Sagowiec wygięty (Cycas revoluta) porady

Rośliny doniczkowe
wafel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 9 lis 2008, o 19:21
Lokalizacja: Gdansk

Sagowiec wygięty (Cycas revoluta) porady

Post »

Oto moje dwa cycasy prosze o opinie ,tego z pięcioma liściami kupiłem około rok temu i jak na razie nic więcej z niego nie wyrosło ,liście są ciemno zielone i twarde dwa lub trzy małe listki na puł jakby zeschły ,spryskuje go kilka razy na tydzien a drugi jest ok lecz ma tylko dwa liście .poza tym dodałem zdjecie jeszcze jednej mojej palmy

Obrazek Obrazek Obrazek
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Poczytaj tutaj : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 33&start=0

Twoje sagowce wyglądają normalnie, nawet ten z 2 liśćmi wygląda na zdrowego.
Możesz zrobić zdjęcie tych uschniętych liści ?
I zdjęcie doniczek bez tych zewnętrznych doniczek ozdobnych ?
A gdzie stoją i jak często je podlewasz ?
wafel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 9 lis 2008, o 19:21
Lokalizacja: Gdansk

Post »

one nie mają innych doniczek w środku przesadziłem je do tych na dole wsypałem troche kamyczków drenażowych.Stoją w środku salonu nie mają bezpośredniego światła ale jest jasno przez caly dzień

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dopiero teraz zauważyłem, że są to doniczki z uchwytami ;)

Te zagięte listki to nic takiego, nie musisz się tym przejmować dopóki nie ma ich zbyt wielu.
Na razie wszystko wygląda bardzo dobrze.
Stanowisko na zimę jest OK. Tam możesz je przezimować, za dużo nie podlewaj, niech ziemia przeschnie przed kolejnym podlaniem.

Jeżeli chcesz, żeby na wiosnę wypuściły nowe liście to musisz im dać (wiosną) więcej światła (dużo), wody, nawozu, itp, ale to dopiero od marca.

Poczytaj temat, do którego podałem link. Tam jest mowa o zimowaniu i pobudzaniu do życia ;)
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

sagowiec

Post »

Parę sagowców za swojego życia miałam. Ale niestety każdy ginął w ten sam sposób. Najpierw ok. roku ładnie sobie rósł, a potem nagle liście zaczęły mu schnąć, a gdy został sam orzech, to nic specjalnego z niego nie wyrosło. Także i rok temu, przywiozłam sobie z wakacji kolejnego, ale po roku, czyli teraz dzieje się z nim to samo. Obecnie musiałam mu obciąć te zeschnięte liście. Zauważyłam też, że donica jest ciężka, czyli jakby za dużo wody. Poczekam aż przeschnie. Ale nie wiem, co zrobić żeby go wyratować. To samo mam z draceną. Zauważyłam ostatnio, że jakoś nagminnie żółkną jej liście. Obie roślinki mają ziemię uniwersalną, dracena jest na południu, a sagowiec na północy. Lecz nie są one w ostrym słońcu. Podlewam je raz na tydzień. Dracenę dodatkowo zraszam. Temperaturę mają ok. 20 C. Proszę was o jakąś poradę. Jakoś teraz zagustowałam w palmach, ale moje początki nie są najlepsze.

Obrazek
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Ziemia w tej doniczce wygląda raczej na za suchą niż za mokrą. Dobrze jest przed kolejnym podlewaniem sprawdzić jej wilgotność przy pomocy palca. Jeżeli są problemy ze stagnowaniem wody w dolnej części donicy należy dać 2-3 cm drenażu z keramzytu. Ja do ziemi uniwersalnej dodaję jeszcze część kwaśnego torfu i część piasku (4:1:1).
przede wszystkim umiejscowiłbym rośliny "na odwrót": sagowiec na południe a dracena na północ - sagowiec lubi dużo słońca a dracena już niekoniecznie.
Jeżeli kłodzina ("cebula") Twojego cykasa jest (jeszcze) twarda - to jest do uratowania. Ja bym dał mniejszą doniczkę (w średnicy), ale raczej wysoką aby korzenie mogły się swobodnie rozwijać. I przede wszystkim więcej słońca. Mój stoi (i nocuje) na balkonie w pełnym słońcu - co także zaleca nasz forumowy spec od sagowców Andres. Dużo piszemy o tych problemach tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=126
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dziękuję za szybką odpowiedź. Kłodzina jest twarda. Sprawdzałam palcem na głębokość i ziemia jest wilgotna. Mogę ją przesadzić, przy okazji sprawdzę korzenie.
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Jeżeli doniczka ma odpływ to już go nie przesadzaj.
I jak pisze karpek, daj go na południową stronę, a jeszcze lepiej na balkon albo do ogrodu.

Jak często go podlewasz ?

Mam dracenę w głębi pokoju, okno wychodzi na wschód.
Podlewam ją raz na ok. 3 tygodnie, nie więcej.
Te rośliny nie lubią dużych ilości wody.

Podobnie z sagowcem. One lepiej znoszą długi czas bez wody i niż ciągłą wilgoć.
Musiałabyś napisać jak często i ile wody tam lejesz.

Coś robisz nie tak, może też za szybko pozbywasz się swoich uschniętych sagowców.
Jeżeli kłodzina (orzech ;) ) nie przegniła to można uratować taką bulwę nawet o ucięciu wszystkich liści i korzeni.

Wiem, że chciałoby się ciągle coś robić przy swoich roślinach, podlewać, przycinać, itp.
Czasami jednak lepiej je postawić w odpowiednim miejscu i po prostu zapomnieć na 2-3 tygodnie.
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Miała odpływ, ale jak wyciągnęłam sagowca z doniczki, to zobaczyłam że bryła była mokra jak gąbka. Dobrze , że go przesadziłam. Mam nadzieję, że go uratuję. A co do poprzednich sagowców, to fachowcy których się radziłam, sami wtedy stwierdzili, że kłodzina nadaje się do wyrzucenia, ponieważ korzenie były już zeschnięte. A tutaj widzę, że korzenie są w porządku. Dodatkowo widzę taki mikronowej wielkości kiełek przy uciętych kikucie liścia. Może...

Obrazek

Obrazek
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Hmm, może lepiej było go zostawić w spokoju ?

Sagowce przesadza się je rzadko, one tego nie lubią, drobne korzenie są kruche.

Karpek dał link do strony, gdzie sporo pisaliśmy o ziemi, doniczkach, drenażu.
Skorzystałaś z tego przy przesadzaniu ? Czy ta nowa ziemia to jakiś torf ?

Ten sagowiec to 3-4 letnia siewka, więc nie ma dużej siły wzrostu i nie można się spodziewać,
że szybko zacznie wypuszczać liczne, duże liście.

Postaw go w jasnym miejscu, powinien dać sobie radę ;)
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Tak, czytałam podany temat, tylko na razie mam kupioną ziemię uniwersalną, więc muszę na razie ją wykorzystać. Mam nadzieję, mimo wszystko że nie zgnije :-)
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Na razie to już dłuższy czas nic się nie wykluwa z mojego sagowca bez liści. Kłodzina jest nadal twarda. Czy jest szansa, że coś z niego wybije?
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Trzeba cierpliwości.
Czasami wypuszcza liście po wielu miesiącach.
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Sagowiec porady

Post »

Kupiłam sobie nowego sagowca i chciałam się nich pochwalić, bo uważam że jest bardzo ładny i o wiele większy niż ten mój "noworodek":
http://img17.imageshack.us/img17/7740/s6303792.jpg

Myślę, że Andreas74 będzie miał coś do powiedzenia. Jutro kupię ziemię palmową, przesadzę go i chciałabym zapytać, co ile go podlewać? Czy trzeba go zraszać? Czytałam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=4094 ale nie wiem, czy powinnam go teraz jeszcze zraszać. I czy można tą ziemię palmową zmieszać ze zwykłym piaskiem? Bo gliniastego nie mam. Zauważyłam że na końcach liści są takie jasnozielone ząbki. Czy tak to ma być, czy to oznaka że liście będą żółknąć?
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Bardzo ładny :)
Piasek jak najbardziej.
Gdy będziesz kupować ziemię na pewno znajdziesz też kermazyt.
Czasami jest sprzedawany w małych 0,5 litrowych lub 1,0 litrowych woreczkach.
Możesz go dodać (na dno, jako drenaż i do ziemi).

Ja zasadniczo sagowców nie zraszam, ale one stoją na dworze.
Wskazane jest używanie miękkiej wody.

Czasami listki przysychają, nie ma co się tym martwić.
Co do podlewania: zależy jaka duża będzie doniczka, temperatura, itp.
Ziemia nie powinna przesychać na wiór.

Jak przesadzisz to daj znać ;)
Powodzenia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”