Proszę o pomoc, jak uratować ?

ODPOWIEDZ
anetag23
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 12 sie 2009, o 22:24
Lokalizacja: woj. łódzkie

Proszę o pomoc, jak uratować ?

Post »

Witam. Mam problem odnośnie róż. Nie wiem co to za choroba. Pąki, zanim się rozwiną, wyglądają jak na zdjęciu, ostatecznie wcale się nie rozwijają, bo już nic z nich nie pozostaje. Te z nich, którym uda się rozwinąć, po dosłownie jednym dniu tracą wszystkie płatki, które zresztą i tak są w dziwnych kropkach (widocznych na zdjęciu). Liście róż po części są w czarnych plamach, a po części żółkną i odpadają.
Dodam, iż identycznie zachowują mi się pąki petunii rosnącej w pojemniku, i goździków brodatych w gruncie, pąki obumierają zanim zdążą się rozwinąć.
Płatki w plamki ma także moja hortensja bukietowa rosnąca w zupełnie innej części ogrodu.

Proszę mi pomóc, co to za choroba i w jaki sposób z nią walczyć. Czy mam pryskać jakimś środkiem przeciwgrzybiczym. Dodam, że przez ok. 1 miesiąc co tydzień pryskałam wszystkie rabaty gwarantem sc, efekty były raczej mierne, bo jak widać róże dalej chorują.
Przepraszam za jakość zdjęć, wykonane telefonem.
:)
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Witaj - na kwiatach jest szara pleśń, te plamki na liściach to czarna plamistość - może spróbuj opryskać róże Amistarem.
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1282
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Post »

Aneto, tak jak Gosia pisze, masz dwie choroby.

Odnośnie czarnej pamistości zobacz na http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=26006

A odnośnie grzyba Botrytis cinerea, pospolicie znanego jako szara pleśń to jeszcze
niewiele tutaj pisaliśmy. Najlepsza walka z nim to higiena - usuwaj wszytkie zarażone kwiaty
i łodygi. Grzyb ten szybko przyzwyczaja się do oprysków, dlatego drugi, trzeci oprysk tego
samego środka może już nie działać. Grzyb ten jest o tyle paskudny bo rozwija się w niskich
temperaturach i w wilgotne dni. W słoneczne i ciepłe dni raczej go nie widzimy.

Jak będziesz robić oprysk, spryskaj też tą drewnianą konstrukcje, ponieważ ona może być
siedliskiem tego grzyba, i po opryskach stosuj 100%-ową higienę.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
anetag23
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 12 sie 2009, o 22:24
Lokalizacja: woj. łódzkie

Post »

dziękuje za szybką odpowiedź, ogrodniczką jestem od maja, wcześniej nawet nie chciałam mieć z tym nic wspólnego hehe zabawne, no ale się... wciągam. Opryskam tak jak poleciliście. Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”