie wykonujemy jedynie aby kzrew odmłodzić lub doświetlić. W większości są mało wymagające i doskonale prezentują sie na dużym trawniku jak soliter lub w grupie np 3 egzemplarzy i różnej sile wzrostu i kolorze kwiatów.
Z gatunków i R.damascena R.spinossisima (o czerownawych listkach) i rożne odmiany R.gallica
Z gatunków i R.damascena R.spinossisima (o czerownawych listkach) i rożne odmiany R.gallica
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Ja mam różę parkową kupioną jako "Strauch Rosen" . Jest pomarańczowa. W internecie nigdzie jej nie mogę znaleźć. Czy ktoś ją zna?
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;